Pomimo, że Monstrosity to jeden z tych zespołów, których tworzył historię death metalu, to nigdy nie dane mu było zaznać większej popularności. W zasadzie każda kolejna płyta zespołu była osadzona stricte w tym gatunku i nie przemycała elementów innych stylów.
Nie inaczej jest też z "Millennium".
Dostaliśmy kawałek naprawdę solidnego, dobrze zagranego death metalu.
Nie ma żadnych nowinek - po prostu ciężkie rytmiczne riffy, sporo
niezłych solówek i głęboki growling Geogre'a "Corpsegrindera" Fishera.
W zasadzie to muzyka zespołu oscyluje gdzieś pomiędzy wczesnym Deicide
a Cannibal Corpse, z tą różnicą, że Monstrosity gra wolniej.Nie się co rozpisywać na tym wydawnictwem - to po prostu przyzwoity, deathmetalowy krążek. Nie ma tu czegokolwiek, czego byśmy nie słyszeli już przedtem. "Millennium" to album, którego można posłuchać nie krzywiąc się, lecz nic się nie stanie, jeśli odpuścicie sobie to wydawnictwo.
Tracklista:
01. Fatal Millennium
02. Devious Instinct
03. Manic
04. Dream Messiah
05. Fragments Of Resolution
06. Manipulation Strain
07. Slaves And Masters
08. Mirrors Of Reason
09. Stormwinds
10. Seize Of Change
Wydawca: Conquist Music (1996)
