Pierwszego dnia Brutala najlepiej moim zdaniem zagrali: Gloomy Grim - pokaz jaki urządzili na scenie i do tego ich muzyka... po prostu zniszczyli!!! Samael - zagrał moim zdaniem bardzo ciekawie. Exodus - no muszę powiedzieć, że jestem w szoku bo zaszokował mnie bardzo dobrym występem! Złapalem nawet piórko! Mayhem - no tu powiem, że Attila dał czadu!!! Jest to dla mnie najlepszy koncert na Brutal Assault. Po prostu rewelacja!
Drugiego dnia najlepiej zagaali Behemoth i 1349! Masakra! Jedynie na 1349 nikt prawie nie pogował bo było już dosyć późno i wszyscy po całym dniu byli zmęczeni, fuck, powinni zagrać wcześniej! Cradle Of Filth, gwiazda Brutala ale dla mnie to nie była gwiazda... nie zagrali według mnie dobrego występu...
No 3 dzień był zajebisty... Arch Enemy, Arkona, Hate, Illidiance, Six Feet Under, Kataklysm, Sodom. Te zespoły moim zdaniem zagrały na bardzo wysokim poziomie! Szkoda tylko, że już koniec tego znakomitego festiwalu!