Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin
Recenzje :

Blood I Bleed/Massgrav - split

Za sprawą Selfmadegod Records mamy okazję zapoznać się z dokonaniami dwóch kompletnie nieznanych formacji Blood I Bleed oraz Massgrav, których materiały ukazały się właśnie na splicie zawierającym raz 25 utworów - 11 w wykonaniu Blood I Bleed i 12 w wykonaniu Massgrav.
W obydwu przypadkach mamy do czynienia z ekstremalna formą grindcoru mocno okraszona blackmetalowycmi wpływami. Jeśli do czegoś miałbym porównać dokonania obydwu formacji, to bardziej grindcorowe wcielenie Impaled Nazarene. Proste, dynamiczna, walące prosto w ryj utwory osadzone mocno w punkowej estetyce z mocno podkręconym tempem byłyby najlepszą charakterystyką tego albumu.

Oba zespoły prezentują bardzo zbliżone granie, przy czym w muzyce Blood I Bleed tego pierwiastka blackmetalowego jest nieco więcej, głównie za sprawą wokali. Oba też zespoły - nie ma co ukrywać - prezentują bardzo przeciętny poziom muzyczny i raczej nie wróże im wielkiej przyszłości. Raczej ciekawostka dla maniaków niż zwiastun czegoś obiecującego.

Tracklista:

BLOOD I BLEED:
1. Scratch the itch
2. Show me the horns
3. Downfall of the common man
4. 24 inch f*ck-face
5. Signing up
6. Slowmotion apocalypse
7. Cash that bitch
8. Clone devotion
9. Easy come, easy go
10. Replaced terror
11. Pandemonium / Enigma

MASSGRAV:
12. Kuckeliku
13. Mera bruk i baljan boys
14. Samlaren
15. Vägen till helvetet
16. Alla vet var du köpt din tröja
17. Jag skiter väl i kampen
18. Vad i helvete har dom för sig på banken efter 3?
19. Lönesamtal, legal våldtäkt
20. Jag älskar ert system
21. F*ck the 80s
22. Mona Sahlin, fy fan!
23. Barry Manilow

Wydawca: Selfmadegod (2010)
Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły