Avven to słoweński zespół folk metalowy, który zadebiutował w 2006 roku płytą „Panta Rhei”. Kastalija to ich drugi album z 2011 roku. W jego nagrywaniu, oprócz ośmiorga stałych członków zespołu, wzięła udział piątka gości. Tak, więc jak to w muzyce folkowej bywa mamy do czynienia z szerokim wykorzystaniem różnych instrumentów i zróżnicowanymi wokalami.
Większość jest skoczna i żywiołowa, choć są i smętniejsze momenty jak trzeci numer „Nuala”. Gitarowym riffom właściwie cały czas wtórują flety, smyczki, klawisze i akordeon. Pojawia się nawet trąbka. Gwoździem programu są jednak melodyjne wokale w języku słoweńskim. Nadają klimatowi ludowości i nieraz naprawdę można się poczuć jak na wiejskim weselu, choć zazwyczaj refreny są mocniejsze i bardziej rockowe. To jeżeli chodzi o Anama, głównego wokalistę i gitarzystę zespołu. Jest też wokalistka, która wprowadza więcej operowej nastrojowości, są też i chóry.
Ciekawym utworem jest szósty „Tarak”. Nie dość, że jako jedyny jest po angielsku, to wyróżnia się muzycznie, ponieważ jest bardzo heavy, a może bardziej power metalowy. Zaczyna się riffem, który natychmiast, jednoznacznie kojarzy mi się z Iron Maiden, a gdy wchodzi wokal to już jest z kolei wykapany Sabaton. Taki chóralny, trochę szantowy refren tylko to skojarzenie potwierdza.
Nie znaczy to wcale, że w innych kawałkach nie ma mocniejszych riffów. Avven gra i na gitarach mieszając ich moc z instrumentami klasycznymi. Wychodzi z tego całkiem sympatyczny splot bałkańskiego temperamentu i rockowej zadziorności. Całkiem niezła pozycja dla miłośników tego rodzaju sztuki.
Tracklista:
01. Zmaji
02. Ros
03. Nuala
04. Vvile
05. Ibo
06. Tarak
07. Hej ti!
08. sPain
09. L.78
10. Tornach
Wydawca: Avven (2011)
Ocena szkolna: 4+