mam prace!!! w dziwnych godzinach ale zawsze jakas... wiec humor mam lepsiejszy... ale netu nadal niet... masaqra z brakiem dostepu na pierwszym planie... za to w moim zyciu osobistym pare rzeczy wkroczylo na nowe tory, na paru ludziach sie zawiodlam, a ten jeden jest juz jedyny :) troche mnie przeraza ta doroslosc ale chyba coraz bardziej w nia wkraczam...