Zespół Shadowdances powstał w Wilnie w 1995 roku. Z początku grali death metal z elementami doom i taki właśnie materiał zaprezentowali na swoim pierwszym EP „Burning Shadows” z 1996 roku. Został on wydany przez hiszpańską Abstract Emotions na CD i litewską Dangus Productions na kasecie, gdzie występują dwa utwory więcej, co uwzględniam w trackliście, gdyż taką wersję posiadam.
Shadowland to angielski zespół progresywno rock/metalowy. Zaczynali w 1992 roku debiutanckim albumem „Ring Of Roses”, a „Through The Looking Glass” jest ich dugą płytą, wydaną pierwotnie w 1994 roku, a następnie kilka razy wznawianą z bonusowym utworem. Jednym z dystrybutorów był także Metal Mind Production, który opublikował ja na kasecie.
Skuggeheim to solowy projekt, którego twórcą jest Thor Helgesen, najbardziej znany jako Infamroth z Throne Of Katharsis. Prezentuje on tu bardzo surowy i garażowy w brzmieniu black metal, który po raz pierwszy ujawnił na kasetowym demie „Vinterrikets Konge” wydanym w 2007 roku przez Fossbrenna Creations, a następnie w 2010 przez Daudings Gjenklang. Ja mam i opisuję tą pierwszą wersję.
1 stycznia ukazał się debiutancki album Pagan Forest pod tytułem "Bogu". Zespół składa się z krajowych weteranów sceny pagan black metal, których kojarzyć można z Norden, ale także Morowe czy Decapitated. Płyta w formacie DigiCD wydana została przez Werewolf Promotion i zawiera ponad 40 minut muzyki przesiąkniętej rdzenną duchowością i atmosferą czasów przedchrześcijańskich na ziemiach Słowiańszczyzny. Łączy w sobie muzykę metalową z tradycyjnymi, folkowymi i etnicznymi dźwiękami. Gościnnie zespół na płycie wspomogła grupa Drewno, wykonująca tradycyjną metodę "śpiewu białego".
zsamot : Muszę poszukać. ;-)
Dziesiąta płyta na dziesięciolecie istnienia. To brzmi dumnie i musi robić wrażenie. Nie ilość jednak decyduje o wartości zespołu, a to co ma do zaprezentowania na kolejnych albumach. Na szczęście Skyclad popeliny nie serwuje i na swoim jubileuszowym wydawnictwie „Folkemon” byle czym dziur nie zapycha. A wręcz przeciwnie. Jest to energetyczna bomba żywiołowego, folkowego heavy metalu.
Mirrorman i She.xist - polsko-amerykański projekt trip-hopowy - wydaje nowy album po 8 latach od debiutu. Całkowity dochód ze sprzedaży muzyki ponownie sfinansuje operacje kardiologiczne ratujące życie dzieci z Czarnobyla i innych ukraińskich oraz białoruskich miast. "In the Fog II" to najnowsze wydawnictwo duetu. Jego premierę zaplanowano na 11 stycznia 2021.
„Pieśń Gromu” to druga płyta Slavland i druga wydana w 2002 roku. Przynajmniej w tej pierwotnej wersji, jako własnej produkcji CDr. Oficjalnego wydania doczekała się bowiem dopiero trzy lata później, za sprawą Eastside, tym razem na kasecie. Nie ma jednak co narzekać, bo okładka jest dobrze zrobiona na grubym, lśniącym papierze, a i jakość nagrań nie pozostawia wiele do życzenia.
Czarna kula bilardowa symbolizuje ósmą płytę Anthrax „Volume 8 – The Threat Is Real”, a w szerszym ujęciu z wnętrza okładki, sieje duży popłoch nad światem i w towarzystwie podobnych sobie, jest wręcz sprawcą inwazji, co członków zespołu zdaje się wyraźnie bawić. Sam album jednak takiego popłochu nie sprawił, przechodząc raczej bez echa i zbierając dość słabe recenzje.
„As the Darkness creeps over the Northern mountains of Norway and the silence reach the woods, I awake and rise…” Już sam początek epokowego debiutu Emperor „In The Nightside Eclipse” zwiastuje nie byle jakie przebudzenie i niebanalne urośnięcie. Zło, które się na nim objawiło kiełkowało już wcześniej, ale to wraz z tą płytą przybrało swoje cieniste kształty i plastyczną formę, rozprzestrzeniając się black metalową symfonią daleko poza szczyty skandynawskich gór.
„Piece Of Mind” to czwarta płyta Iron Maiden, druga z Brucem Dickinsonem i pierwsza, na której na perkusji zagrał Nico McBrain. W ten sposób powstał ten najbardziej znany, można powiedzieć, że klasyczny skład zespołu, który według większości fanów nagrał swoje najlepsze płyty. Samo „Piece Of Mind” nie przebiło swoją wielkością historycznego pomnika jakim jest „The Number Of The Beast”, ale chyba nikt nie ma wątpliwości, że jest to wspaniały i obfitujący w przeboje album, z „Flight Of Icarus” oraz „The Trooper” na czele.
Trzeba mieć naprawdę dużo samozaparcia, żeby przez tyle lat produkować te ponure dźwięki, a mimo to dopiero co ukazała się ósma płyta Sealed In Blood „Antropophobia”. Razem ze splitami daje to mnóstwo godzin transowego seansu, a wciąż jeszcze pozostaje tyle do odkrycia. To trochę jak podróżnik, który po powrocie z wyprawy od razu planuje następną i zabiera się do przygotowań. Tym razem więc zagubimy się w wieczności i odlecimy w zapomnienie, a skłoni nas do tego strach przed drugim człowiekiem.
„Luciferian Poetry” nie jest regularnym albumem Rust On The Ax, a powrotem do dwóch demówek wydanych samodzielnie w formacie CDr. Zarówno „Pierwotne Znaczenie”, jak i „Erirtis Sicud Dii” zostały nagrane i wydane w 2013 roku, a dwa lata później, opublikowała je Heerwegen Tod Production na kasecie i pod nową, wspólna nazwą. Wkładka wprawdzie rozdziela oba, znajdujące się na oddzielnych stronach, wydawnictwa i ukazuje ich pierwotne okładki, ale ja potraktuje je jako jedną całość.
„W imię Szatana”. Początkowa inwokacja do płyty „Ruthlessness” Goat Thron nie pozostawia złudzeń, że jest to rzecz dla bardzo wąskiego grona odbiorców prezentujących nihilistyczną postawę wobec świata i ogół ludności powinien ją omijać z daleka. Jeszcze bardziej należy się strzec samego inwokatora, który w skórzano-ćwiekowym stroju sadysty dopadł jakąś ofiarę. Nie wiem czy to blackowy wizerunek jeszcze czy już dewiacja seksualna i na wszelki wypadek wolałbym nie wiedzieć, ale zamknięty szczelnie w swojej jaskini, płytę jednak odpaliłem.
„Coemeterium” to czwarty album Sealed In Blood, wydany na początku przez Werewolf Promotion na kasecie, a następnie przez Heerwegen Tod Production na CD. Nazwa nawiązuje do starożytnego rzymskiego cmentarza umiejscowionego wzdłuż drogi do miasta, o czym informuje okładka i co uosabia osiem dark ambientowych utworów stanowiących zawartość płyty.
„Sigil” to drugi album Rust On The Ax, opublikowany w 2016 roku na kasecie, wspólnie przez Heerwegen Tod Production i Werewolf Promotion. Kaseta jest wydana bardzo starannie. Nie tylko z rozwijaną okładką ze zdjęciami i tekstami, ale też oklejoną samą kasetą, a nawet zabarwionym i oznakowanym pudełkiem. Niestety na walorach estetycznych jej zalety się kończą, a cała zawartość zupełnie nie zasługuje, na to żeby wydawać ją w ogóle, w jakikolwiek sposób.
„Upadli” jest trzecim albumem Slav, choć mniejszych pozycji ukazało się pod tą nazwą co niemiara. Wydawnictwo jest kasetowe, opublikowane w sześćdziesięciu sześciu egzemplarzach przez Heerwegen Tod Production. Okładka przedstawia dziewiętnastowieczny obraz Marceliego Harasimowicza „Zdobycz Kruków”, a jego tragiczna, zimowa osnowa bardzo pasuje do surowego black metalu. Slav to jednoosobowa inicjatywa, której podstawą są prostota przekazu i piwniczne korzenie.
„…You’ll Forever Be The Monument Commemorating The Souls Condemned By Life…” to trzeci album Sealed In Blood, wydany pierwotnie w 2009 roku, na CDr, pod polskim tytułem „…Jesteś Na Zawsze Pomnikiem Dla Wszystkich Dusz Wyklętych Przez Życie…” przez Heerwegen Tod Production. Ten sam wydawca wznowił nakład na CD w roku 2018, już w tytulacji angielskiej, a w międzyczasie wersję kasetową opublikowało Werewolf Promotion.
Noctuaria jest wokalistką włoskiego, black metalowego Nebrus, a Flusso Delirante Persecutorio jest jej indywidualnym ambientowym projektem. Do dzisiaj nagrała, pod tą nazwą, dwa albumy, z których drugi „Delirium Chants” został wydany na kasecie przez Heerwegen Tod Production w 2014 roku. Trzy lata później materiał został wznowiony przez Obscvrvs Records na płycie CD.
„…About Death And Eternity…” to split ambientowych Sealed In Blood i Xanctux, wydany w 2018 roku, na kasecie, przez Heerwegen Tod Production. Siłą rzeczy nie posiada go zbyt wiele osób, gdyż całkowity nakład wynosi 33 egzemplarze. Kto jednak jeszcze się nie zaopatrzył niech nie rzuca się od razu, bo chyba nie do końca warto.