Włoska wytwórnia Kolony Records wyda drugi studyjny krążek modern metalowców z Chain Reaction. "Cutthroat Melodies” ukaże się w większości krajów europejskich już w maju 2010 r. W Polsce płytę będzie można kupić za pośrednictwem strony internetowej zespołu i na koncertach. Płyta przyniesie 11 potężnie brzmiących i energicznych utworów utrzymanych w nowoczesnych klimatach groove metalowych z elementami thrashu. Materiał został nagrany i zmiksowany na przełomie czerwca i lipca 2009 roku po raz kolejny przez jednego z najlepszych, polskich producentów Tomasza Zalewskiego w ZED Studio (Carnal, Coma, Frontside, Totem, Horrorscope).
To będzie zdecydowanie najważniejszy tegoroczny koncert dla czcicieli Rogatego. Nie kto inny, jak żywa legenda czyli - zespół Venom wystąpi w Stolicy naszego kraju w ramach Polish Assault 2010, aby pokazać wszelkim młodym adeptom jak się gra prawdziy "true" black metal. Grupa w składzie Cronos (wokal, bas), Rage (gtara) oraz Dante (Perkusja) wystąpi 25 czerwca w warszawskim klubie Progresja i niewatpliwie tego wieczora ubije słoneczko z niebios, a wszystkie czarne koty będą chowały się w piwnicach, co by nie być ofiarą kvltu. Organizatorem koncertu jest klub Progresja we współpracy z Global Promotion.
Kto nie zaliczył jeszcze odsłuchu/ów debiutanckiej płyty szczecińskiego projektu dark electro/industrialnego Reactor7x ma szansę na szybkie nadrobienie zaległości. Od wczoraj zupełnie legalnie pobierać można cały materiał z pierwszej płyty projektu - "Disorder". Dziesięć nagrań bez problemu i oporu ściągnąć można za pośrednictwem oficjalnego profilu MySpace, konta formacji na platformie last.fm oraz muzycznej strony synthema.ru (po ówczesnym założeniu konta na portalu).
Szwajcarska formacja Eluveitie przygotowała dla fanów nie lada
niespodziankę. Na kilka dni przed premierą swojego trzeciego już albumu
"Everything Remains (As It Never Was)" zespół udostępnia wszystkie
utwory z tejże płyty do przesłuchania, umieszczając je na swoim profilu w
portalu myspace.com. Z oficjalnej strony kapeli wiemy, że pobędą tam do
czasu europejskiej premiery nowego krążka, tj. do 19-tego lutego.
Postępują prace nad trzecim albumem duńskiego brutal/deathmetalowego Corpus Mortale. Oto co do powiedzenia na temat przebiegu nagraniowych działań ma sam zespół: "W tej chwili nie narzekamy na brak pomysłów na nowy album - mamy ich aż nadto więc kilka utworów będzie trzeba wyrzucić po czym wejdziemy do studia i zarejestrujemy te wybrane przez nas kawałki. Myślę, że premierowe kompozycje przypadną do gustu zwolennikom zarówno starego i nowego wcielenia Corpus Mortale. Fakt - zmieniliśmy się nieco, głównie ze względu na małe przetasowania w składzie. Ale obiecujemy, że nowy materiał to istna mieszanka tego co było i jest najlepsze w naszym brzmieniu".
Amerykanie z deathmetalowego Necrophagia rozpoczęli prace nad drugim w swojej karierze wydawnictwem DVD. Na materiał pod tytułem "The Gospel of Gore" trafi prawdopodobnie szereg klipów koncertowych, zza kulis, z trasy oraz wywiady. Pewne jest, że najwięcej miejsca wypełni krótkometrażowy film fabularny w którym muzycy zespołu wcielą się w głównych bohaterów skąpanego w hektolitrach krwi i obrzydliwych flaków filmu gore. Z informacji grupy wynika, że zainteresowanie współpracą nad przedsięwzięciem wyraziło już kilku reżyserów i producentów związanych z horrorami, filmami grozy, slasher, gore itp. - m.in. Hart D. Fisher, Jim Vanbebber, Herschell Gordon Lewis (ojciec chrzestny gore), Tom Savini, Ryan Nicholson, Gunnar Hansen, Jovanka Vuckovic czy Mariano Baino.
Po pięciu latach przerwy reaktywował się niemiecki zespół Thulcandra. Formację w 2003 roku założyli Steffen Kummerer (Obscura) i Jürgen
Zintz. Ambicją i intencją muzyków było pisanie nagrań w stylu Dissection czy Unanimated oraz żmudne ale sukcesywne wskrzeszanie starej szkoły szwedzkiego black/death metalu. Plany i początkowe etapy ich realizacji skutecznie przerwała jednak samobójcza śmierć Zintza czego następstwem było zawieszenie działalności kapeli. Do powrotu na scenę Thulcandry doszło głównie po namowach braci bliźniaków - Tobiasa i Sebastiana Ludwigów, którzy dołączyli do osamotnionego Steffena Kummerera. Całą trójka jest już po sesji nagraniowej debiutanckiego albumu "Fallen Angels Dominion", który trafi do sprzedaży w tym roku.
Kaliforniska wytwórnia Crunch Pod nie zaprzestaje dalszych poszukiwań "świeżej krwi" w elektronicznych rejonach. Nowym znaleziskiem labelu wykopanym w okolicach Australii jest tamtejszy duet Bitch Brigade. Debiutancki album "Dendrite" zionie wokalem przypominającym brytyjski Ladytron czy Battery, bujającym EBMem, kokietującym powerpopem i strzelającymi niczym guma balonowa industrialnymi beatami - wszystko podane w niebanalny, szczery i poważny sposób (mimo ton różu towarzyszącemu image'owi projektu).
19 czerwca podczas Wianków nad Wisłą w Warszawie wystąpi szwedzka legenda hard rocka - Europe. Publiczność z pewnością usłyszy największy przebój "The Final Countdown" tuż przed odpaleniem wielkiego pokazu pirotechnicznego. Będzie to druga wizyta zespołu w Polsce. Ostatnio Europe koncertował w naszym kraju 18 lat temu - w 1992 roku. Grupa aktualnie promuje na naszym kontynencie oraz w Azji wydany w ubiegłym roku album "Last Look At Eden".
W sobotę 13 lutego w warszawskiej Stodole odbędzie się koncert Billy
Talent. Będzie to występ w ramach trasy promującej album "Billy Talent
III". Otwierać koncert będą hardcorowcy z formacji Maypole. Ostatnie
bilety na koncert dostępne są w Klubie Stodoła oraz w punktach
sprzedaży Ticketpro, Eventim oraz Ticketonline. Jednoczesnie Agencja
Go-Ahead pragnie poinformować, że dla fanów, którzy wybierają się w
sobotę do Stodoły przygotowała specjalną ofertę zakupu tańszych biletów
na występ grupy AFI, do którego dojdzie także w klubie Stodoła 21
kwietnia. Na osobnym stanowisku będzie można nabyć bilety w promocyjnej
cenie 85 złotych (cena normalna biletów to 99 złotych).
Mijają już dwa lata od chwili kiedy Al Jourgensen całkowicie przesiadł się za stery swojego drugiego projektu - Revolting Cocks, rezygnując jednocześnie z dalszej kariery pod szyldem legendarnego Ministry. W tej chwili "wujek Al" i reszta składu koncertują po Stanach Zjednoczonych promując wydany w marcu ubiegłego roku krążek "Sex-O Olympic-O" i jego remiksowy suplement - "Sex-O MiXXX-O". Tymczasem oficjalna strona formacji huczy już od informacji o nowym krążku - "Got Cock?", który miałby ukazać się już w maju.
"Deterioration Of Minds" - albumem o tym tytule już 3 marca oficjalnie zadebiutują Szwedzi z death/tech/progressive metalowego Soreption. Materiał na płytę powstawał w miejscowych studiach Sidelake, Ninetone i Blue Oyster w obecności producenta Tommy'ego Rehna z zespołu Antgoria. Po pierwszym albumie młodziutkich Skandynawów należy oczekiwać technicznie i artystycznie zaawansowanych riffów zwieńczonych niesamowicie brutalnym wokalem. Dwudziestoparoletni muzycy zespołu wykonują swoje nagrania szybko, brutalnie i bardzo technicznie zwracając przy tym uwagę na muzykalność i na finezję.
Szwedzki death/melodic metalowy Syn:Drom, działający na skandynawskiej scenie od siedmiu lat,
dożył wreszcie chwili w której doczeka się wydania swojej debiutanckiej płyty studyjnej. Dotąd dyskografię kwintetu z Sundsvall budowały jedynie dwa dema i EPka jednak już 30 kwietnia do skromnej płytoteki dołączy pełen album pod tytułem "With Flesh Unbound" promowany hasłem: "wysokiej jakości death metal w stylu Hate Eternal, Aeon i Decapitated". Wydawcą krążka będzie ViciSolum.
dożył wreszcie chwili w której doczeka się wydania swojej debiutanckiej płyty studyjnej. Dotąd dyskografię kwintetu z Sundsvall budowały jedynie dwa dema i EPka jednak już 30 kwietnia do skromnej płytoteki dołączy pełen album pod tytułem "With Flesh Unbound" promowany hasłem: "wysokiej jakości death metal w stylu Hate Eternal, Aeon i Decapitated". Wydawcą krążka będzie ViciSolum.
Choć nowa, ósma płyta niemieckiego death/thrash metalowego Dew-Scented wciąż jest w fazie przygotowań, muzycy zespołu wybrali już jej tytuł. Krążek pod nazwą "Invocation", co ciekawe, podtrzymujący wewnętrzną tradycję formacji do tytułowania wydawnictw na literę "i", powstaje w północnych Niemczech - dokładnie w Soundlodge Studios pod okiem producenta Jörga Ukena (Sinister, God Dethroned). Ukończenie sesji i późniejsze wydanie gotowego materiału planowane jest na końcówkę maja.
Jakże to ważna informacja dla miłośników rudego Dave'a i jego Megaśmierci. Jeden z założycieli tej grupy - basista Dave Ellefson, po ośmiu latach powraca do szeregów Megadeth. Muzyk, póki co, weźmie udział w jubileuszowej trasie Rust In Prace 20th Anniversary Tour upamiętniającej wydanie najlepszego albumu formacji, oraz w koncertach promujących ostatnie wydawnictwo zespołu - wydany w ubiegłym roku album "Endgame".
Komentarze alagner : na ostatnich 3 płytach Megadeth nie było Ellefsona i muzyka na tym nie uc...
DEMONEMOON : Nie ma co pierdolic ale MEGADETH trzyma poziom cały czas,i powrót ELLEF...
Sumo666 : Gniewko ma racje - palker jest przecietny co najwyzej ;/
Jak donoszą fale nowojorskiego Pulse of Radio, w zeszłym miesiącu doszło do spotkania gitarzysty amerykańskiego Tool - Adama Jonesa z Robertem Frippem, główną postacią i założycielem legendarnego King Crimson. Celem umówionego zejścia się obu muzyków było głównie obgadanie tematu i dogadanie szczegółów kooperacji, która w niedalekiej przyszłości ma zaowocować wspólnym albumem. Fripp na swoim blogu: "Podczas lunchu z Adamem poruszyliśmy parę wątków na temat naszych doświadczeń i zainteresowań. Kilka z nich dotyczyły możliwości dalszego ciągu współpracy przy naszej płycie. Zaczęliśmy nagrywać ją jakieś 5-6 lat temu".
"Truth Or Dare" to tytuł najnowszej kompilacji jaką już pod koniec lutego wyda niemiecki zespół Oomph! Wydawnictwo podsumowujące dotychczasowe 21 lat działalności grupy wypełni 16 największych przebojów Niemców - co ważne - nagranych na nowo przy pomocy nowoczesnych sprzętów studyjnych. Wszystkim nagraniom wyśpiewanym w języku niemieckim, zmieniono tytuły i słowa tekstów na język angielski - i tak według translatorskiego klucza jeden z hitów Oomph! "Augen Auf!" na składance widnieje pod tytułem "Ready Or Not (I'm Coming)" itd. Wydawcą krążka będzie GUN Records.
Nieco spóźnione, ale jakże pozytywne wieści z Antypodów. Ne Obliviscaris - jeden z najbardziej obiecujących zespołów współczesnej sceny ekstremalnej - pracuje właśnie nad debiutanckim albumem. Od 29 października ubiegłego roku australijscy prog/avant/whatever/blackmetalowcy gnieżdżą się w Pony Recording Studios w Melbourne i nagrywają kolejne partie instrumentów. Póki co wiadomo, że ścieżki perkusji i basu są już gotowe. W związku z faktem, że gitarzysta grupy Benjamin Baret przeprowadził się z powrotem do krainy kangurów i psów Dingo - partie gitar miały być rejestrowane od połowy grudnia, zaś cały proces nagraniowy miał się skończyć pod koniec stycznia - póki co żadne wieści odnośnie ukończenia prac nie zostały podane do publicznej wiadomości. Nie wiadomo też ile utworów znajdzie się na płycie i kto będzie jej wydawcą.
Nowy album IAMX? Nie do końca. "Dogmatic Infidel Comedown OK" to dokładnie zestaw trzynastu reworków, przetworzeń i remiksów wybranych dzieł brytyjskiego projektu wyjętych z trzech ostatnich płyt studyjnych - "Kiss + Swallow" (2004), "The Alternative" (2006) oraz "Kingdom Of Welcome Addiction" (2009). Za interpretacje odpowiadają m.in. Aesthetic Perfection, Combichrist, Alec Empire czy Terence Fixmer. Wydawnictwo trafi do sprzedaży 19 marca jednak już teraz za pośrednictwem internetowego butiku IAMX, zapełnionego kompaktami i gadżetami ściśle związanymi z projektem, można zamawiać przedpremierowe egzemplarze kompilacji.
W 2008 roku Regis Baillet i Jérôme Chassagnard zdecydowali się wstrzymać wszelkie działania pod wspólnym szyldem Ab Ovo i kontynuować działalność muzyczną we własnych projektach. Krótko po tym jak drugi z muzyków wydał swój pierwszy solowy album, Regis Baillet uformował własny czyn pod nazwą Diaphane i automatycznie zabrał się za nagrywanie debiutu. Od tamtych wydarzeń minęły już dwa lata, tymczasem francuski muzyk ogłosił właśnie datę wydania drugiej płyty. Krążek pod tytułem "Samdhya", który ma ukazać się 19 lutego, emanuje lekko reasekuracyjną i melancholijną atmosferą ambient/electro, kojącymi dźwiękami i złożonymi rytmami tworzącymi impulsywne melodie, które jednocześnie i hipnotyzują i stymulują.