The Blood Divine powstał w 1995 roku, po odejściu Paula Allendera i braci Ryan z Cradle Of Filth. Dołączył do nich Darren White, który właśnie opuścił Anathemę, a skład uzupełnili Steve Maloney na basie i William Sarginson z December Moon na perkusji. Szybko ukazała się ich płyta „Awaken”, wydana przez „Peaceville Records”.
„Under The Blood Banner” to druga płyta Before God. Wydana została dwa lata po znakomitym debiucie „Wolves Amongst The Sheep”, a był to bardzo pracowity okres, bo w tym czasie ukazały się dwa albumy macierzystej, dla większości muzyków, formacji Bound For Glory. Płyta została wydana przez własną B.F.G. Productions oraz niemiecką Endzeit Klänge. Natomiast kaseta wyszła za sprawą amerykańskiej Strong Survive Records, ale do sprzedaży tylko na terenie Polski, o czym świadczy stosowny zapis w okładce. Jedyne czego nie moge tu rozszyfrowac to co ta okładka przedstawia.
December Moon został założony przez Robina Gravesa i Williama Sarginsona w 1992 roku, czyli w tym samym czasie, kiedy ten pierwszy dołączył do Cradle Of Filth. Zespół zawsze był duetem, a jego krótkie istnienie datuje się na środek lat dziewięćdziesiątych. W tym czasie wydali dwie demówki i album „Source Of Origin”, za sprawą fińskiej Spinefarm Records. W Polsce tematem zajął się Morbid Noizz Productions, wypuszczając materiał na kasecie.
Jeśli chodzi o erotyczny performance podczas rockowego lub metalowego koncertu, mistrzowskie pozostaje dla mnie Rockbitch. Ta kapela jednak już niestety nie istnieje. Wciąż obecne na scenie jest za to rosyjskie, od ponad dwudziestu lat szokujące bogobojną publiczność Satarial. Jego występy nie są wprawdzie feministyczne, tylko okultystyczne, ale wrażenia wykraczające poza muzyczne i tak gwarantuje, więc choćby sama ciekawość mogła pchnąć człowieka do klubu przy okazji kolejnej wizyty grupy w Polsce.
My Dying Bride był od początku bardzo produktywnym zespołem i nie kazał fanom długo czekać na swoje kolejne wydawnictwa. W czasie między dużymi albumami ukazywały się różne EPki, single i kompilacje. „I Am The Bloody Earth” wyszła w 1994 roku po ogromnym sukcesie jaki przyniosła zespołowi płyta „Turn Loose The Swans”. Są to raptem trzy kawałki, ale ich długość powoduje, że całość trwa ponad dwadzieścia sześć minut.
Od dobrych kilku lat moda na retro-granie trwa w najlepsze. Dotyczy to głównie nurtów, które były popularne na przełomie lat 80-tych i 90-tych, czyli głównie thrash i death metalu. Druga i jak dotąd ostatnia propozycja pochodzącego z Portland Frightmare jest idealną pozycją dla tych, którzy nie poszukują w muzyce oryginalności i ambicji. "Bringing Back The Bloodshed" śmiało można nazwać ekstraktem z tego co najlepsze w klasycznym thrashu, death metalu i grindcorze.
Emilie Autumn to artystka wyjątkowo
wszechstronna. W swojej grze Emilie Autumn łączy zarówna klasyczne,
renesansowe, barokowe oraz średniowieczne style z nowoczesną muzyką
rockową i elektroniczną. Oprócz śpiewu również gra, a jej ulubionym
instrumentem są skrzypce: barokowe i elektryczne. Nieobce są jej także
altówka, fortepian i klawesyn. Kiedy Emilie nie nagrywa ani nie
koncertuje, projektuje dla Mistress - jej własnej linii ubrań i
zapachów dla jej własnego, niezależnego przedsiębiorstwa, WillowTech
House.
Trigger The Bloodshed pochodzą z brytyjskiego Bristolu i od prawie czterech lat taranują metalowy rynek muzyczny karkołomnym, brutalnym death/tech metalem. Na swoim koncie mają dwie płyty długogrające oraz tytuł najcięższej formacji w Wielkiej Brytanii. Jak donosi oficjalna strona internetowa w położonym gdzieś na Wyspach studiu grupa szykuje materiał na trzeci krążek. "Do tej pory udało nam się zarejestrować partie garów i gitar" - tyle do powiedzenia ma na razie sam zespół. Więcej wyczytać można ze strony, która ujawnia nazwisko producenta - Duńczyk Jacob Hansen, który wcześniej pracował z Raunchy, Heaven Shall Burn, Neaera, Maroon, Volbeat, Aborted czy Hatesphere.
30 czerwca za sprawą Goregiastic Records do sklepów trafi kompilacyjne wydawnictwo holenderskiego Sinister zatytułowane "The Blood Past". Krążek ma zawierać 6 pierwszych wydawnictw grupy - EPkę "Putrefying Remains/Spiritual Immolation" z 1990 roku (utwory 1-2), EPkę "Sinister" (1990 rok, utwory 3-5), demo "Perpetual Damnation" (1990 rok, utwory 6-9), utwory ze splitu "Sinister/Monastery" (1991 rok, utwory 10-11), demo "Sacramental Carnage" (1991 rok, utwory 12-18) oraz utwór "Corridors To The Abyss" z promocyjnego materiału wydanego przez Nuclear Blast.
Kiedy jest mowa o kimś tak nietuzinkowym jak Emilie Autumn pojawia się
pytanie, czy w ogóle można się zastanawiać nad tym czy wybrać się
koncert takiego wykonawcy? Wokalistka, artystka, showmanka - łącząca w
swojej wizji zamiłowanie do klasycznych skrzypiec oraz energię i
charyzmę rockowego światka pojawi się już 2 kwietnia w Warszawie. Jej
wizyta będzie częścią The Asylum Tour 2009. Na scenie wspierać ją będą
niezwykle atrakcyjne koleżanki z The Bloody Crumpets. Koncertowi
patronuje DarkPlanet.
Kalifornijski projekt To Mega Therion zaprasza na pełną mocy i hałasu muzyczną ucztę. Amerykańska ekipa pod wodzą charyzmatycznego lidera Tylera Viscerine całkowicie za darmo udostępniła właśnie swój płytowy debiut "The Blood Rituals". Płyta to hipnotyzująca mieszanka dark ambientu i industrialu z natrętnym noisem i pełnymi mocy bitami. "The Blood Rituals" miał ukazać się wstępnie w sklepach w formie tradycyjnego krążka, jednak To Mega Therion, idąc za tropem Trenta Reznora z Nine Inch Nails postanowili kontynuować rewolucyjną politykę udostępniania twórczości za darmo.
29 marca w sklepach pojawi się nakładem Rising Records debiutancki album "Purgation" pochodzącej z Bristolu (GB) grupy Trigger The Bloodshed. Płytka zawierać będzie siedemnaście krótkich utworów (najdłuższy 3:44) utrzymanych w klimatach deathmetalowo-grindowych. Muzycy przyznają się do czerpania inspiracji z takich zespołów jak: Napalm Death, Narcosis, Mistress, Sworn Enemy czy Architectcs.