Po rewelacyjnym „Pathetic Being” Jackowi Hiro w zespole nie ostał się nikt kto z nim nagrywał tę płytę. Nie znaczy to jednak, że Sceptic zrobił się taki całkiem nowy, bo powrócił do niego Marcin Urbaś. Nasz eksportowy sprinter znalazł czas nie tylko na nagrania, ale i żeby ułożyć wszystkie teksty na nowy album „Unbeliever’s Script”. Dla mnie była to dobra wiadomość, bo, choć skrzekliwy wokal Michała Senajki mi przypasował, to jednak Sceptic zawsze kojarzył mi się bardziej z Marcinem i jego znakomitą barwą z jeszcze lepszego „Pathetic Being”.
Thy Disease, Decapitated, Serpentia i Crionics, to zespoły, z których wywodzą się muzycy powołujący do życia Anal Stench. W odróżnieniu od wyżej wymienionych, tu wyraźnie mamy do czynienia z muzycznym żartem i death metalem na wesoło, o czym może świadczyć już niewybredna nazwa kapeli. W 2002 roku sami wydali demo „Koprofag 997”, a rok później rozwinęli ten materiał, z pomocą Metal Mind Productions, pod nazwą „Stench Like Six Demons”.
Po fantastycznym debiucie Sceptic nie ominęły problemy ze składem. Przede wszystkim popularność jaką zdobył zespół zaczęła kolidować Marcinowi Urbasiowi z obowiązkami sportowymi. Nasz eksportowy sprinter postawił rozwój fizyczny nad duchowym i ustąpił miejsca za mikrofonem. Nie zerwał jednak więzi z muzyką i jest autorem większości tekstów na „Pathetic Being”. Co ciekawe perkusista Kuba Kogut, który również odszedł, też napisał jedną lirykę do traktującego o wyrodnych ojcach „Children’s Eyes”.
jedras666 : Szczerze mówiąc, to ten zespół mnie zawsze trochę śmieszył. T...