Inhumanity Vortex to bezpośrednia kontynuacja Inhumanity, który był projektem jednoosobowym, prowadzonym przez Toma Dziekońskiego. Rozwiniecie nazwy spowodowane jest rozrośnięciem się składu, w którym znalazł się perkusista Kevin Paradis z Agressor i Benighted. Za syntezatory odpowiada Michał Franczak z Bright Ophidia, a na basie zagrał Jarosław Jefimiuk przez wiele lat występujący w Via Mistica. Na wokalu zadebiutował Lech Fiedorczyk, a sam Tom pozostał przy gitarze. I w ten sposób powstał kolektyw, który popełnił EPkę „Reverse Engineering”.
Po nagraniu „Quintessence” z Borknagar odszedł I.C.S. Vortex, aby załapać się na etat w Dimmu Borgir. Zespół został więc bez basisty i wokalisty, a poradził sobie dołączając do składu dwie osoby. Na następnej płycie „Empiricism” na basie zagrał Tyr, który wspomagał wcześniej na koncertach Satyricon i Emperor, a nowym wokalistą został Vintersorg. Postać doskonale znana ze swoich Otyg i Vintersorg miała odmienić oblicze Borknagar i stać się odtąd jego wyróżniającym się ogniwem.
Po „Spiritual Black Dimensions”, który przyniósł Dimmu Borgir duży rozgłos, zespół poszedł za ciosem i rozwinął skrzydła jeszcze bardziej, nagrywając płytę nowoczesną, innowacyjną i z rozmachem. W tym udoskonaleniu stylu wzięli udział nowi muzycy w postaci Galdera z Old Man’s Child, Nicholasa Barkera z Cradle Of Filth i Vortexa z Borknagar, który już wcześniej miał swoje gościnne występy w zespole. Można więc powiedzieć, że skompletowany został taki dream team, ale to nie wszystko. W powstaniu „Puritanical Euphoric Misanthropia” miała udział cała orkiestra smyczkowa, która bardzo dużo wniosła do muzyki i uczyniła ją wyjątkowo symfoniczną.
Freakstranger : UWAGA!! Może część z Was już o tym słyszała, ale... htt...
K_101 : jak dla mnie w ogóle mogą się rozsypać 8) chociaż z drugiej strony ....
Decadence : bez Vortexa to już nie będzie ten sam zespół :( Może się...