Zmiana wytwórni na większą nie zawsze oznacza plus. W przypadku Rotting Christ było to chyba nawet konieczne, gdyż dopiero Century Media wyłożyła odpowiednie środki, aby kolejny album zespołu był dopieszczoną produkcją. Grecy się postarali i wszelkie niedociągnięcia jakie towarzyszyły płycie "Non Serviam" zostały zatarte.