Rok 1991. Piękne czasy. W tym właśnie roku swoją jedyną płytę wydał Imperator. Mimo tylko jednego pełnego albumu zespół legendarny. Legendarna płyta, ikona wczesnego polskiego death metalu. Czarno-srebrna okładka jest bardzo charakterystyczna dla tamtego okresu. Skomplikowane obramowanie, lovecraftowski pentagram i mocno wykombinowane, ale jednocześnie proste logo ze standardowym i dobitnym wykorzystaniem litery t, doskonale charakteryzują muzykę.
Harlequin : KVLT !!! klasyk !!! Choc jesli chodzi o mnie to wkurwiały mnie w Imperator wok...