Przed piątą płytą „Revelations”, w Vader, nastąpiły zmiany na stanowisku basisty. Po wielu tłustych latach z zespołem rozstał się Shambo, a na jego miejscu pojawił się nieznany nikomu Saimon. Jednak to nie wszystko, bo zmiany można też dostrzec w muzyce. Dalej jest szybko, ciężko i perfekcyjnie, ale…
CrommCruaich : Bardzo lubię, ale nowe też.
skoggtroll : Moim zdaniem ostatnia dobra płyta Vader.
Trzy lata minęły od kiedy Vader zaistniał w szerokim świecie i za sprawą Earache Records wydał swój fantastyczny debiut. W tym czasie jednak zespół nie próżnował i promował swoją płytę na całym globie, co zostało uwiecznione na koncertówce „The Darkest Age – Live ‘93”. Potem była wzbudzająca apetyt EPka „Sothis” i dołączony do Thrash ‘Em All singiel „An Act Of Darkness”. W międzyczasie z zespołem pożegnał się Jackie, a bas przejął Shambo. I wreszcie, we wrześniu 1995 roku w te pędy lecieliśmy do sklepów, aby jak najszybciej stać się posiadaczami drugiej płyty Vader. Nadeszła era „De Profundis”.
zsamot : Świetna recka, chyba pod każdym pozytywem mogę się podpisać....