Saxon, kultowa formacja, która już od 40 lat obecna jest na muzycznej scenie, wystąpi w Polsce 21 listopada w warszawskiej Progresji w ramach trasy The Battering Ram World Tour, a towarzyszyć jej będą dwie grupy, Last In Line i Girlschool. Ten kultowy angielski zespół, jeden z czołowych przedstawicieli Nowej Fali Brytyjskiego Heavy Metalu, świętuje w tym roku czterdziestolecie swojej działalności. Formacja ma na koncie 21 studyjnych albumów, z czego na całym świecie sprzedała ponad 15 mln płyt, a 8 albumów znalazło się na brytyjskiej liście Top 40.
29 stycznia 2016 roku w barwach Defense Records i Mythrone Promotion ukazał się na CD split czterech polskich hord - Hell United, Nuclear Holocaust, Necrosodomistical Slaughter i Cemetery Whore. "Nekrofagiczną" oprawą graficzną zajął się niezrównany Łukasz Jaszak. "Infected by Old School" to w sumie 36 utworów i ponad godzina łojenia w starym stylu dla fanów obskurnego death i black metalu oraz chamskiego grind core spod znaku Benediction, Terrorizer, Blasphemy i Napalm Death.
Knock Out Productions prezentuje: The Vintage Caravan na dwóch koncertach w Polsce. Islandzka formacja wykonująca eleketryzującą mieszankę psychodeliczno-rockowego klimatu, hardrockowego brzmienia i bluesrockowych melodii zagra 5 marca 2016 roku w krakowskim Zaścianku oraz 6 marca w warszawskiej Hydrozagadce. The Vintage Caravan wspierać będzie szwedzcy spadkobiercy Thin Lizzy – Dead Lord. The Vintage Caravan pochodzą z małej miejscowości Álftanes koło Reykjaviku. Jest ich trzech – Óskar Logi (gitara, wokal), Alexander Örn (gitara basowa, wokal) i Stefán Ari (perkusja).
Niemiecka formacja Kadavar - mistrzowie retrorockowego grania zapraszają w hippisowską podróż do lat 70. Na pokład wehikułu czasu wsiądą amerykańscy zfuzzowani skaterzy z The Shrine i wąsaci oldschoolowcy z szwedzkiego Horisont. Terminy i miejsca odlotu: 11 grudnia Gdańsk, B90; 12 grudnia Warszawa, Progresja; 13 grudnia Kraków, Fabryka. Wilk, tygrys i smok – takie ksywki noszą trzej panowie ukrywający się za nazwą Kadavar. Nazwą, która narodziła się w 2010 roku w Berlinie za sprawą Christopha Lindemanna (Lupusa, czyli wilka) i jego imiennika Bartelta (Tigera, czyli tygrysa).
Knock Out Productions prezentuje koncerty objawienia retro-rockowej sceny – „szwedzkiej” formacji Blues Pills. Zespół, którego wizytówką jest niezwykły, głęboki, magiczny głos wokalistki Elin Larson wystąpi 16 czerwca w krakowskiej Fabryce i 17 czerwca w warszawskiej Hydrozagadce. Kiedy przyjechali do nas po raz pierwszy na koncert, który odbył się w małym stołecznym klubie, pozostawili po sobie fantastyczne wrażenie i z miejsca zdobyli serca tych, którzy mieli szczęście ich zobaczyć. Rok 2014 należał już do nich, czyli do kapitalnej załogi Blues Pills.
Knock Out Productions informuje, że do Red Fang dołącza formacja Turbowolf. Zespół ten będzie głównym supportem na koncertach rock'n'rollowców z USA, które odbędą się 26 kwietnia we Wrocławiu oraz dzień później w Krakowie. Turbowolf - Ci goście zrobili wielką furorę w minionych czterech latach. Muzyką, w której na czoło wysuwa się hard rock starej szkoły, doprawiony punkową bezkompromisowością oraz rockowym luzem. Znajdzie się też deczko stonera, psychodelii i elektroniki. Do tego, co wyżej, dopisać należy, że Turbowolf to giganci na scenie. No i mają pokręcone poczucie humoru, o czym można się przekonać w teledyskach.
Dwa dyski i ponad półtorej godziny oldschoolowego metalu – tylko tyle i aż tyle serwuje nam na „The Malefice” Pentagram Chile. Biorąc pod uwagę czas jaki zespołowi zabrało nagranie debiutanckiego albumu (media donoszą, że zespół istnieje od 1985 r.) trzeba przyznać, że dwa dyski muzyki składające się na pierwszego pełniaka zespołu to niewiele. Jeżeli jednak weźmiemy pod uwagę jakość muzyki Chilijczyków to wypada się cieszyć, że zdecydowali się na dwupłytowe wydawnictwo.
Włoska gothic rockowa formacja The Spiritual Bat powraca z nowym studyjnym krążkiem, następcą wydanej w 2011 roku płyty "Cruel Machine". Długo oczekiwany materiał ukaże się wiosną 2014 roku i będzie zatytułowany "Mosaic". Członkowie grupy - Dario Passamonti i Rosetta Garri pracują obecnie ciężko w studio obok dodatkowych muzyków i specjalnych gości. Po dobrze przyjętym występie na tegorocznym Wave Gotik Treffen w Lipsku zespół potwierdza kolejne daty na 2014 rok.
Tego festiwalu nie wymyślił normalny człowiek. Nikomu przy zdrowych zmysłach nie przyszło by do głowy by imprezę na której mają zagrać kapele takie jak: Wire, Agent Side Grinder, Aluk Todolo, IRM, czy In The Nursery osadzić w samym środku, dobrze poukładanego, modelowego, dolnośląskiego miasta. Dwunasta edycja tego festiwalu dobitnie ukazała, że kultura industrialna dostosowuje się do nowych czasów, otwierając się na nowe niecodzienne rozwiązania. Od czasu zakończenia imprezy minął ponad tydzień, a w mojej pamięci nadal pozostało kilka wspomnień i nimi chce się teraz podzielić.
Zapowiada się trzydniowe święto dla każdego entuzjasty szeroko pojętej muzyki industrialnej. Start już w najbliższy czwartek w „Klubie Włodkowica”. W trakcie imprezy słuchacze będą mieli niepowtarzalną okazję, by usłyszeć na żywo reaktywowany po latach projekt Jean-Luca De Meyera i Patricka Codenysa - Underviewer. Muzycy, którzy potem zasłynęli jako członkowie legendy EBM – Front 242, postanowili wskrzesić swój pierwszy zespół w poszukiwaniu tego, co odczuwali w przeszłości tworząc swoją debiutancką elektronikę na starych syntezatorach. Dodatkowo ujrzymy Philip'a Best'a, który jest zaangażowany w kreowanie najbardziej radykalnych form muzycznych w różnych odsłonach. Były członek Whitehouse – najsłynniejszej formacji power electronics, jest znany z kolaboracji z takimi tuzami noise, jak Merzbow, Skullflower czy Ramleh, w końcu prowadzi swój własny, założony przez niego w wieku zaledwie 14 lat projekt Consumer Electronics.
To już 12 edycja Industrial Festiwalu. W tym roku widzowie będą mogli zobaczyć najciekawsze zjawiska w muzyce niekomercyjnej. Organizatorzy zadbali o mocno zróżnicowany dobór artystów. W ramach imprezy na scenie zaprezentuje się łączniedwudziestu trzech wykonawców. Jedną z największych atrakcji festiwalu z całą pewnością będzie występ brytyjskich nowofalowców – Wire. Zespół dowodzony przez Colin'a Newman'a znajduje się aktualnie w bardzo dobrej formie, co potwierdził ich najnowszy album zatytułowany "Change Becomes Us". Intrygująco zapowiada się również koncert szalenie ambitnych blackmetalowców z Aluk Todolo. Początek imprezy już 7 listopada w „Klubie Włodkowica”(ul. Włodkowica 21). Pierwszy dzień minie pod „batutą” polskich ekip, na scenie zagrają: Szelest Spadających Papierków, Mirt, Komora A, Monopium. Kolejne dwa dni festiwalu odbędą się w Sali Gotyckie przy ul. Purkyniego 1.
I stało się. Chowajcie swoje córki, koty i chomiki, bo Pest czmychnął z piekielnych czeluści i za zgodą ciemnej strony mocy nagrał kolejny album zatytułowany „The Crowning Horror”. Nikt z wielbicieli, a właściwie czcicieli pierwotnego black metalu i samego Pest nie będzie rozczarowany zawartością krążka. Jest surowo, klimatycznie czyli staroszkolny black w najczystszej postaci. Patenty wykorzystywane przez zespół, oparte wyłącznie na gitarach, perkusji, bębnach i wokalu, potęgują klimat muzyki. Klimat mroku, bluźnierstwa i dekadencji.
lord_setherial : Materiał mnie rozkurwił i nie ukrywając bardzo pozytywnie zaskoczył....
Harlequin : Dobrze prawisz Tomku, tym bardziej, ze niewiele mimo wszystko jest tych zesp...
zsamot : A ja lubię epigonów. Muzy słucham dla frajdy, nie zaś odkryć egzyst...
DEMONEMOON : Swietna osmiostrzałówka z dynastii Ming,plus bonus oczywiscie;) Kur...
zsamot : Chyba się przychylę do głosów nieco zdystansowanych. Bardzo ciek...
leprosy : Takie kapela są jak miód na me uszy, świetne granie w "starych" klimatac...
Harlequin : Tak sie składa, że byłem w posiadaniu tego krążka i w ogólnym ro...
Harlequin : Im wiecej słucham tym bardziej mi sie podoba :)) zdecydowanie płyta ma...