Dwa lata minęły od ostatecznego zamknięcia płytowej trylogii niemieckiego tria Mechanical Moth. Od tego czasu w szeregach projektu zmieniło się dosyć sporo - skład zmieniał swoją objętość kilkukrotnie za każdym razem dostosowując swoje brzmienie do pomysłów narzucanych przez ówczesnych muzyków co zakłóciło wewnętrzną idyllę, brzmieniową stabilność i zagroziło użyciem rozwiązania najgorszego z możliwych. Mechanical Moth zebrało się jednak do kupy, przemeblowało swój skład i uczyniło z siebie niekonwencjonalną formę muzyczną angażującą w swoją twórczość elementy electro, soulu, gospel a nawet symfoniczne orkiestracje. Efektem tych rewolucji jest czwarty album studyjny "Rebirth Is Supposed".