Ghost zdążył już nas przyzwyczaić nie tylko do kontrowersyjnych tekstów, nawołujących do uwielbienia szatana, ale również do charakterystycznej otoczki, jaką wokół siebie zbudował. To sprytne zagranie marketingowe przyniosło znakomite efekty, dzięki którym zespół stał się żywą legendą. Jak się okazuje, poza na bluźnierczy wizerunek, który jest jedynie symbolicznym pstryczkiem w nos dla szeroko pojętego klerykału, to doskonały przepis na sukces i wywołanie medialnego zamieszania. I znów się dzieje! Poprzez najnowsze wydawnictwo "Prequelle" Szwedzi kolejny raz zaskakują, śmiejąc się nawet z własnego autoportretu.
Czwarty album nagrodzonej Grammy, szwedzkiej grupy Ghost ukaże się 1 czerwca 2018 roku. Jeszcze do niedawna Ghost było anonimową kapelą. Dopiero niedawno Tobias Forge ujawnił, że to on ukrywa się za szyldem Ghost. Tworzenie płyty bardziej przypomina kręcenie filmu, gdzie Forge jest reżyserem, który wymyśla bohaterów, nadzoruje scenografię, kostiumy oraz oczywiście soundtrack. Pierwszym singlem promującym "Prequelle" jest "Rats" wraz z towarzyszącym mu teledyskiem, który nakręcił Roboshobo.
befta : Całkiem interesujący nowy singiel, ale póki co nie jestem jeszcze przekon...