Zmienił się bardzo Hefeystos od swojego pierwszego albumu „Hefeystos”. Skład się skurczył i częściowo zmienił, a muzyka wyzwoliła się z mrocznych odcieni i przedzierzgnęła w bardziej awangardowo-rock/metalową. Widać to dobrze już po dziwnej okładce i niestandardowym tytule ich następnej płyty „Psycho Cafe”.
„Pandemonic Incantations” jest trzecią płytą Behemoth i można powiedzieć, że przełomową dla tego zespołu. To tutaj można odnaleźć pierwsze symptomy zwrotu ku death metalowi i wyraźnie słychać, że Nergal zakończył okres tworzenia podziemnego black metalu. Piszę Nergal, ponieważ Behemoth opuścili Baal i Les, aby założyć Hell-Born. W nową erę zespół wszedł więc w nowym składzie. O ile Mefisto nie zagrzał długo miejsca na basie, to przybyły z Damnation Inferno miał się stać jego drugim filarem i kreatorem perkusyjnej baterii na następne dziesięciolecia.