Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Muzyka :

Nowa wokalistka w zespole Alhena

Alhena,  Magdalena Zach, Tomasz Bogulski, Bartosz Kazimierski, Piotr Grugel, Patryk Durko, Piotr Pryka

Niedawno bydgoska Alhena ogłosiła przyjęcie drugiego gitarzysty i dalszą działalność w formie sekstetu. Teraz ujawnia zmianę na stanowisku frontmenki!  Nową wokalistką została Magdalena Zach.

Więcej Komentarz
Video :

SonusVena - Mściciel z Pól

SonusVena, Mściciel z Pól, Magdalena Kozak, Łzy Diabła, rock, metal

18 marca 2015 roku miała miejsce premiera powieści z gatunku fantastyki "Łzy Diabła" autorstwa Magdaleny Kozak. Zespół SonusVena został zaproszony przez Wydawnictwo Insignis, aby skomponować muzykę do słów piosenki "Mściciel z Pól" będącej kluczowym elementem treści książki. To dzięki temu utworowi główny bohater ze Znajdy/Pastucha przeradza się w Wojownika, Mściciela z pól. Efekt współpracy Wydawnictwa Insignis, Magdaleny Kozak i SonusVena to piosenka i teledysk zatytulowany "Mściciel z pól".

Więcej Komentarz
Recenzje :

Soundscape - Synaesthesia Deluxe

Soundscape, Synaesthesia Deluxe, Krzysztof Siryk, Ciryam, Sacrum, Krzysztof Dybaś, Neolith, Hell United, death metal, Magdalena Balajewicz, jazz, rock, doom, progressive rock, gothic

Soundscape to nowy projekt na naszej scenie, ale dwa nazwiska mogą coś mówić komuś kto uważnie śledzi poczynania polskich zespołów metalowych. Gitarzysta Krzysztof Siryk udziela się w Ciryam i brał udział w nagrywaniu ostatniej płyty Sacrum, natomiast wokale obstawia Krzysztof Dybaś z Neolith i Hell United.

Więcej Komentarz
Literatura :

Magdalena Grzebałkowska - Beksińscy. Portret podwójny

Magdalena Grzebałkowska, Beksińscy. Portret podwójny, Znak, wydawnictwo Znak, Zdzisław Beksiński, Tomasz Beksiński

Już w lutym tego roku, nakładem wydawnictwa Znak ukaże się książka Magdaleny Grzebałkowskiej - "Beksińscy. Portret podwójny". To nie jest książka o znanym i modnym malarzu, który malował dziwne i straszne obrazy. To nie jest książka o jego mrocznym synu, który fascynował się śmiercią i tak długo próbował popełnić samobójstwo, aż mu się udało. Ani też książka o obsesjach, natręctwach, fobiach i artystycznych szałach. Ani też o karierze, pieniądzach, wystawach i krytykach. To nie jest książka o dziwnych uczuciowych związkach, fascynacji muzyką i filmem oraz nowymi technologiami. To nawet nie jest książka o ludziach, którzy pisali dużo listów.

Więcej Komentarz
Literatura :

Magdalena Kozak - Paskuda & Co.

Magdalena Kozak, Paskuda & Co., Nocarz, Fabryka Słów, Wydawnictwo Fabryka Słów, Closterkeller, fantastykaMagdalena Kozak to kobieta o wielu obliczach. Polska autorka fantastyki, znana z cyklu nocarsko-renegackiego, lekarz specjalizujący się w medycynie ratunkowej, żona komandosa i dobra koleżanka żołnierzy jednostek specjalnych. W wolnym czasie skacze ze spadochronem, odwiedza strzelnicę i trenuje sztuki walki. W 2006 roku zadebiutowała powieścią “Nocarz”, która zainspirowała zespół Closterkeller do napisania w 2009 roku utworu pod tym samym tytułem. “Paskuda & Co.” to najnowsza książka Kozak, która pojawi się w księgarniach już za kilka dni.
Więcej Komentarz
Literatura :

Magdalena Kozak - Paskuda & Co.

17 października 2012 roku będzie miała swoją premierę najnowsza książka Magdaleny Kozak, zatytułowana „Paskuda & Co.”. Nowa powieść będzie zupełnie inna niż cykl Nocarz, z którego autorka jest znana. „Paskuda & Co.” to dowcipne i pełne ciepła opowieści o Księżniczce, Strażniku i smoku, którzy – skazani na swoje towarzystwo – muszą odkryć siebie i innych na nowo. O rodzącej się solidarności, przyjaźni i, oczywiście, miłości. Książka ukaże się nakładem wydawnictwa Fabryka Słów.
Więcej Komentarz
Teksty :

Rob Zombie - Magdalen

Więcej Komentarz
Teksty :

A Perfect Circle - Magdalena

Więcej Komentarz
Teksty :

Moonspell - Magdalene

Więcej Komentarz
Opowiadania :

Historia Marii Magdaleny

Z szelestem ciepłego wiatru

Smak historii niesie zmierzch;

 Może się zapatrzysz nocą,

 świat o Ciebie nie zapyta, ni gwiazdy.

 W takiej chwili serce przeszyje

 Głos dziecka

 Ciemne chmury wyślą wiatr;

 Powiew nadleci w pełni czasie,

 Strąci źdźbło, zniknie czysty blask gwiazd.

 Biedna dziewczyna schyla głowę

 W ciężkim znoju i trudzie pracy.

 Nie wie kim jest, po co żyje,

 Lecz wie jedno- że jest sama.

 Co dzień rano to samo;

 Sucha bułka, kubek wody,

 Praca przez cały dzień.

 Wczesne wstawanie i krótki sen.

 Lecz pewien dzień był inny,

 Gdy dziewczyna służyła przy uczcie.

 Tam, na jednym końcu stołu

 Zasiadł pewien mężczyzna.

 Człowiek nie młody- lecz w kwiecie wieku,

 Z długimi włosami i przenikliwym wzrokiem.

 Jednakże nie był normalny

 -potrafił czytać w myślach człowieka drugiego.

Biesiadnicy z przerażeniem słuchali,

 Myśląc, że Bóg ich Szatanem ukarał.

 „To dar”- tłumaczył mężczyzna,

 choć to też nic nie dawało.

 Po uczcie zaczął nauczać służbę,

 Wśród nich była ta dziewczyna.

 Opowiadał swą mądrość, urzekał słowem.

 Ona mu wierzyła i rozumiała.

 Chciała mu pomóc, płaczem przekonywać,

 Nie mogąc uwierzyć w głupotę ludzką,

 Załamując się, poczuła jego rękę na ramieniu

 „Nie warto”- powiedział i wszystko znikło.

 Spojrzała mu w oczy...

 Wybuchła magia niczym fajerwerk,

 Świat przestał istnieć.

 Był tylko on; jego oczy i usta.

 Z każdym pocałunkiem odbierał jej duszę,

 A ona mu ją oddawała z sercem.

 Bojąc się myśleć, że to prawda,

 Stała się częścią jego a on jej.

 Tęcza uczuć w niej wzbierała,

 Gdy patrzyła na jego pociągłą twarz,

 Wąskie usta i ciepłe oczy,

 Które przeszywały ją na wskroś.

 Ona patrzyła z miłością i oddaniem

- on spokojnie i uważnie.

 Tę ciszę przerwał hałas,

 Kroki żołnierzy na korytarzu.

 Wpadła w histerię, wiedziała co się dzieje.

 „Ty chcesz zginąć!”- wykrzyknęła,

 ze smutkiem przytaknął.

 „Nie pozwolę”.

 Ciągnąc siłą przez ogród,

 Dziewczyna rozpaczliwie go ratowała.

 Stojąc na rozstaju dróg

 Wybrała tą co on.

 Lecz każda droga kiedyś się kończy,

 Ich zatrzymała przepaść przy bramie

 I schodach ku wolności.

 Chcąc znaleźć drogę w dół- rozdzielili się.

 Dziewczyna znalazła ją szybko.

 Wtedy go ujrzała;

 Rozłożył ręce na boki i

 ...skoczył...

 Patrzyła skamieniała na jego ciało,

 Obleczone w czarny płaszcz,

 W kształt krzyża,

 Na schodach leżące, martwe.

 Wszystko przestało istnieć,

 Świat się rozpadł,

Magia przegrała,

 A ona żyła...

                                                                                                     Dla tatusia

Więcej
Komentarze
frija : ja bym chyba podziękowała za dedykację utworu o jebiącej się z "n...
frija : szczere współczucia dla tatusia...
margott : powinna za to dostać nobla i oscara :lol: oczywiście noone ;)