Nakładem Infernum Media ukazał się split dwóch śląskich kapel Beuthen i This Cold. Wydawnictwo raczej reklamowe, gdyż muzyki tu niewiele, a oba zespoły prezentują tylko po jednej piosence. Jest jednak dodatek w postaci trzech teledysków, co uzupełnia przekaz. Próbka możliwości wypada obiecująco i po zapoznaniu się z płytą zatytułowaną „Listopad” można zainteresować się tymi wykonawcami.
Na takie płyty jak "Iowa" zupełnie inaczej się patrzy z perspektywy lat. Choć jest to czwarty album zespołu, to dopiero ich trzeci krążek zatytułowany po prostu "SlipKnoT" pozwolił zespołowi zaistnieć na rynku i zdobyć wielką popularność. Formacja trafiła akurat na moment, gdy na topie był nu-metal, a że ich muzyka w dużej mierze podpinała się pod ten gatunek, znaleźli szerokie grono odbiorców. "Iowa" trafiła więc na złoty okres tego nurtu i pamiętam, że gdy słuchałem tej płyty niedługo po premierze miałem o niej bardzo negatywne zdanie. Od momentu wydania tej płyty minęło siedem lat - teraz patrzę na "Iowa" zupełnie inaczej.
Biała ściana...a na niej JA
lecz mnie na niej nie widać...
czekam...może ujrzę cień...
..zafascynowanie sobą??
nie...urok nie bycia...
nie
by
cia
te słowa jak sztylet...kłują...
czy ja dla kogoś jestem..
czy niema mnie dla
nikogo...??
to wszechświat zwariował
nie JA.
Komentarze lecz mnie na niej nie widać...
czekam...może ujrzę cień...
..zafascynowanie sobą??
nie...urok nie bycia...
nie
by
cia
te słowa jak sztylet...kłują...
czy ja dla kogoś jestem..
czy niema mnie dla
nikogo...??
to wszechświat zwariował
nie JA.
frija : nikt nie powiedział, że nie można...ale po co...
Ash_Wednesday : to znaczy, ze juz nikt nie moze nic pisac na ten temat?Phi!! :roll:
frija : słowa?? przecież "niebyt" to jedno słowo moja droga... a a temat bi...