Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin
Recenzje :

Sceptic - Internal Complexity

Sceptic, Internal Complexity, Marcin Urbaś, Weronika Zbieg, Totem, Marcin Halerz, Infernal Maze, Coroner, death metal

Duże zmiany w Sceptic zaszły na czwartej płycie „Internal Complexity”. Przede wszystkim Marcina Urbasia na wokalu zastąpiła Weronika Zbieg z Totem, co u wielu fanów musiało wywołać co najmniej mieszane uczucia. Na basie natomiast pojawił się Marcin Halerz z Infernal Maze. Mimo to zespół zachował swój dwuletni cykl wydawniczy i na nową płytę nie trzeba było długo czekać.

Więcej Komentarz
Recenzje :

Sceptic - Pathetic Being

Sceptic, Marcin Urbaś, Pathetic Being, Kuba Kogut, Infernal Maze, Michał Senajko, Maciek Zięba, Thy Disease, Crionics, Blind Existence, thrash metal, Nocturnus, death metal

Po fantastycznym debiucie Sceptic nie ominęły problemy ze składem. Przede wszystkim popularność jaką zdobył zespół zaczęła kolidować Marcinowi Urbasiowi z obowiązkami sportowymi. Nasz eksportowy sprinter postawił rozwój fizyczny nad duchowym i ustąpił miejsca za mikrofonem. Nie zerwał jednak więzi z muzyką i jest autorem większości tekstów na „Pathetic Being”. Co ciekawe perkusista Kuba Kogut, który również odszedł, też napisał jedną lirykę do traktującego o wyrodnych ojcach „Children’s Eyes”.

Więcej
Komentarze
jedras666 : Szczerze mówiąc, to ten zespół mnie zawsze trochę śmieszył. T...
Relacje :

Amon Amarth, Hypnos, Thunderwar - Progresja Music Zone, Warszawa (24.4.2014)

Amon Amarth, Infernal Maze, Progresja Music Zone, Groinchurn, Johan Hegg, Hypnos, Krabathor, death metal, Progresja Cafe, Thunderwar, Deceiver Of The Gods

W nowej Progresji, na koncercie na dużej scenie byłem już dwa razy, ale ponieważ nie pisałem relacji to teraz jest okazja, żeby przybliżyć trochę prezencję samego klubu, tym bardziej, że przy każdej wizycie napotykam na spore zmiany. Obecnie żeby dostać się na teren koncertu, trzeba przejść przez Progresja Cafe. Tak więc do klubu wchodzi się bez biletów i żadnego sprawdzania. Tak można dostać się na pierwsze półpiętro gdzie również są stoliki i wygodne fotele. Stamtąd jest już blisko do sali i bardzo dobrze słychać, więc jak ktoś nie ma kasy na bilet to zawsze może sobie zamówić jakieś dobre czeskie piwko i posłuchać koncertu za darmo:)

Więcej
Komentarze
zsamot : Podobnie Wujas to widzę, jak było w Poznaniu. ;) Pozdrawiam!!!