Po krótkim okresie przerwy związanej z tragiczną śmiercią wokalisty Steve'a Lee (zm. 5 października 2010) szwajcarscy hardrockowcy postanowili wznowić działalność. Wszyscy muzycy zgodnie deklarują, że musieli otrząsnąć się po śmierci frontmana, ale tez wszyscy podkreślają, że Gotthard jest ich życiem i chcą tworzyć muzykę dalej. Aktualnie trwają poszukiwania nowego wokalisty, który nie tylko wokalnie wypełni lukę po swoim poprzedniku, ale także, będzie częścią rodziny za jaką uważają się pozostali czterej członkowie grupy.
