Po trzydziestu latach historii zespołu (rocznica była w 2020), progresywno hard rockowy Flying Circus z Grevenbroich w Niemczech, pozwolił sobie na nostalgiczne spojrzenie w przeszłość, wydając płytę "best of", na której znajduje się 15 piosenek z siedmiu dotychczasowych albumów. Michael Drop (wokal), Michael Rick (gitara), Rüdiger Blömer (klawisze i skrzypce), Roger Weitz (gitara) i Andre Roderigo (perkusja) postanowili uswietnić swój jubileusz przenosząc część swojego repertuaru w obecne czasy.
Flying Circus to niemiecki zespół progresywno rockowy powstały w 1990 roku. „1968” jest ich szóstym albumem, którego tytuł jest bardzo wymowny i wiele mówiący o zawartości nie tylko tematycznej i tekstowej, ale też muzycznej. Płyta bowiem jest próbą stworzenia nowoczesnej klasyczności i powrotu do lat sześćdziesiątych za pomocą aktualnego przekazu. Jest to więc istny wehikuł czasu mogący powodować nostalgiczne wspomnienia starszych i lekcję historii dla młodszych słuchaczy. W jednym i drugim przypadku myślę, że jest warta wysłuchania.