„Dark cold night, freezing fright” i właściwie wszystko jasne. A pewnie należałoby powiedzieć, ciemne. Druga płyta Death Has Spoken „Call Of The Abyss” ma bowiem swoją tak ponurą aparycję, że można w niej ugrzęznąć jak w lepkim szlamie i nie móc się z niej wykaraskać. Tym bardziej, że nasze ruchy stają się ociężałe i powolne, a wzrok w czarności zupełnie zatraca pole widzenia.
Death Has Spoken powstał w Białymstoku w 2016 roku, początkowo jako projekt studyjny. Dopiero po zarejestrowaniu materiału „Fade” postanowiono ruszyć na całego i zacząć grać koncerty. Ich cień rzuca się więc już gdzieniegdzie, a na płycie można sobie samemu zapodać melancholijną dawkę atmosferycznego doom metalu.
Death Has Spoken to projekt studyjny zapoczątkowany w 2016 roku, a następnie po zarejestrowaniu materiału w 2017 roku przekształcony w zespół muzyczny. W jego skład wchodzą muzycy od wielu lat działający na metalowo-undergroundowej scenie muzycznej. Death Has Spoken promuje nadchodzącą płytę „Fade” singlem o tym samym tytule. Krążek zawierać będzie 6 utworów w stylistyce doom metalu z wyraźnymi wpływami black, death doom i funeral doom.