Odium Records zapowiada premierę pierwszego singla “Bloodbound Militia” z nadchodzącego albumu Vulture Lord „Desecration Rite”, który ukaże się w czerwcu. Ten zasłużony zespól wraca po 18 latach z drugą płytą skomponowaną jeszcze przez Nefasa z Urgehal. W nowym składzie znajdują się weterani norweskiej sceny z Urgehal, Carpathian Forest, Beastcraft i Endezzma.
Zastanawialiście się nad rzetelnością podań i mitów funkcjonujących w powszechnym obiegu? Dopuszczaliście możliwość istnienia ziarenka prawdy w ich treści ? Próbowaliście kiedykolwiek dociec co kryje się za ruchami ezoterycznymi ? Jeśli odpowiedź na to pytanie jest negatywna, doskonale. Nie zajmujcie się okultyzmem jeśli nie posiadacie odpowiedniej siły duchowej, wiedzy i przewodnictwa mędrszych od siebie.
Złote lata muzyki psychodelicznej są już dawno za nami. Od boomu na pustynne granie również minęło parę dekad. Mimo to wciąż, nawet w Polsce, powstają instrumentalne kapele czerpiące z tradycji stoner rocka, doom metalu i space rocka, mieszające elementy tych gatunków do osiągnięcia stylu, który z odkrywczością i nowoczesnością niewiele ma wspólnego, za to przejawia ponadprzeciętną żywotność. Dwie z nich ruszyły w krótką trasę po kraju zatytułowaną "Space Invaders".
10 lutego 2017 roku ukazała się kompaktowa wersja pierwszego pełnometrażowego albumu black/doomowego projektu Yith (US). Wydawcą "Dread" jest Hellthrasher Productions. Po czterech dobrze przyjętych demówkach, Yith powraca z długogrającym debiutem, w pełni rozwijającym dotychczasową formułę projektu. Na przestrzeni ponad 40 minut dostojne doom metalowe riffy przeplatają się z black metalowymi zrywami, wciągając słuchacza w mętną otchłań niekończącego się horroru. W warstwie tekstowej główną inspirację "Dread" stanowi proza M.R. Jamesa i H.P. Lovecrafta.
Odium Records zapowiada na koniec roku split norweskiego Beastcraft z Black Altar, który obchodzi w tym roku XX lecie działalności. Płyta ukaże się jako digi cd i około 2 miesiące później gatefold Lp i limitowany do 50 sztuk drewniany box z cd, vinylem, 2 t-shirtami, naszywką, znaczkiem, plakatami i wieloma rarytasami z całego okresu istnienia Black Altar. W materiale Black Altar gościnnie wzięli udział muzycy Vader, Ondskapt, Acherontas i Beastcraft.
Większość zespołów retro rockowych jakie znam wywodzi się ze Skandynawii. Witchcraft jest jednym z bardziej znanych ich przedstawicieli. Powstali w 2000 roku, po zakończeniu działalności przez Norrsken. Nie była to formacja, która zwojowała wiele, ale to na jej gruzach powstały klasyczne ikony szwedzkiego doom stoner rocka: Graveyard i właśnie Witchcraft.
„Night covers the earth by an eternal eclipse”. Robi się mrocznie, atmosfera gnuśnieje, powietrze staje się ciężkie i duszne. Toporny bas zaczyna brzdąkać swoją melodię. Powolny rytm staje się hipnotyzujący, a delikatny kobiecy wokal jakby dla przeciwwagi, wprowadza taki anielski blask w tym grobowym pasażu. Włącza się drugi bas, jego zgrzyty wprowadzają inną przestrzeń, choć równie dołującą i przygnębiającą. Bowiem Talisman Stone to projekt wyposażony w dwa basy i perkusję. Nie ma gitar, za to obrazu dopełniają szeroko wykorzystane instrumenty orientalne zarówno strunowe (sitra) jak i bębenkowe (tabla). Ponadto basista i perkusistka wydobywają szereg dźwięków z przedmiotów nie koniecznie służących do wytwarzania muzyki, a druga basistka gra dodatkowo na flecie.
Belgijski Fading Bliss powstał w 2009 roku. Do tej pory na swoim koncie mieli jedną EPkę, a w czerwcu ukazał się ich debiutancki album. „From Illusion To Despair” to długa dawka powolnego i grobowego doom metalu, wzorującego się bardzo mocno na początkowych dokonaniach zespołów, które swoje pierwsze płyty nagrywały u progu lat dziewięćdziesiątych. Zespół nie szuka nowoczesnych rozwiązań tylko przenosi nas dwie dekady wstecz.
Wszyscy z niecierpliwością oczekujemy na prawdziwe słoneczne lato, słońce i upragnione wakacje. Do pełni szczęścia brakuje tylko dobrej książki. Tymczasem już 2 lipca nastąpi prawdziwa eksplozja dla fanów WoW - światowa premiera książki „World of Warcraft: Vol'jin Shadows of the Horde”. Wraz z Fabryką Słow zorganizowaliśmy dla was konkurs w którym wygrać można aż trzy egzemplarze tej książki. Aby otrzymać jeden z nich należy odpowiedzieć prawidłowo na pytanie: "W jakim nieznanym dotąd zakątku Azeroth będzie toczyć się akcja książki". Na odpowiedzi czekamy do końca czerwca.
World of Warcraft to gra komputerowa z gatunku MMORPG wyprodukowana przez amerykańską firmę Blizzard Entertainment. Akcja gry toczy się 4 lata po wydarzeniach przedstawionych w grze Warcraft III: The Frozen Throne, w świecie stworzonym w 1994 roku. Seria również zaowocowało publikacją kilku książek obejmujących szeroki zakres wszechświata WoW. Książki początkowo wydawane jako bonusowe dodatki do gry zaczęły żyć własnym życiem.Na oficjalnej stronie World of Warcraft pojawiła się zapowiedź kolejnej książki, która rozwija historię Vol'jina, przywódcy trolli z plemienia Mrocznej Włóczni i głównego rywala Garrosha.
Nominowany do szwedzkiej nagrody Grammy zespół Kongh ujawnił tytuł i okładkę swojego najnowszego albumu. Płyta zatytułowana "Sole Creation" ukaże się w sklepach 5 lutego w Europie i 19 lutego w USA. "Sole Creation" to trzeci album doom metalowego trio. Znajdą się na nim 4
nowe utwory o łącznej długości 45 minut. Wśród osób mających udział w
powstaniu krążka znaleźli się m.in. John Doe z zespołu Craft, który
gościnnie wziął udział w nagraniach oraz Magnus Lindberg z Cult Of
Luna, odpowiedzialny za miksy i mastering. Płyta została nagrana w
Teknikkompaniet (Vetlanda, Szwecja) pod okiem Petera Lundina.
Mam wizję: Kurt Ballou siedzi smutny w studiu nagraniowym i myśli, jak tu Trap Them wrzucić na wyższy pułap. Nagle olśnienie – „wiem, będę ich katował Jane Doe, zapuszczę im też czasem Axe to Fall dla niepoznaki, aż w końcu zrozumieją, o co w tym wszystkim się rozchodzi”. Nie mam żadnych wątpliwości, tak musiało po prostu być – niektóre gitarowe wybryki na Darker Handcraft są żywce wycięte z płyt macierzystej formacji Kurta. Ale skoro współzałożyciel Converge nie zgłasza sprzeciwów, ja też nie będę się awanturował.
Zdziwiłem się gdy wśród członków ritual dark ambientalnego projektu Hexentanz (z niem. "taniec czarownic"), znalazłem nazwisko Michaela Forda. Więc ten okultysta, odnowiciel lucyferianizmu oraz założyciel kilku ważniejszych zakonów w tym The Order of Phosphorus znalazł jeszcze czas na muzyczną działalność? - pomyślałem. Tak czy siak, miło go usłyszeć gdzieś poza wykładami z magicznych dziedzin. Niezwłocznie zabrałem się za "Nekrocrafte", traktując ją jako osobliwą podróż w nieznane, podróż o której teraz chciałbym opowiedzieć.
W 1935 roku młody korespondent H.P. Lovecrafta J. Vernon Shea odbiorca kilku fascynujących listów opisujących dzieciństwo Lovecrafta zasugerował, że z wybranych fragmentów tych listów ułoży autobiografię pisarza. Lovecraft miał odpowiedzieć wtedy, iż nie nie dokonał jeszcze niczego doniosłego. Choć na temat Lovecrafta ukazała się masa publikacji, do pierwszej pełnej biografii autora czekać trzeba było aż do 1975 roku, kiedy to L. Sprague de Campe wydał "Lovecraft: A Biography". Niedawno nakładem Zysk I S-ka ukazała się książka S.T. Joshi - "H.P. Lovecraft: Biografia" będącą pierwszą kompletna biografią autora wydaną w Polsce.
Szwedzka blackmetalowa formacja Avsky weszła do studia w celu zarejestrowania materiału na trzeci pełnometrażowy album, którego roboczy tytuł nosi nazwę "Scorn”. Płyta będzie następczynią krążka ”Malignant” z 2008 roku i wydana zostanie w drugiej połowie roku nakładem Moribund Records. Jak informuję gitarzysta zespołu AE - "Jesteśmy bardzo zadowoleni z wyników naszej pracy. Materiał jest znacznie lepszy i bardziej rozbudowany niż na ostatniej płycie.
Tegoroczna rekrutacja amerykańskiej wytwórni Metropolis Records zakończona. Ostatnim projektem, który zasilił reprezentację labelu jest kalifornijski duet Babyland - samozwańczy pionierzy gatunku Electronic Junk Punk. W ramach rozpoczętej niedawno współpracy 3 lutego przyszłego roku ukaże się szósty studyjny album duetu "CaveCraft" - materiału naszpikowanego odważnymi wycieczkami w rejony rozrabiackiego electro-punku okraszonego potężnymi ścianami perkusji i zadziornym hardcorem. Przyszłoroczną wersję albumu, wydanego pierwotnie 19 stycznia tego roku pod skrzydłami Mattress Recordings, wyróżniać i odróżniać będzie konkretniejsze brzmienie i nowa szata graficzna.
Zanim dane mi było usłyszeć Urgehal, to zdążyłem naczytać się kilku superlatywnych opnii na temat ich albumu "Goatcraft Torment". Zważywszy na fakt, że były to raczej pisma undergroundowe, ceniące sobie surowość i naturalność muzyki wziąłem poprawkę na to, że w przypadku "Goatcraft Torment" mogę mieć do czynienia z drugim Darkthrone.