Komentarze
Amnesis : Zdarza się różnie ;) nie wszyscy muszą być na łatwych kierunka...
Penel0pa : Są już może jakieś wstępne ustalenia co do daty kolejnej imprezy ?
minawi : coś kiepscy z was studenci :P 8)
Amnesis : Zdarza się różnie ;) nie wszyscy muszą być na łatwych kierunka...
Penel0pa : Są już może jakieś wstępne ustalenia co do daty kolejnej imprezy ?
minawi : coś kiepscy z was studenci :P 8)
Po nagraniu dwóch ciekawych albumów "Mardraum" i "Monumension" chyba mało kto się spodziewał takiego uderzenia ze strony Norwegów. Do tej pory Enslaved jawił się jako ciekawy i obiecujący, ale raczej nie fenomenalny zespół. "Below The Lights" ukazuje zespół w zupełnie nowym obliczu. Formacja wykonała bardzo odważny krok i nagrała album bardzo progresywny i trudny w odbiorze. W zasadzie każdy z siedmiu utworów zawartych na tym wydawnictwie to uosobienie oryginalności, zaawansowanej progresji eksplorującej rejony jeszcze nie dotykane.
Komentarze zsamot : Cudowny album, urzeka nieprzerwanie...
Poprzedni krążek Enslaved "Below The Lights" był ogromnym krokiem naprzód jeśli chodzi o progres zespołu. Był to chyba najtrudniejszy w odbiorze, ale zarazem najbardziej ambitny. Nic więc dziwnego, że apetyt i oczekiwania odnośnie kolejnego materiału Norwegów były wysokie.
Zarówno "Below The Lights" jak i "Isa" udowodniły, że Enslaved jest jednym najoryginalniejszych i najciekawiej rozwijających się norweskich zespołów. Formacja zaskakiwała pomysłami i odwagą. "Ruun" z założenia miał być kontynuacją "Isy".
Wokalista Audioslave, Chris Cornell, poinformował o opuszczeniu szeregów grupy. W specjalnym oświadczeniu napisał: "W związku z nie dającymi się rozwiązać konfliktami personalnymi i różnicami muzycznymi odchodzę z Audioslave. Reszcie zespołu życzę powodzenia w dalszej karierze."
Jednocześnie muzyk zapowiedział wydanie drugiej solowej płyty. Będzie zatytułowana "Carry On" i ukaże się 30 kwietnia br. Produkcją zajął się Steve Lillywhite (U2, The Rolling Stones). Na krążku znajdzie się 14 utworów.
Jednocześnie muzyk zapowiedział wydanie drugiej solowej płyty. Będzie zatytułowana "Carry On" i ukaże się 30 kwietnia br. Produkcją zajął się Steve Lillywhite (U2, The Rolling Stones). Na krążku znajdzie się 14 utworów.
Viking metal niemal zawsze kojarzony jest z Bathory. Po latach świetności zespołu pod koniec lat 80tych i na początku lat 90tych nastąpił marazm twórczy w tym gatunku. W zasadzie jedynym przedstawicielem tego nurtu, który został zauważony był właśnie Enslaved z płytą "Eld". Aż dziw bierze, patrząc na obecne dokonania formacji, że Enslaved był kiedyś bardzo mocno zakorzeniony w black metalu.
Enslaved - norweski zespół wykonujący muzykę na pograniczu black metalu i viking metalu. Nazwa grupy została zaczerpnięta od utworu demo zespołu Immortal - "Enslaved In Rot". Został założony w 1991 roku w norweskim miasteczku Haugesund przez Ivara Bjørnsona i Grutle Kjellsona, mających odpowiednio po 13 i 17 lat.
Audioslave - amerykańska grupa rockowa, założona w maju 2001 roku. W skład formacji weszli: były wokalista zespołu Soundgarden oraz trzon zespołu Rage Against The Machine, bez frontmana (Zack de la Rocha).
Utworem
zwiastującym nową płytę grupy Audioslave będzie "Original Fire". Do
rozgłośni radiowych trafić ma w połowie lipca. Kawałek pochodzi z
zapowiadanego na wrześnie krążka "Revelations". Gitarzysta formacji,
Tom Morello, twierdzi, że materiał brzmi jak skrzyżowanie Led Zeppelin
oraz Earth, Wind & Fire.
Debiutancka płyta kwartetu, "Audioslave", ukazała się w listopadzie 2002 roku, druga - "Out of Exile" - w maju 2005 roku.
źródła: megafon.pl; wp.pl
Debiutancka płyta kwartetu, "Audioslave", ukazała się w listopadzie 2002 roku, druga - "Out of Exile" - w maju 2005 roku.
źródła: megafon.pl; wp.pl
„Ruun” - taki tytuł nosi nowa płyta norweskiego ENSLAVED, którego chyba „mrocznej braci” przedstawiać nie trzeba - następca albumu „Isa” (uhonorowanego norweską Grammy). Lider ENSLAVED jest pewny, że „Ruun” będzie zawierać najlepsze piosenki w historii zespołu: „Znaleźliśmy optymalne dla nas studio, optymalnego producenta, a duch w zespole jest niesamowity. Obecnie wszystko to kwestia ciężkiej pracy”. Album został zmiksowany w Propeller Studios (również w Oslo) przez Mike Hartunga, a jego mastering wykonało szwedzkie - Cutting Room. Do utworów "Path of Vanir" i "Essence" muzycy mają zamiar nakręcić video.