kimnalem sie z dwoma kolesiami i szczerze to trza przyznac ze heteroelastycznosc to dobra rzecz. jest to jedna z cikawszych rzeczy jakie zrobilem ale spodziewale sie czegos... chuj wie - chyba bardziej egzotycznego, mistycznego, albo co. niewiem. moze ze zlymi kolesiami spalem hehehehe... szczerze to jest to cos innego niz seks z kobieta czy kobietami ale glowy bym sobie niedal uciac za to ze jest to rzecz gorsza. fajnie bylo sie napic, zaszalec, krzyczec, plywac nago i byc razem ostatecznie nawet bez kwasu i kaca... ale jasna rzecz nikomu tego nie polecam bo pewno wiele mozna za to zaplacic jak sie pewnym nie jest co sie chce i co sie dostaje.
wydaje mi sie ze jestem z siebie dumny i ze moze w ten sposub sie sprawdzilem poraz kolejny na kolejnej plaszczyznie. moze w ten sposob dokopalem bogu, politykom, moze sobie, moze nikomu ale napewno nikomu istotnemu nie zaszkodzilem i napewno nie zaluje nie zaluje bardzo bardzo nie zaluje.
ave szatan i naw wszystkie ciemne strony niech bedzie swiat pozdrowiony