Już w tym tygodniu dwa niezapomniane dni drugiej edycji festiwalu rocka progresywnego. 25 i 26 października należą do Warsaw Prog Days. W warszawskim Klubie Progresja wystąpią: Galahad, Collage, Lilith i Soma White. Warsaw Prog Days II to wydarzenie podkreślające korzenie Progresji. Klub prężnie rozwija się, a na scenie pojawiają się wciąż nowe gatunki muzyczne. Progresja nie zamyka swojej sceny dla nikogo, warunkiem występowania na niej jest dobra muzyka. Od wielu lat pojawiają się w Klubie gwiazdy rocka czy metalu, które dały Progresji najwyższe miejsce wśród polskich klubów goszczących ten gatunek muzyczny.
Przez wiele lat Progresja postrzegana była jako klub metalowy, a przecież ma również największą scenę bluesową w Warszawie, przyjmuje muzyków jazzowych i wielu innych. To jednak o czym nie zawsze się pamięta to muzyczne początki Klubu. Progresja rozpoczęła swoja działalność 10 lat temu jako miejsce, gdzie można było usłyszeć głównie rock progresywny. Dziś stanowi wielką i poważną scenę muzyczną, ale to dzięki temu, że wyrosła właśnie na bazie tego gatunku. Progresja nie zapomina o swoich korzeniach i pierwszych fascynacjach muzycznych.
„W zeszłym roku po raz pierwszy postanowiliśmy złożyć hołd początkom Progresji – mówi Marek Laskowski, właściciel Klubu – Warsaw Prog Days to nie tylko dwudniowy festiwal rocka progresywnego, to także kawałek naszej historii. Dla mnie prywatnie to wielka przyjemność cofnąć się w czasie i prześledzić to co zmieniło się w Progresji w ciągu tych lat. Rock progresywny to gatunek, który ukształtował to miejsce i pośrednio sprawił, że Progresja jest jedną z najpoważniejszych scen muzycznych w Polsce.”
Druga edycja Warsaw Prog Days będzie opływała muzyczne dźwięki z Wielkiej Brytanii z Polski. Zagrają: Galahad, Lilith i Collage, który powraca po 10 latach przerwy i pierwszy swój koncert zagra właśnie w Progresji.
Bilety do nabycia w siedzibie Klubu Progresja i sieci eventim. Cena: 50 zł w przedsprzedaży i 60 zł w dniu koncertu, dwudniowy karnet 80 zł.