„Death Is A Part Of Life” to w sumie już piąta płyta Sealed In Blood, jak zwykle wydana w Heerwegen Tod Production. Prowadzący swój dark ambientowy projekt Funeral standardowo uraczył godzinną dawką usypiającego, snującego się leniwie i napawającego niepokojem przedstawienia, które w równym stopniu potrafi zaintrygować, jak wynudzić.
Niby to dobre, ale nie do końca. Niby wkręcające, ale nużące. Niby ciekawe, ale za długie i taką te wszystkie płyty pozostawiają wewnętrzną rozterkę. Na „Death Is A Part Of Life” znajdziemy walkę przemysłu z naturą w dwóch przeciwstawnych do siebie utworach, znajdziemy i chłód dzwonów w starej, pustej komnacie. Zresztą kamienny chłód i cmentarna martwota jest tutaj podstawą klimatyczną i wyznacznikiem sensu istnienia. Wszystko obowiązkowo musi być zimne, nieczułe i wzbudzać strach. W tym uczuciu niepewności i otępienia będziemy trwać przez cały czas, nasłuchując i wyczekując kiedy nadejdzie spodziewana katastrofa.
A ona nie nadejdzie nigdy. Wystraszony, przeszyty dreszczami człek będzie leżał skulony w swoim grobowcu, wsłuchując się w wiatry ciemności i wołanie cieni. Będzie częścią swojej własnej śmierci, aż ujdzie z niego ostatnie tchnienie.
Tracklista:
1. Resurrection In The Mighty Forest
2. Nature Devouring Industry
3. Industry Devouring Nature
4. Part Of Death
5. Winds Of Darkness
6. Repercussion Of Empty Old Chamber
7. Twilight
8. Shadows Calls
Wydawca: Heerwegen Tod Production (2014)
Ocena szkolna: 4-