Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin
Poezja :

Piekło

         Piekło II

 

Zamykam oczy bo ktoś mnie woła,

szum starego lasu, krzyk sokoła.

Idąc przez mrok, ciemność i mgłę,

widzi mnie, czuje a ja jego nie.

Zatapiając się w ciszy ,

krzyk, nikt mnie nie słyszy.

Płomienny widok, ognisty dwór,

nie ma księżyca, słońca i chmur.

Widzę go jest piękny ciemnością oblany,

oczy czarne nie ma serca mrokiem zalany.

Chę iść do niego i mogę ,coś mnie porywa,

każdy gest i ruch tajemnice skrywa.

Idę , napotykając kolejne bestie,

chcę tu zostać w tym piekielnym królestwie.

Przecież mogę nie mam serca ani miłości,

nie chce kochać, żyć, nie chcę wolności.

Nie potrzebuje nikogo ani Ciebie Boże ,

idę sama przez życie ,dziękuję potworze.

Dziękuje że nigdy mi nie pomogłeś,

gdy upadłam nie chciałam żyć , jak mogłeś?

Dałeś mi serce, które tak łatwo zranili,

odepchneli mnie, odrzucili.

Nie chceli mnie na tym świecie Twoim ,

nie miałam własnego, choć chciałam żyć w swoim.

Ale teraz mogę być inna,

niekochana, samotna i winna.

Winna temu że Cię nie chcę , nie potrzebuje,

nie kocham ,modlitwą nie lubuję .

Tak wygoń mnie, odtrąć, nazwij potępioną, 

cieszę się z tego że to jest winą moją .

Zamknij dla mnie niebo, zabierz stróża mego,

śmieję Ci się w twarz, nie chcę dobra Twego.

Teraz moim stróżem Anioł ciemności,

teraz moim panem szatan mroczności.

Teraz moją bramą piekielne wrota ,

teraz moją pieśnią szatańska rota.

Teraz moim niebem miejsce piekłem zwane,

a mą ofiarą dusze grzechem oblane .

Krew twych poddanych, mym winem zwycięstwa,

purpurowy kruk, mym ptakiem posłuszeństwa.

W koszmarnych snach me imię wzywane ,

w piekielnych pieśniach me imię ubóstwiane.

Kocham zło a ono kocha mnie,

zabiore kogo zechcę każda dusza o tym wie.

Nie przekroczysz nigdy piekielnych wrót,

moja śmierć to dla mnie powrót… 

Komentarze
Rocksedi666 : świetny wiersz.Doskonale oddaje też moją przegraną rolę w życiu...
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły