Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Poezja :

Otaczająca ciemność


niby lepiej
niż gorzej
ale wciąż
osacza ciemność

powstaje z ruin
nieśmiałych marzeń
o zmroku

wypływa z krwi
płynącej po nadgarstku
w świetle świec

wyłania się zza rogu
ofiarując okrutne ukojenie
w cichych cieniach

tylko ona
mimo iż przyszło
wybawienie
(nieudolne?)



Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły