Imitujące opasłą księgę, digipackowe wydanie "I Hate You" Mastabah jest trzecią częścią opowieści tego autora. Świadczy o tym dopisek na dole okładki, lecz oficjalnie jest to druga płyta zespołu. Do trylogii zalicza się więc też EPka "Purity" wydana w 2007 roku. Jedyną postacią trwającą w kapeli od tego czasu jest niegdysiejszy perkusista, a obecnie również basista i wokalista Goro. Niestety po otwarciu księgi okazuje się, że nie poczytamy zbyt wiele, bo brakuje wkładki z tekstami, od razu przechodzę więc do dania głównego, czyli do muzyki.
Mastabah to kawał ciężkiego i brutalnego death metalu, którego powołaniem jest dźwiękowa dewastacja i zmiażdżenie wszystkiego muzycznym walcem. Bardzo niska, bulgotliwa konwencja przypomina trochę styl Incantation, choć nie brak tu i ociężałych to zwolnień, to łomotów bardziej zbliżonych do poczynań Nile. Mastabach w bardzo umiejętny sposób korzysta z całej palety death metalowych możliwości serwując niszczące riffy, garowe nawalanki, talerzowe tło, solówki i bardzo niski gardłowy growling wspomagany nieraz drugim, bardziej wrzeszczącym. Klasyczny brutal death metal, właśnie taki jaki lubię, nie dziwne więc, że "I Hate You" spodobało mi się od samego początku.
Trzydzieści pięć minut, na które składa się dziesięć połączonych akustycznymi, klawiszowymi i skrzypcowymi pomostami śmiercionośnych wyziewów również wpasowuje się w standardowy układ albumu tego rodzaju muzyki. Kto więc lubuje się rykach spod znaku kostuchy śmiało niech sięga po Mastabach.
Tracklista:
1. Shackles Of The Past
2. ...For Pain
3. Etude Op IV No 3
4. Spectacle Of Human Existence
5. Undead Orchestra
6. Deck Of Life And Death
7. Path To The Unknown
8. Danse Macabre
9. The Way From The Grave
10. Amphitheatre Of Hate
Wydawca: Mastabah (2014)
Ocena szkolna: 4
WUJAS : Ciężko tak porównywać do innych zespołów. Ja nie znam wcześn...
zsamot : Jak tam Wujas to odnajdujesz na tle innych, polskich kapel? Mnie wcześniejsz...