Od prawie sześciu miesięcy trwają prace nad nowymi utworami na siódmy album pełnometrażowy warszawskiego Hate. 11 maja, z racji rozpoczętej tego dnia trasy koncertowej po Ameryce Północnej i Kanadzie, grupa zmuszona była przerwać komponowanie premierowych nagrań ale jak obiecują muzycy tuż po powrocie z tournee (po 1 czerwca) zgromadzą się w białostockim studiu Hertz by doprowadzić do końca nagrywanie wszystkich utworów. Płyta, choć jeszcze nie gotowa, otrzymała już swój roboczy tytuł - "Erebos" co w tłumaczeniu ze starożytnego greckiego oznacza "ciemność i cień". Wydawnictwo pomieści w sobie 9 kompozycji będących fuzją black metalu, deathu, industrialu, ambientowych przestrzeni, heavy metalu i deathcore'u. Album ukaże się prawdopodobnie pod koniec tego roku.
O czym dokładnie traktować będzie nowy album, wyjaśnia lider u autor tekstów Adam The First Sinner: "Od czasu premiery "Morphosis", koncertowaliśmy w różnych częściach świata i stanęliśmy twarzą w twarz z wieloma wyzwaniami przez ostatnie dwa lata. Cały trud, ciężką pracę, jaką włożyliśmy w zespół, wszystko, co przeżyliśmy znajdzie swoje odbicie na nowym albumie. "Erebos" będzie krążkiem ekstremalnym zawierającym mieszankę różnych stylów i fascynacji. Jest to nadal w 100% Hate, jednak bardziej złożone, skomplikowane, złożone na nowo… "Erebos", który zasadniczo oznacza ciemność ludzkiej duszy - jest pełen analogii do kondycji człowieka w dzisiejszym świecie, który jest niewolnikiem gniewu, słabości i kompleksów."Oficjalna strona internetowa: www.hate-metal.com
MySpace: www.myspace.com/hatepoland
Harlequin : Nie lubiłem, nie lubie i nie polubię Hate :)