Dying Light to gra akcji z otwartym światem w klimatach survival horroru wypuszczona przez polskie studio Techland, przypominająca i wyglądająca na spadkobiercę wcześniejszej produkcji studia, a mianowicie Dead Island, więc na pewno nie zaznamy spokoju. Czekają nas liczne i "poważne" starcia przy użyciu do tego broni białej. Widać, że twórcy Dying Light inspirowali się też Mirror's Edge od twórców serii Battlefield, gdyż główny bohater będzie się poruszał w swobodny sposób po świecie. Ważną rolę w grze odegra cykl nocy i dnia, co będzie miało znaczące przełożenie na rozgrywkę.
Za dnia zainfekowani będą dla nas nieco mniej "kłopotliwi", za to nocą staną się bardziej agresywni i niebezpieczni niczym krwiożercze bestie. W grze wcielimy się w jednego z czterech bohaterów, trafiając gdzieś do miasta wzorowanego na Rio de Janeiro. Mieszkańcy miasta zostali zarażeni tajemniczym wirusem, króry zmienił ich w zombie.
Twórcy z Techland wykorzystali w grze elementy znane nam z filmu "I Am Legend" ("Jestem Legendą") z Willem Smithem. Gra dzieli się na dwie części: za dnia między innymi poruszamy się swobodnie w poszukiwaniu surowców oraz broni i, jeśli to możliwe, unikamy zarażonych, natomiast nocą w desperacki sposób bronimy się przed agresywną hordą zarażonych nieznanym wirusem.W grze będziemy mieć do dyspozycji urozmaicone uzbrojenie - od wspomnianej już broni białej po siekiery, maczety, halabardy na młotach i kijach kończąc. Broni palnej używać będziemy nieco rzadziej. W grze położono spory nacisk na rozbudowany system tworzenia wyposażenia, co pozwoli nam na połączenie z pozoru nieprzydatnych rzeczy z wybranym rodzajem broni, czego skutkiem powinno stać się osiągnięcie bonusu do odniesionych obrażeń.
System poruszania się w grze podobny będzie do tego znanego nam z Miror's Edge, co pozwoli nam skakać z budynku na budynek z niezwykłą zwinnością oraz dotrzeć nawet najbardziej niedostępnymi drogami do obranego przez nas celu. Cykl nocy i dnia występujący w Dying Light sprawi, że rozgrywka nie będzie sprowadzać się tylko do krwawej walki z mutantami, w grze lepiej czasem uciec od więkrzej liczby przeciwników niż stoczyć z nimi walkę, szczególnie kiedy dotyczy to cyklu nocnego i przyjdzie nam walczyć o przetrwanie.
Dying Light korzysta z szóstej generacji Chrome Engine, oraz z opcji związanych z bibliotekami DirectX 11, w grze będziemy mogli zagrać zarówno w trybie dla pojedynczego gracza, jak i w czteroosobowej kooperacji (internet).
Gra zadebiutuje w 2014 roku na PC, Xbox 360, PlayStation 3 oraz Xbox One i PlayStation 4.
HardKill : Też jakoś Dead Island nie przypadł mi do gustu, za to Dying Light zapowi...
amorphous : Dead Island mi sie nie podobało ale to wygląda nieźle ;-)
HardKill : W sieci pojawił się właśnie 12 minutowy gameplay z Dying Light...
