Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin
Recenzje :

Atheist - Piece Of Time

Atheist - wydawać by się mogło, ze kolejny zespolik pierwszej fali death metalu, który będzie próbował grać brutalnie, ciężko, śpiewać o śmierci, umieraniu itp. Jednak już sama okłada debiutanckiego krążka jest jakże inna od typowych okładek dla zespołów deathmetalowych - klepsydra z zegarem w środku ... od razu daje do myślenia. A muzyka?
Panowie Schaefer, Burkey, Patterson oraz Flynn przybyli chyba z przyszłości, gdyż wyprzedili swoją epokę o ... nie wiem ile - nawet teraz nikt tak nie gra! Death metal, techniczny death metal, nawet kurewsko techniczny! Płynnie i czysto grane rytmiczne riffy, skomplikowane solówki, instrumentalna nonszalancja, pasja, energia, dzikość - co są cechy tego wydawnictwa. Schaefer już zaznacza teren swoim lekko thrashowym sposobem growlowania, ale to muzyka jest tym brylantem. Flynn jawi sie jako jeden z lepszych perkusistów w ogóle, łamiąc rytm gdzie tylko popadnie, a Patterson to dzika bestia, która gdyby dzisiaj żyła to pewno prezentowałaby wyższy poziom niż Malone czy DiGiorgio - jego bas jest wszędobylski - niczym jedna wielka wściekła solówka. Na "Piece Of Time" słychać inspirację jazzem, jak i znajdziemy mnóstwo motywów typowo thrashowych - to właśnie czyni ten krążek najbardziej "rozbujanym" i czadowym wydawnictwem Atheist. Utwory takie jak "I Deny", "Piece Of Time", "Room With A View" czy "Ulholy War" dobitnie pokazują, że formacja w pełni korzysta ze swojego potencjału.

"Piece Of Time" to bezdyskusyjnie jeden z najlepszych i najambitniejszych debiutów w historii metalu. Album, który poziomem na pewno nie ustępuje genialnemu "Unquestionable Presence" czy odważnemu "Elements". Jest to krążek, który stopniem zaawansowania przebija w zasadzie wszystkie ówczesne pozycje w gatunku łącznie Z Death i Morbid Angel! Dla fanów technicznego grania rzecz obowiązkowa (zresztą jak wszystkie płyty zespołu).

Wydawca: Active Records (1990)
Komentarze
ki3r : "Hopeless hopes" nie słyszałem A żałuj, IMO to najlepsza ic...
Harlequin : Słyszeliście nową płytę Sadist - Sadist, po reaktywacji? Ja właśni...
Lisa : Cynic podobnie na Brutal Assault :lol: środek dnia, słoneczko św...
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły