Wiersz, poświęcony Królowej Polskiego Gotyku...
Jej głos jest potęgą wszechświata,Ogromną jak dumna forteca.
Przyciąga jak biegun północny
I zimnem pożary roznieca.
Donośny jak grzmoty wśród burzy,
Potrafi lodowce rozkruszyć.
Jest zdolny zawstydzić tygrysy
I każdą jaskinię poruszyć.
Gdy śpiewa najcięższe utwory,
Nad bębny się mocą wybija.
Wypełnia umysły i światy,
Zaś ciszę skutecznie zabija.
Potrafi też dźwięczeć subtelnie,
Ogniste emocje łagodząc.
Przywraca harmonię wewnętrzną,
Z czułością na pomoc przychodząc.
Jej głos nie zna barier i granic,
Jak myśli, co w mędrcach jaśnieją.
Aż trudno uwierzyć, że w Polsce
Tak zdolne artystki istnieją!!!