Wysłany: 2006-06-08 10:42
No właśnie,ja się na tym nie znam...
Więc nie stworzę... :wink:
Niech się zajmię tym ktoś w tym klimacie :D
No a ten Omen to może być ciekawy,
żeby tylko nie była z tego kolejna amerykańska papka...
Pytanie: co to jest - "665,95" Odpowiedź: szatan z Biedronki:-P
Wysłany: 2006-06-08 16:12
No i wypapraliscie!!! Papka bedzie na pewno. Juz to widze.
CO do klimatycznych filmow. WIdzial ktos moze 'Silent hill'? POdobno daje rade. CO dziwne, bo film jest zrobiony na podstawie gry, a z doswiadczenia wiem, ze filmy na podstawie gier nie reprezentuja soba nic nadzwyczajnego.
Wysłany: 2006-06-08 18:51
No ja tez się tego obawiam...że może być porażką...no cóż apetyt rośniew miare kosztowania coraz nowych dań...a niestety amerykanie mają niezwykłą tendencję do psucia smaku....
Wysłany: 2006-06-12 16:50
Dla mnie Regis jest to świetny film...z nieziemskim De Niro jako szatan... Ciekawa muzyka...i sceneria Nowego Orleanu. No i rozwiązanie całej historii zaskakujące...
Wysłany: 2006-06-13 11:39
Heh mało powiedziane, że ma niepowtarzalny klimat. To jest po prostu dzieło sztuki i miatrzostwo świata
Hee zwłaszcza scena podczas napisów końcowych kiedy anielski Harry jedzie windą, to naprawdę świetne, oczywiście zaraz po scenie kiedy zakrwawioną i trzymającą brzytwę ręką Rourke wyciąga papierosa z ust i delektuje się dymem. Aaaah coś pięknego.
Jasne też jest, że sama historia jest niesamowita, a i realia Nowego Orleanu dodają temu swojego smaczku.
A o Lousie Cypherze nie będę nic mówił, bo nie ma takich słów które opisałyby kunszt aktorski Boba DeNiro.
Jeszcze kilka słów na temat NewOmena, NIGDY NIDGY NIGDY nie dorówna on pierwozworowi (twierdzę tak choć nie powinienem, bo go jeszcze nie widziałem), bo z Peck'iem jest jeszcze na tyle świeży, że nie warto go odkurzać. Wogóle remaki są do dupy.
Niech Cię to Regis nie urazi, ale napisałeś, że rzadko który reamek dorównuje pierwowzorowi; nie wiem czy dobrze kojarzę, albo jeszcze mało filmów widziałem (choć wątpię), ale żaden obraz który powstał na podstawie jakiegoś starszego nie był od niego lepszy.
A może po prostu nie pamiętam jednak jeśli możesz to podaj z jeden albo trzy tytuły takich dzieł. z góry dzięki. 8)
Not everyone likes metal... FUCK THEM!!!
Wysłany: 2006-06-13 13:29
a nie Nightmare Before Christmas?? coś mi się zdaje,że to tak było :D stary filmik :) klimacik ma, jak u Burtona :D ogólnie opowiada on o porwaniu Świętego Mikołaja przez Dyniogłowego taka tam historyjka burtonowska :D polecam :D
...I forgot to remember to forget... /johnny cash
Wysłany: 2006-06-13 20:19
Ale się chyba źle kończy, z tego co pamiętam??
Taka smutna trochę...
Der Tag vergeht für mich, wie ein Gebet an dich. Denke irgendwann an dich, wo du jetzt bist. Was kommt am Ende? Fließt dieser Fluß ins Nichts? Sende ein Zeichen, von dort wo du jetzt bist.
Wysłany: 2006-06-17 14:18
Eee, wydaje mi sie że coś Wam się popiertegowało, historia o porwaniu siwobrodego starycha ubranego na czerwono to Miasteczko Halloween, a i owszem jest niepowtarzalne, no i niewesołe pod koniec (i nie tylko) to fakt
Not everyone likes metal... FUCK THEM!!!
Wysłany: 2006-06-17 22:07
a co do filmów to co sądzicie o "cradle of fear"?? można go uznać za klimatyczny :) muzyczka credek, dani w roli głównej, no i ta zajebista impreza na początku :wink: nie zapominając o dużej ilości krwi i rzeźni trwającej przez cały film :lol: stwierdzam, że bardzo klimatowo...
klimatowo kiczowaty, bo kiczowaty, ale klimat :lol:
...I forgot to remember to forget... /johnny cash
Wysłany: 2006-06-17 23:58
film jednym słowem "Z DUPY".. jedynie dla fanów Daniego.. (czy jak mu tam).. oraz wielbicieli kiczowatych horrorów klasy B... ogólnie zamiast się bać.. to płakałem ze śmiechu.. i chyba dlatego warto go jedynie obejrzeć
http://last.fm/user/managarm666
Wysłany: 2006-06-18 15:30
a to był film do bania się?? tego nie powiedziałam :D mnie też rozśmieszał, szczególnie kiczowate rozcinanie kota :lol: ale co tu dużo nie ukrywać, w klimacie jest :D napewno muzycznym :lol:
...I forgot to remember to forget... /johnny cash
Wysłany: 2006-06-19 00:35
No przyznam Wam rację - film do strasznych nie należy...
A swoją drogą, to ciekawe ile śmiechu mieli przy jego kręceniu...
Podejrzewam, że teraz to Kredki mają ok 50x większy budżet przy nagrywaniu płyty niż cały ten film... :wink:
Pytanie: co to jest - "665,95" Odpowiedź: szatan z Biedronki:-P
Wysłany: 2006-09-21 00:22
pozwole sobie zapytać co sądzicie o "Klątwie" reżyserii japońskiej...
niedawno miałam okazję zobaczyć ten horror
jak dla mnie - świetny
jeżeli ktoś nie wie o jaki film mi dokladnie chodzi podaje linka...http://horror.com.pl/filmy/recka.php?id=264
Wysłany: 2006-09-28 21:41
Ja się na Cradle Of Fear uśmiałem. Już w pierwszej scenie kiedy gość rzuca w Mana petem mnie rozwaliła (ten odgłos jakby nie wiadomo jak dostał czymś wiele cięższym ):D
"You gotta put your faith in a loud guitar..."
Wysłany: 2006-09-28 21:58
Hehe przecież tam chyba 3/4 postaci w filmie to była guma :D A "Chcesz kawałek?" po scenie z wypadkiem przebił każdy jak do tej pory zasłyszany przeze mnie tekst w filmie :D
"You gotta put your faith in a loud guitar..."
Wysłany: 2006-09-29 12:56
no dobra Cradle of Fear... - fajny dlatego że Dany tam występowal ... a poza tym to mozna do komedii zaliczyć...
ale ja chcialabym wiedzieć co myślicie o filmie "Klątwa"
dalam wam linka zeby sie wam przypomnialo o czym to jest i jak ogladaliście to jakie są wasze odczucia
http://horror.com.pl/filmy/recka.php?id=264
jeżeli nie oglądaliście to sobie oglądnijcie
Wysłany: 2006-09-29 17:39
ooooooooooo Selene wkońcu doczekalam sie jakiejś odpowiedzi.........
no chodziło mi wlaśnie o japońską wersje........ tez uważam że japońska jest 100% lepsza a trzyma w takim napięciu ...........
Wysłany: 2006-09-30 11:13
"Dzień świra" i "Nic śmiesznego" uwielbiam a "Wszycy jestesmy Chrystusami" nie miałem jeszcze okazji zobaczyć. Szkoda.
"You gotta put your faith in a loud guitar..."
Wysłany: 2006-09-30 13:40
[color=violet:24f5643c73]Przypominam,że temat ten dotyczy filmów klimatem odpowiadających stronie DP!!![/color:24f5643c73]
"Uważaj, żeby nie pomylić nieba z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu."
Wysłany: 2006-11-01 00:24
Nie wiem czy juz ktos wspomnial o filmie [i:cbb6359346]Karmina[/i:cbb6359346]. Produkcja kanadyjska niech nikogo nie zraza. Polecam.. :]
Co nas nie zabije, to nas wzmocni;]