Wysłany: 2008-02-20 19:31
Na doła to ja słucham Comy i Happysad...ale to też zależy jakiego się ma doła...
Kocham głupote bo nigdy mnie nie opuszcza, i śmierć bo tylko ona na mnie czeka.
Wysłany: 2008-02-20 19:53
Polecam całą twórczość Ensiferum i Eluveitie, melodie cudną pozytywną energią emanujące i do kicania zachęcające :twisted:
Wysłany: 2008-02-20 20:07
Na doła właśnie znalazłem lekarstwo, mnie pomaga bez zarzutu. http://pl.youtube.com/watch?v=IO5qWlGhfmQ Aż żyć się chce, chociaż na codzień jest trochę otępiały ;]
Życie to teatr, w którym każdy doskonale odgrywa swoją rolę. Marnuję życie, jak uważam za słuszne.
Wysłany: 2008-02-20 20:40
Na dół z włączonym agresorem:
Suicide Commando - wszystko
Feindflug - wszystko
Kat - Cmok Cmok Mlask Mlask
Kat - Tabory
Closterkeller - Agnieszka
Na dół z włączonym rozczulaniem się nad sobą:
Romek K. - Woda(cała)
Cruxshadows- Winterborn
Cruxshadows - Citadel
Cruxshadows - Dragonfly
Kat - Łza dla cieniów minionych
Kat - Delirium Tremens
Kat - Niewinność
Moonlight - Belibaste
Jozin z bazin :D
Okręt mój płynie dalej Gdzieś tam... Serce choć popękane, chce bić.
Wysłany: 2008-04-16 16:55
A mnie doluje Within Temptation~Angel.
Jak dla mnie zbyt spokojna.
Czasami warto uciec od zycia...
Wysłany: 2008-04-16 22:10
Ostatnio dużo doła u mnie (wiosennego) i duzo słuchania niejakiej bardzo oryginalnej kapelki KYPCK (Kursk) i jej kawałka "Demon" - po prostu przytłaczający wolny cięzki i niski dooooooom metal....
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2008-04-17 00:47
Melancholijnie:
Counting Crows- Colorblind
Gary Jules- Mad World
Na otuchę:
The Verve- Bittersweet Symphony
Krytyka jest czymś pośrednim pomiędzy plotką, denuncjacją a reklamą.
Wysłany: 2008-04-17 10:22
żeby się pogrążyć jeszcze bardziej:
l'ame immortelle - judgement (faith and the muse)
impressions of winter - salty tears
godhead - amazing grace
cocteau twins - pearly - dewdrop`s drops
diary of dreams - traum a
einstürzende neubauten - sabrina
xiii stoleti - ten stary dum se rozpada
lacrimosa - not every pain hurts
itd.
a żeby było trochę łatwiej:
apoptygma berzerk - mercy kill
deine lakaien - when you loose
iamx - i -polaroids
marilyn manson - this is halloween
snake skin - melissa
the cure - hello i love you
faith and the muse - relic song
i napewno jeszcze wiele wiele innych
czy to ja, czy to ja, czy to ja? czy ci tylko się zdawało czy to ja, czy to ja, czy to ja? czy to było moje ciało?
Wysłany: 2008-04-18 15:29
jeszcze muszę coś dodać
nie wiem czy na doła dobra, ale słuchając sneaker pimps płytki pod tytułem splinter człowiek się zastanawia czy aby na pewno jest szczęśliwy
czy to ja, czy to ja, czy to ja? czy ci tylko się zdawało czy to ja, czy to ja, czy to ja? czy to było moje ciało?
Wysłany: 2008-04-18 21:21
Marcin Nowakowski - "You Are The Sun"
Ale to wyjątek, bo zazwyczaj na doła słucham smutasów...
czasem lepiej odejść od zmysłów, by nie zwariować
Wysłany: 2008-04-18 22:37
Selling the Drama - Live
Ma tyle energii w sobie,ze pozwolila mi przetrwac miesiac ciezkich prac na obczyznie (x lat temu,nawet nie bardzo wiedzialam o czym spiewaja :D)
"Każdy bóg sprowadza na swych wyznawców własny rodzaj szaleństwa" P.Hine
Wysłany: 2008-04-19 23:27
So Solid Crew- Colder, Common- Misunderstood.
Forever Begins.
Wysłany: 2008-04-20 09:50
Wszystko z repertuaru Cradle of filth :)
Wysłany: 2008-04-20 11:39
Jak poglebiac stan dolowy to np. Aerosmith- "Hole in my Soul", albo Hunter- "Kiedy umieram". Dobry jest także Summoning- "Land of dead"
A coś na poprawe, u mnie to Turisas - wszystko, Thyrfing- "A Great men's Return"
Acid Drinkers-" Always Look On The Bright Side" :D
Jest nikim ten, co nie ulepsza świata.
Wysłany: 2008-05-02 09:17
żeby sie rozweselić to polecam tworczosc niemieckiego zespolu ANDone a szczegolnie ich piosenkę "sitata tirulala"...wlasnie taki tytuł
Wysłany: 2008-05-02 10:37
w przypadku doła nie ma to jak zdołować się jeszcze bardziej,tak więc Golden Ground, The Gathering pomoże! a jak nie to jakiś śmieszny syf z lat minionych
"Ostrożnie stawiaj kroki Bo w sobie masz swój Hades I w sobie cień głęboki I bezład razem z ładem" J.Kaczmarski
Behemoth Wysłany: 2008-05-02 14:41
dla mnie to utwór z filmu Piękny Umysł pt.Saying Goodbye to those so love
A kto umarł ten nie żyje
Wysłany: 2008-05-04 09:18
[quote:474403308d="sphinxia"]Kiedy mam doła nie dobijam się tak jak większość smętnymi utworami. Zwykle wolę wtedy posłuchać czegoś energicznego, agresywnego...[/quote:474403308d]
zgadzam sie w 100% nie ma sensu sobie wbijać jeszcze szpilek pod paznokcie słuchając "smętów" przy kiepskim nastroju. ja zawsze przy "dołach", skoro tak to już tu nazywamy, zapuszcza sobie coś bardzo szybkiego i skocznego, coś jak Finntroll czy inne tego typu. Polecam
Yttligare Ett Steg Närmare Total Jävla Utfrysning...
Wysłany: 2008-05-10 08:29
kurde...na doła to tylko mroczny disco pop czyli Dieter Bohlen i jego kultowy band Blue system :wink:
Wysłany: 2008-05-10 10:12
tuatha de danann - bella natura - ten kawalek jest najlepszy na doła :) smutów nie slucham jak mam doła bo to masochizm...
"umysł jest jak spadochron, działa tylko wtedy gdy jest otwarty"