Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin

Pies. Strona: last

Pies Wysłany: 2006-10-13 21:12

Ma ktoś sprawdzone sposoby jak nauczyć młodego psa paru komend typu "zostań", "do nogi" itd????



Wysłany: 2006-10-13 21:25

kocham psy , nawet bardziej niż ludzi, bo psiaki nie są fałszywe, zakłamane i wredne, nie zdradzają, nie obgadują za plecami i zajebiście grzeją w łóżku (tylko bez skojarzeń proszę :twisted: )

a tak poważnie, to ja też bym prosiła o takie rady... sama nie jestem w stanie Ci pomóc, bo też próbuję coś zrobić z moim rozwydrzonym potworkiem... bezskutecznie...



Re: Pies Wysłany: 2006-10-13 22:16

[quote:e0af4b974a="strzalik"]Ma ktoś sprawdzone sposoby jak nauczyć młodego psa paru komend typu "zostań", "do nogi" itd????[/quote:e0af4b974a]


Strzaliczku poczekaj tylko na mnie ....
Nauczymy Luisa o co Kaman.......... Pingusia co nieco wychowaliśmy w domku



Wysłany: 2006-10-13 23:32

SCHWEIGENDE ja co nieco nauczyłam psiaczka kochanego ale to jeszcze kropla w morzu potrzeb....
jak byś chciała go nauczyć czegoś to potrzebny Ci jest smakołyczek dla przyjaciela, czas i cierpliwość. Np.siad uczyłam Louisa tak ze brałam smakołyk do ręki,przybliżałam do niego i mówiąc "siad" naciskałam na jego zadeczek tak żeby usiadł. W nagrodę dawałam mu smakołyk i tak z kilka razy az do skutku....
Najważniejsze to nie krzyczeć na psiaka a broń Cię Boże bić go...
Masz racje co do tego ze są przekochane :D
No myślę że mi pomożesz DarkMono wkońcu Pingu to starszy brat Louisa :twisted:



Wysłany: 2006-10-14 08:21

A możesz mi zdradzić jak oduczyłaś psa żebrania????



Wysłany: 2006-10-15 22:39

Popróbuje...Dzięki za rady Ev :D



Wysłany: 2006-10-15 23:10

zgadzam sie ze Strzalik... tez uczylam moje słońce nagradzając go smakołykami... i teraz nawet grzeczny jest :twisted:


Hexe ist ein Beruf mit Zukunft. ;)


Wysłany: 2006-10-19 12:59

Strzaliku, pies mojego faceta niedawno skonczyl 5 lat i jest najlepiej ulozonym psem jakiego w zyciu widzialam. Nie wiem jak przebiegal proces jego wychowania bo my az tak imponującego starzu nie mamy :wink: , ale jestem pod wrazeniem tego jak mozna wychowac psa i wiekszosc naszych znajomych zreszta tez. To jest najlagodniejszy i najukochanszy rottweiler ktory uwielbia sie przytulac:)

No coz, z psem postepujac to wiadomo, zelazna konsekwencja. Bardzo wazne jest aby psa nauczyc, ze jest najnizszym stworzeniem w hierarchii domowej, bo tylko wtedy bedzie mial respekt do wlasciciela. W tym celu nalezy m.in. np. klasc sie co jakis czas na jego poslanie. Tzn. nie caly czas tylko na poczatku zanim pojmie kto tu jest panem :wink:

Żebranie to chyba kazdy pies ma w swojej naturze i nie wierze aby dalo sie je calkowiecie wyplenic. Sklonnosc do zebrania zalezy od charakteru psa. O tym ze nie wolno nic dawac psu ze stolu chyba nie musze wspominac. Ale nie wolno rowniez karmic psa zanim sie samemu zje posilek. Np. trzeba najpierw samemu zjesc kolacje a potem dopiero dac psu. To tez o hierarchie w tym wypadku chodzi.

Jak cos mi sie przypomni to jeszcze dopisze :)



Wysłany: 2006-10-19 15:19

spiaki są kochańsze niz ludzie a co do ludzi to zamienie rodziców na jakiegoś kochanego psiaka :D



Wysłany: 2006-10-19 17:09

[quote:de32142246="wyploszontko"]spiaki są kochańsze niz ludzie a co do ludzi to zamienie rodziców na jakiegoś kochanego psiaka :D[/quote:de32142246]

zgadzam się w 100% że są lepsze niż ludzie, którzy w większości stanowią głupie, zasrane bydło :evil: (ja pierdolę, ale mam dzisiaj humorek!)

witaj Wypłoszontko słodkie! dawno Cię nie było! :)



Wysłany: 2006-10-20 16:54

[quote:152c6d7789="freya_blathin"]
Jak cos mi sie przypomni to jeszcze dopisze :)[/quote:152c6d7789]
Mam nadzieję :) DZIĘKI
Wogóle dzięki za wszystkie rady przydadzą mi się z całą pewnością.
Ev Tobie też thanks:)
Muszę się pochwalić, że odkąd zaczęłam psiaka wyganiać z kuchni juz mniej żebrze...



Wysłany: 2006-10-20 21:09

Samurai (Anciliae)
Samurai
Posty: 282
Dąbrowa Górnicza

Psiaki mają wiele zalet ktorych u czlowieka ciezko spotkać. Są szczere, jak kogoś lubią to to okazują i nie zastanawiaja sie czy wypada czy nie. Wyczuwaja smutki swego pana... ilekroć moj psiak (ktorego nie ma juz przy mnie) mnie pocieszał. :) Takiego przyjaciela prozno szukać wsrod ludzi :/


"umysł jest jak spadochron, działa tylko wtedy gdy jest otwarty"


Wysłany: 2006-10-20 22:45

Szkoda tylko, że mój kochany psiak nie jest "mój" tylko jest jeśli mogę go tak nazwać -służbowy. ale i tak go kocham-wkońcu przebywam z nim 24 godz. co 2 dni i siłą rzeczy się skumplowaliśmy :D
Samurai masz rację psiaki są THE BEST :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!:



Wysłany: 2006-10-21 15:05

Jaki świetny temat... Po raz olejny żałuje, że nie mam neta w Poznaniu.

Ja mam Sznaucerka czarnego, który jest najbardziej świrniętym psem jakiego kiedykolwiek widziałam. Ma tyle energii, uwielbia się tulić i wygłupiać, poprostu wszedxzie jest go pełno.
No i jest moj i mnie kocha chyba :) Bo tylko on się tak smiesznie cieszy jak mnie widzi...



Wysłany: 2006-10-22 11:53

[color=blue:75545c3014]mam psa! W galerii można znaleśc jego fotki. Jest słodki, śliczny, ma swoje humorki ale i tak go kocham :) Prowadzamy się wzajemnie na smyczy i jest fajnie. Ja uczę go miałczeć i mruczeć on mnie wyć :) To nie jest zwykły pies!!![/color:75545c3014]



Wysłany: 2006-10-22 15:04

[quote:440235a157="Samurai"]Psiaki mają wiele zalet ktorych u czlowieka ciezko spotkać. Są szczere, jak kogoś lubią to to okazują i nie zastanawiaja sie czy wypada czy nie. Wyczuwaja smutki swego pana... ilekroć moj psiak (ktorego nie ma juz przy mnie) mnie pocieszał. :) Takiego przyjaciela prozno szukać wsrod ludzi :/[/quote:440235a157]

ZGADZAM SIĘ !!!
i dlatego tak kocham psy........ pozdrowionka dla mojej Świnki :twisted:



Wysłany: 2006-10-22 15:14

Kim obejrzałam fotki Twojego synka... fajny :twisted: i taki mhroczny :wink:


Hexe ist ein Beruf mit Zukunft. ;)


Wysłany: 2006-10-25 09:12

SzmaragdowaNoc dzięks za uznanie :wink:
Dzisiaj się okazało, że musimy zarzucić naszemu psiakowi dietkę bo jak tak dalej pójdzie to mogłoby być ciężko...
Ev jak to mówią im ktos starszy tym głupszy :wink: ale psiaki mają to do siebie, że czasem im odbija bez powodu...
[color=red:c641301113][size=18:c641301113]A tak wogóle to jaka rasa psiaka jest waszą ulubioną????[/size:c641301113][/color:c641301113]



Wysłany: 2006-10-25 14:13

[quote:38344055b2="Hexe"]Kim obejrzałam fotki Twojego synka... fajny :twisted: i taki mhroczny :wink:[/quote:38344055b2]

[color=blue:38344055b2]hehe.... dziękujemy ^^ <ies i kot xD>

Doszłam ostatnio do wnisku że bardzo trudno zasnąć gdy siedzi przed Tobą duże, czarne, nietoperzopodobne czworonożne stworzenie i zawzięcie się na Ciebie gapi, nie mrugając. hehe.
Słodko jest. wyczuwa mój humor, wie kiedy przyjść a kiedy lepiej uciekać, często się przytula, a co najważniejsze LUBI KOTY ^^ mrrr...
W sumie to on nie jest psem. To mieszanka psa z nietoperzem - mój piesoperz ^_^ :) mrrau [/color:38344055b2]



Wysłany: 2006-10-25 23:30

[quote:9d76f1bb27="Kim"]

Doszłam ostatnio do wnisku że bardzo trudno zasnąć gdy siedzi przed Tobą duże, czarne, nietoperzopodobne czworonożne stworzenie i zawzięcie się na Ciebie gapi, nie mrugając. hehe.
[/color][/quote:9d76f1bb27]
A jak jeszcze zacznie Cię szturchać tym swoim wilgotnym noskiem :wink:
Ale nic nie pobije jak "mój" psiak chrapie- normalnie jak by się spało z facetem :)



Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło