ja tam moge należeć do klubu grubasów... i możemy co jakiś czas chudnąć a potem tyć żeby było różnie :twisted:

Hexe ist ein Beruf mit Zukunft. ;)

nieeee !!!!!!!! absolutnie nie zgadzam się na żadne ponowne tycie !! :evil:

Meraviglisa creatura Sono sola al mondo

nie krzycz bo mi bębenski w uszach popekają... żartowałam z tym tyciem... :wink:

Hexe ist ein Beruf mit Zukunft. ;)

WOW.... Kaze..... szok.....
musze powiedziec ze świetnie wygladasz...
ja tez bylam bardzo ale to bardzo kiedys GGRRUUBBAA.... ale nie wyglądam tak fajnie jak ty... po Tobie nic nie widac ze mialeś kiedys jakieś kilogramy a po mnie widac i to bardzo... chociaz schudlam te 20 kg...

Kaze - szacuneczek! gratuluję i podziwiam! 8O
przystojniak z Ciebie teraz!
a tym ludziom, którzy Cię wyszydzali wcześniej @#@#%##$$% w dupę!
nie wygląd się liczy! ale niektórzy są za tępi, żeby to zrozumieć!

SHWEI... piknie to ujełaś.... buziol dla Ciebie :*:*:*:*:*:*:

ano wszystko, co piszę, jest pikne :lol: cóż za skromność buchnęła z mych ust..... :lol:

a poważnie - dziękuję i odwzajemniam buziola :)

[quote:1218d5a78c="Narea"]mogę się wtrynić na buziola i ja?:] a tak w ogle, Kaze, szacun, jak dałeś radę schudnąć i to aż podobno tyle. ja nawet 5 kilo bym nie dała rady..... :roll:[/quote:1218d5a78c]

jasne! <buziol>

a metoda opisana przez Selene to chyba nie dla mnie.... szlag by mnie trafił, gdybym miała każde żarcie rozpatrywać pod kątem zawartości węglowodanów, czy czegoś tam..... ale podziwiam i gratuluję!

aaa, teraz kapuję...... ale co poradzę, kiedy mi właśnie mięsko najlepiej smakuje z ziemniaczkami i duuuużą ilością tłuszczu......... :twisted:

ja też tak mam po piwie!!!!! ogromny apetyt na coś bardzo słodkiego albo słonego!

pamiętam stare, dobre czasy, jak z koleżankami chodziłyśmy do Bazyla na Ratajczaka jeszcze..... po drodze kupowałyśmy piwo i wypijałyśmy na ulicy...... żeby mieć dobry humorek już przed wejściem do knajpy..... no i potem odwiedzałam spożywczy, kupowałam takie budynie czekoladowe z bitą śmietaną i wcinałam po drodze...... wyskrobując je czym się dało, bo łyżeczek w sklepie nie mieli........ :twisted:

a fuuuuuuuuuujjjjjjjjjjj !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

to ja już wolę swoje cycki i tyłeczek :twisted:

A jakieś patent na przytycie znacie? Bo mam z tym ostatnio mały problem :/ Jem jak, nie przymierzając, smok i generalnie okaz zdrowia ze mnie ale mam stresującą robotę, której raczej nie rzucę (no i seksu też raczej nie odstawię )
Jak to nazwać dieta tyjąca? tucząca? tucznicza? :lol:

Młodzieży! Czymże Wam dane jest ciąć się w tych jakże nieszczęsnych czasach? O żyletki ciężko, dziadkowa brzytwa zardzewiała, a jednorazówką nie dość głęboko! Jeśli jednak Wam się uda (może widelcem?) to pamiętajcie: wzdłuż żył, a nie w poprzek! Wzdłuż!

[quote:ba6cf72a5b="Selene69"]Mój patent, robic to samo co ja, a na pewno się przytyje! Promuje bardzo niezdrowy tryb życia.... :lol:[/quote:ba6cf72a5b]
Sex, drugs and rock'n'roll??? :lol: :lol: :lol: Hmmm... rock'n'roll'a nie lubię

Młodzieży! Czymże Wam dane jest ciąć się w tych jakże nieszczęsnych czasach? O żyletki ciężko, dziadkowa brzytwa zardzewiała, a jednorazówką nie dość głęboko! Jeśli jednak Wam się uda (może widelcem?) to pamiętajcie: wzdłuż żył, a nie w poprzek! Wzdłuż!

zero seksu, zero dragów........... zostały mi tylko słodycze :lol: :lol: :lol:

[quote:bcd3153042="SCHWEIGENDE"]zero seksu, zero dragów........... zostały mi tylko słodycze :lol: :lol: :lol:[/quote:bcd3153042]

Schwei kochana! Seks i słodycze.... hmmm... wiesz jakie batony dają możliwości tylko twixa i bounty nie polecam bo giną w akcji, serio serio :lol: :lol: :lol:


P.S. Sorki, nie mogłam się powstrzymać, bo jakieś takie kudłato-mechate myśli mam dziś :twisted:

Młodzieży! Czymże Wam dane jest ciąć się w tych jakże nieszczęsnych czasach? O żyletki ciężko, dziadkowa brzytwa zardzewiała, a jednorazówką nie dość głęboko! Jeśli jednak Wam się uda (może widelcem?) to pamiętajcie: wzdłuż żył, a nie w poprzek! Wzdłuż!

[quote:eb5123f556="Horsea"][quote:eb5123f556="SCHWEIGENDE"]zero seksu, zero dragów........... zostały mi tylko słodycze :lol: :lol: :lol:[/quote:eb5123f556]

Schwei kochana! Seks i słodycze.... hmmm... wiesz jakie batony dają możliwości tylko twixa i bounty nie polecam bo giną w akcji, serio serio :lol: :lol: :lol:


P.S. Sorki, nie mogłam się powstrzymać, bo jakieś takie kudłato-mechate myśli mam dziś :twisted:[/quote:eb5123f556]

:!: :!: :!: UWAGA! UWAGA! INFORMUJĘ, ŻE UŻYTKOWNIK FORUM DARK PLANET SCHWEIGENDE PRZEZ KILKA NASTĘPNYCH GODZIN BĘDZIE NIEUCHWYTNY. :!: :!: :!:

<ojechałam do Piotra i Pawła, nabyć batony w ilości hurtowej> :twisted: :twisted: :twisted:

:!: :!: :!: STOP! :!: :!: :!:

<Schwei wraca do mieszkania, robi zamyśloną minę i cichutko szepcze>:

jakie to były batony z napisem XXL ? :?: :?: :?:

:lol: :lol: :lol: Princessy albo prince polo, ale one się nie nadają ( strasznie się kruszą no i kształt trochę nie teges )

Marsy kup, bo snickersy gubią orzechy :twisted: :twisted: :twisted:

A panowie z czego korzystają? :twisted:
:lol: :lol: :lol:

Młodzieży! Czymże Wam dane jest ciąć się w tych jakże nieszczęsnych czasach? O żyletki ciężko, dziadkowa brzytwa zardzewiała, a jednorazówką nie dość głęboko! Jeśli jednak Wam się uda (może widelcem?) to pamiętajcie: wzdłuż żył, a nie w poprzek! Wzdłuż!

<zrezygnowana Schwei wraca do domku>

mieli tylko "mleczne kanapki" ........ :cry: :cry: :cry:

jak w życiu kurwa, szukasz twardziela, a tu złamas ..... :evil:

[quote:29851ed79e="SCHWEIGENDE"]<zrezygnowana Schwei wraca do domku>

mieli tylko "mleczne kanapki" ........ :cry: :cry: :cry:

jak w życiu kurwa, szukasz twardziela, a tu złamas ..... :evil:[/quote:29851ed79e]

No to zostaje Ci garść... paluszków... (Lajkonika oczywiście) :twisted: :twisted:

P.S. Powinni mi płacić za product placement :lol:

Młodzieży! Czymże Wam dane jest ciąć się w tych jakże nieszczęsnych czasach? O żyletki ciężko, dziadkowa brzytwa zardzewiała, a jednorazówką nie dość głęboko! Jeśli jednak Wam się uda (może widelcem?) to pamiętajcie: wzdłuż żył, a nie w poprzek! Wzdłuż!