Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin

Co miłego wam sie dziś przydarzyło?. Strona: 43

Wysłany: 2007-06-25 20:14

minawi (Moderator)
minawi
Posty: 6188
Poznań / Iława

[quote:3e6d778534="Allanon23"]Widziałem widziałem Ravenie już dawno:) Piękna sztuka I da się pogłaskać:P[/quote:3e6d778534]


:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:


"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"


Wysłany: 2007-06-25 20:43

minawi (Moderator)
minawi
Posty: 6188
Poznań / Iława

Nie ukrywam, lubię jak ktos mnie glaszcze po głowie 8)


"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"


Wysłany: 2007-06-25 21:46

A mnie zaskoczył bardzo miło dziś wieczorkiem spacer z osobami, na których tak naprawdę jednak bardzo mi zależy.
Mimo wszystko, dobrze że są.


I can't look it in the eyes Seconal, Spanish fly, absinthe, kerosene... Cherry flavored neck and collar I can smell the sorrow on your breath, The sweat, the victory... and sorrow The smell of fear, I got it


Wysłany: 2007-06-26 09:04

[quote:d5c44e173a="dr_Faustus"]Zostalem w trzy sekundy wyje**ny :twisted: :twisted: :twisted: [/quote:d5c44e173a]

a poczułeś coś w tak krókim czasie...czy było tylko myk mky myk ? :lol:

Dziś od samego rana...mam spokój w pracy. Wreszcie nikt nie zawraca dupy jak tylko mnie zobaczy :twisted:

b.t.w. a dlaczego zamknięto Obwieszczenie?...wątek wypalił się merytorycznie? :twisted:


Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.


re temat Wysłany: 2007-06-26 09:42

No najmilsze co mi się dziś wydarzyło to zorpoczecie sesji na innym forum wraz z moim starym dobrym znajomym :D a tak poza tym to same nie przyjemności...


Aniele ciemości patrzący na umarłych cierpiący za dnia bracie nocy. W cieniu twoich skrzydeł ginie świat.


Wysłany: 2007-06-26 09:48 Zmieniony: 2007-06-26 10:49

Dość, panowie. Powiedzieliście, co wiedzieliście :wink:

A Ty, Noonko, spuść z tonu, bo ostatnio masz niezłe jazdy. Ja ani Ciebie, ani Twoich zachowań nie poznaję. Ludzie to nie zabawki, ani pizza na telefon. Mnie wkurw przeszedł po 5 minutach (no, może po pół dnia :wink: ), dlatego apeluję: proszę pogodzić mi się tu zaraz z Dottore, Hełma do komórki wsadzić i pójść razem na piwo czy do innych tam zielonopojów... zamiast szukać przyczyn wszędzie, tylko nie w sobie. Czy ja też mam Ciebie zbanować i wyrzucić z telefonu, bo mnie zawiodłaś? Niedoczekanie Twoje :twisted: A Ty rób sobie z tym, co chcesz. Możesz urządzać publiczne wojny lub kontynuować dogryzanie, wywołując powszechny tumiwisizm. Albo pomysleć, że są ludzie, którym mimo wszystko na Tobie zależy.

Z poważaniem,
gek.


[b:461291a15f]P.S.[/b:461291a15f]

A jak się z Głowokaskiem nie pogodzisz, to dostaniesz ode mnie w pisanki, których nie posiadasz, czyli w domyśle - w (pod?) kitę. "Nikt święty nie jest, ja tyż nie, hy hy hy" - jak to kiedyś ktoś bliski mi napisał :twisted:

[b:461291a15f]No i tyle tylko chciałam powiedzieć, że tyle miłego się dziś [/b:461291a15f](mam nadzieję) [b:461291a15f]mojej osobie przytrafi, że Wściekła Kocica i Zakuta Pała dojdą do porozumienia.[/b:461291a15f]

Z góry dziekuję.



Wysłany: 2007-06-26 10:04

[quote:34250402e8="kontragekon"]Dość, panowie. Powiedzieliście, co wiedzieliście :wink: [/quote:34250402e8]

ależ gekon! :twisted: ooo sooo chodzzzzi ?? Czyżbyś myślała, że ja piję :twisted: do ,,czegoś". Nie piję nic oprócz alco :)

Pytałem z ciekawości o wątek :) a swoją drogą szkoda, że ja mam tak mało numerków w komórce :lol: Też bym sobie po pomykał...myk myk myk :) 8) :lol:

Dziś mam miły dzień, dawno takiego nie miałem :) od samego rana...nawet deszcz za oknem cieszy choć jak wyjdę z pracy to zmoknę jak cholera :) :lol:


Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.


Wysłany: 2007-06-26 13:34

[quote:cba984d8e9="Ev"]Wkurwia mnie:
- burza,
- że nie mogę się zorganizować w zw z przeprowadzką,
- że profesor ma czas i nie mogę się doprosić o indeks,
- że czekam od tygodnia na wypłatę, a wypłaty ani widu ani słychu,
- i jeszcze pare innych rzeczy :P[/quote:cba984d8e9]

a ja myślałem , że to TEMAT: Co miłego wam się dziś przydarzyło :D


Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.


Wysłany: 2007-06-26 15:10

[quote:218074d1dc="Semjan"][quote:218074d1dc="Ev"]Wkurwia mnie:
- burza,
- że nie mogę się zorganizować w zw z przeprowadzką,
- że profesor ma czas i nie mogę się doprosić o indeks,
- że czekam od tygodnia na wypłatę, a wypłaty ani widu ani słychu,
- i jeszcze pare innych rzeczy :P[/quote:218074d1dc]

a ja myślałem , że to TEMAT: Co miłego wam się dziś przydarzyło :D[/quote:218074d1dc]

Semjanowi przytafiło się natomiast coś następującego: strzelił dziś kilka naprawdę świetnych tekstów na forum :lol: A mnie się je miło czytało, myśląc o jego refleksie i inteligencji :twisted: Ale koniec smarowania, bo znów ktoś mi tutaj rzygnie (kłaczek?) :D



Wysłany: 2007-06-26 16:37

Dziękuje gekon za miłe słowa. Uczę się od najlepszych na tym forum :)


Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.


Wysłany: 2007-06-27 08:15

minawi (Moderator)
minawi
Posty: 6188
Poznań / Iława

Miłe to było piwo wczoraj 8) I w końcu pogłaskano mnie po głowie :twisted: <w tym tygodniu 1 raz :lol: >


"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"


Wysłany: 2007-06-27 09:09

nomay (Bicz)
nomay
Posty: 566
Włocławek/Bergen/Praga/Kopenh...

czereśnie...dużo miłych, czerwonych czereśni mi się przytrafiło :P
Tzn...dużo to było wczoraj...dziś jest dużo mniej...ale nadal tak samo miłe...i czerwone 8)


"...większość śpi nadal, przez sen się uśmiecha, a kto się zbudzi nie wierzy w przebudzenie. Krzyk w wytłumionych salach nie zna echa, na rusztach łóżek milczy przerażenie" [img:672c732866]http://www.avatary.ork.pl/avatary/3095.gif[/img:672c732866]


Wysłany: 2007-06-27 14:52

A mnie cieszy wszystko, co powyżej :)

I to, że chyba w końcu pewne ewidentne, że aż kłujące w oczy żarty i prowokacje (które nie brały się znikąd i nie były tylko moim pomysłem) przestały być odbierane serio.

Noonka i Faust - oboje jesteście mądrzy ludzie i za to :*

I jeszcze coś mnie cieszy coraz bardziej, ale o tym pisać nie będę, bo moje PRAWDZIWE życie prywatne to temat tylko dla mnie (i wtajemniczonych) :wink:



Wysłany: 2007-06-28 23:09

minawi (Moderator)
minawi
Posty: 6188
Poznań / Iława

<iwo> :mrgreen:

stanowczo w za małych ilościach... nadrobi się jutro 8)


"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"


Wysłany: 2007-06-29 21:57

nic miłego :cry: i nie lubię tego tematu :evil:



Wysłany: 2007-06-29 22:25

Co miłego? włąśnie robie sobie dobrze robiac z sisotrą rozpierduche w śmietniku :twisted: Bardzo miło...cóż za wieczór...co za noc :twisted:


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2007-06-29 22:27

Forumpsuje ruuuuuuuuulleeeeeeeeezzzzzz :twisted: :twisted: :twisted:



Wysłany: 2007-06-29 22:30

Forum chuj, wiec je psuj :twisted:


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2007-06-29 22:32

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: brakowało mi Ciebie tutaj :twisted:



Wysłany: 2007-06-29 22:35

[quote:c8340b6225="SCHWEIGENDE"]:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: brakowało mi Ciebie tutaj :twisted:[/quote:c8340b6225]Rzeczywiscie, stanowczo mnie tutaj za mało... :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: No i dorobie sobie troche wiecej postów na licznik, buhahahaha :twisted:


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło