Wysłany: 2011-06-15 10:32
pobudka o 6.30. Coś tak podłego sprawia, że każdy dzień wygląda jak poniedziałek.
Ph. Screw gravity.
Wysłany: 2011-06-16 21:37
głupie słońce! głupie! głupie! najchętniej czasem wyłączało by się je z kontaktu - jakby była tak opcja... ale nie ma, a ja czuje się czerwona, przypalona i skóra mi z nosa schodzi ;/ ratunku! jak tak dalej pójdzie przemienię się w żywą pieczeń,.
i te cholerne komary, 'wszystko' mnie swędzi...
'trwający chaos poczeka, posłuchaj jak noc szepta'
Wysłany: 2011-06-20 15:43
[quote:82dbb187bd="sphinxia"]Pewne wredne babsko prawie pół dnia nadziera ryja, a mnie od rana łeb napierdziela.
Masakryczna pogoda, w ogóle, koszmar meteopaty.[/quote:82dbb187bd]
Witaj w klubie.Też jestem meteopatką i na każdą zmianę ciśnienia reaguję złym samopoczuciem,bólem głowy itd.
Co do mnie-brak towarzystwa,świadomość 'zaciśnięcia pasa' i zjechanie mnie przez kolegę z czasów gimnazjum[którego miałam dziś okazję spotkać] działa przygnębiająco.A niepewna pogoda to dopełnia.
Be hard and fucking heavy-ludzie nie lubią,gdy odnosisz sukces.
Wysłany: 2011-06-21 00:52
a ja natomiast od ubieglego weekendu mam powody do radosci:) Syn mial 2ie urodziny, zon oznajmila mi ze jest w ciazy i bedziemy mieli kolejnego terroryste:) wiec jak narazie nie ma powodow do przygnebienia. jedynie praca by sie mogla przydac lepsza
Starego niedzwiedzia na sztuczny miod sie nie nabierze!!!
Wysłany: 2011-06-21 10:36
Śpi sobie człowiek, śpi, a tu o siódmej rano burzą dom obok.
Nie da się określić swojego życia jednym mottem.
Wysłany: 2011-06-21 11:38
albo wlaczaja kosiarki, lub pily do ciecia zywoplotu tak jak dzis dla przykladu:) masakra i dramat wielu rodzin.
Starego niedzwiedzia na sztuczny miod sie nie nabierze!!!
Wysłany: 2011-06-21 12:01
Dzisiaj ostatni dzionek 10cio dniowego urlopu.
[img:d8ae930548]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:d8ae930548]
Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...
Wysłany: 2011-06-21 14:15
nadal bezrobotny
Starego niedzwiedzia na sztuczny miod sie nie nabierze!!!
Wysłany: 2011-06-21 15:41
[quote:a7524a43b7="Envy"]Musze znosić jeszcze przez ok. 28 godzin moją współlokatorke...ale jeste plus! Ostatnio zaczęła sie myć :D[/quote:a7524a43b7]
O masakros... :DD
To współczuć Tobie :D
Jaki był jej rekord niemycia się? xD
Be hard and fucking heavy-ludzie nie lubią,gdy odnosisz sukces.
Wysłany: 2011-06-21 18:01
Nie napiszę co i jak , jednak dwa wyrazy są trafnym sformułowaniem dzisiejszego dnia : wkurwiający dzień.
''Sztylet rani ciało, słowo - umysł.'' - Menander
Wysłany: 2011-06-23 09:45
wystarczylo pokombinowac i by bylo dobrze:)
Starego niedzwiedzia na sztuczny miod sie nie nabierze!!!
Wysłany: 2011-06-23 09:56
No i wyszło dobrze, rybka w przyprawkach :)
[img:45819f9629]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:45819f9629]
Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...
Wysłany: 2011-06-24 00:00
[quote:f5dcbaaa79="Envy"][quote:f5dcbaaa79="Nuta"]O masakros... :DD
To współczuć Tobie :D
Jaki był jej rekord niemycia się? xD[/quote:f5dcbaaa79]
Coś koło 5-6 dni. Wegetowała wtedy w łóżku non stop, co jakiś czas wychodząc do łazienki albo na fajke, a jak podnosiła pościel...nagle robiło mi się strasznie gorąco i otwierałam okno żeby chłodne powietrze naleciało :P. Że o jej ubrudzonej piżamie nie wspomnę...
[/quote:f5dcbaaa79]
O fuu...jak można? Fuck! ><
Normalnie sobie wyobraziłam zapachy natury...
Be hard and fucking heavy-ludzie nie lubią,gdy odnosisz sukces.
Wysłany: 2011-06-24 19:20
Borykam się z niekończącą się korekturą swojego licencjatu, nadto, jak się okazało, na swój egzemplarz "Doktora Faustusa" będę musiał czekać około tygodnia. :/
Co cię nie zabije, to cię wkurwi
Wysłany: 2011-06-24 19:26
http://www.sjp.pl/co/korektura :P
Ale nie mówisz o wersji elektronicznej, czy jak? Byłoby bardzo miło. :)
Co cię nie zabije, to cię wkurwi
Wysłany: 2011-06-25 23:00
Samotne pijaństwo w domu.
Be hard and fucking heavy-ludzie nie lubią,gdy odnosisz sukces.
Wysłany: 2011-06-27 14:07
[quote:be00ec28a7="LotusEater"]weekend z rodzinką[/quote:be00ec28a7]
co jest zlego w weekendzie z rodzinka?
"Czy chcesz aby zabrała Cię ze sobą do miejsca w tym mieście, gdzie spełniają się marzenia..."
Wysłany: 2011-06-27 15:32
[quote:62a19810e7="diabelecke"][quote:62a19810e7="LotusEater"]weekend z rodzinką[/quote:62a19810e7]
co jest zlego w weekendzie z rodzinka?[/quote:62a19810e7]
Mogę zgadywać,hm...Przymusowy weekend u boku debilnego brata/siostry/kuzyna/kuzynki/kogoś tam jeszcze* i całej familii z tendencją do wywoływania kłótni?
Zgadłam?
*niepotrzebne skreślić
Be hard and fucking heavy-ludzie nie lubią,gdy odnosisz sukces.
Wysłany: 2011-06-28 21:57 Zmieniony: 2011-06-28 21:58
[quote:de5c294ec7="LotusEater"][quote:de5c294ec7="diabelecke"][quote:de5c294ec7="LotusEater"]weekend z rodzinką[/quote:de5c294ec7]
co jest zlego w weekendzie z rodzinka?[/quote:de5c294ec7]
Zależy jaka to rodzinka. Moja to syf.[/quote:de5c294ec7]
Witaj w klubie.Chodźmy to opić \m/
Co do mnie,to nerwy w strzępach,spowodowane siostrą.
Be hard and fucking heavy-ludzie nie lubią,gdy odnosisz sukces.
Wysłany: 2011-07-01 13:57
Mianuje 30 czerwca najgorszym dniem 2011r. Mam nadzieję, że już go nic nie przebije.
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"