Istnieje w necie właśnie coś takiego - lista, na którą mogą się wpisywać niewierzący. Adresu nie podaję, bo nie chodzi mi o to, żeby robić reklamę, tylko żeby spytać, co sądzicie o takich akcjach - nie tylko w przypadku ateistów, ale też jakichkolwiek innych wyznań, przekonań czy światopoglądów. Niepotrzebna i bezsensowna ostentacja czy przydatna informacja socjologiczna dająca zupełnie nowy obraz społeczeństwa, ewentualnie fizycznie potwierdzająca coś, co było od dawna wiadome? Wpisali(by)ście się na takie coś? A jeśli tak/nie, to czemu?

Przekonania religijne są sprawą indywidualną, nie wydaje mi się sensowne obnoszenie się z nimi. Razi mnie publiczne okazywanie religijności czy też jej braku.

lelki mnie wołają

Ja bym się nie wpisała na taką listę - jeśli chodzi o powody to zgadzam się z chosrou :) To jest sprawa indywidualna. Jeśli nie czuję potrzeby obnoszenia się z wiarą/niewiarą, to nie będę tego robić. Mnie też razi publiczne okazywanie wiary/niewiary ale nie znaczy, że zabronię tego innym. Cóż, co kto lubi...

Co Cię nie zabije to Cię wzmocni. Zbliżam się ku nieśmiertelności.

Jesli miało by to być ostentacyjne, nie wpisałabym się. Lecz jeśli ankieta/ głosowanie czuy coekolwiek innego słuzyło by nauce, socjologi jak to ujołeś, nie miałabym nic przeciwko. Czy takie listy są potrzebne? Może3 tylko do tego by popatrzeć nowym okiem na ludzi i świat.

Wartosc socjologiczna zadna. Nie wiemy nic o respondentach (pozatym, ze nie wyznaja zadnej wiary). Brakuje chocby jeszcze jednej zmiennej: wiek, plec, wyksztalcenie, zamieszkanie, zawod itd. Takze mozemy to sobie wsadzic w bytu jednym slowem

"Tonight's the night..."

Ja bym to tam olał...nie wierzę i już, wierzę to też siedzę cicho... kogo to obchodzi? może zróbmy sobie nalepki "jestem katolikiem" "jestem ateistą" "jestem homofobem"... kompletnie przeciw

Nauka uczyniła z nas Bogów, zanim jeszcze zasłużyliśmy na to by być Ludźmi...

[quote:b86e651bf1="Phantom"]Wartosc socjologiczna zadna. Nie wiemy nic o respondentach (pozatym, ze nie wyznaja zadnej wiary). Brakuje chocby jeszcze jednej zmiennej: wiek, plec, wyksztalcenie, zamieszkanie, zawod itd. Takze mozemy to sobie wsadzic w bytu jednym slowem [/quote:b86e651bf1]

Amen. Pod tym względem nic dodać, nic ująć

Co Cię nie zabije to Cię wzmocni. Zbliżam się ku nieśmiertelności.

a co myślicie w takim razie na temat papierów na ekskomunikę? coraz więcej młodych polaków ma żal do rodziców że zostali ochrzczeni.

Carpe jugulum

Jak dla mnie lista jest zbędna ... jesli cos jest potrzebne do statystyk to niech kościół udostepni dane o apostatach z ostatnich lat 8)
Ale kto co lubi, są strony dla miłośników gorącej czekolady to niech będą i listy dla ateistów jeśli ma ich to dowartościować... ja i tak wiem, że internet ma to w dupie co wyznaję

[quote:079fa0019a]coraz więcej młodych polaków ma żal do rodziców że zostali ochrzczeni.[/quote:079fa0019a]
Jak KK wymyślił, że będzie przyjmowac ludzi gdy są tego nieświadomi to niech się użera z tymi, którzy chcą odejsc. Wiadomo o wiele lepszym rozwiązaniem jest chrzest dla ludzi, którzy są tego całkowicie świadomi ...

Ja się jak na razie żadnej apostazji nie poddaję co i po co? zależy mi na papierkach statystykach? Krzywej minie księdza, gdy powiem, że chce zostać wyzwolonym człowiekiem? Ja tam mogę miec nawet i wpisane, że wierzę w różowe słonie i co komu do tego?

Ja mam 20 lat, ty masz 20 lat ... i tak wszyscy umrzemy

nowo narodzone istoty pochodzące z katolskiej rodziny zostaja ochrzczone po to aby według doktryny obmyć noworodka z grzechu pierworodnego -czytaj wyrwać go ze szponów szatana.Ten zwyczaj ma wiele setek lat i być może jest w nim sens.Co jesli niewiniątko umiera a nawet prowizoryczny chrezst pozwala mu osiągnąć stan łaski. ... Co ja tego nie wymyśliłem i co przeszkadza ci to jesli to prawada ? :evil:
Ja także jestem ochrzczony i nie mam o to pretensji do swoich starych skoro taka była u nas tradycja (wiara ) z pokolenia na pokolenie.Teraz jestem dorosły i mam wolną wole i mam prawo wyboru ...
A z tym z czym wybrałem nie musze sie obnosić to jest we mnie 8)

Jest nikim ten, co nie ulepsza świata.

fajnie mieć 3 imiona ja tak mam :wink:

Jest nikim ten, co nie ulepsza świata.

[quote:e2f63682dc="Diarmad"] może zróbmy sobie nalepki "jestem katolikiem" "jestem ateistą" "jestem homofobem"[/quote:e2f63682dc]
taa w czasie wojny jenda grupa religijna nosiła coś podobnego tyle że z gwiazdą..

osobiście takie listy nie robią na mnie wrażenia. jeśli ma to komuś w czymś pomóc.. w badaniach, spokojnym śnie czy też jego braku to czemu nie.


a tak przy okazji to może zrobić coś takiego tylko dla użytkowników DarkPlanet :twisted:

Pan trafił w sedno

Fuck Redemption, Fuck Damnation, Stop being perfect, lets evolve

Poszperałam troszkę w sieci i znalazłam ta listę ateistów ( dokładnie nie wiem czy o "tą" akurat listę chodzi, ale nie ważne) zapisanych jest już 235 stron zapisanych osób w tym :
liczba wpisów: 11735
w tej liczbie
ateiści: 7928
agnostycy: 2722
niewierzący: 1085


Według różnych źródeł ponad 90% polaków przyznaje się do wyznawania wiary katolickiej???
Chyba statystyki te przeprowadzone były na zasadzie, (jak wcześniej zauważono) liczby ochrzczonych polaków.
Ciekawe że w tych 90%-tach nie uwzględniono innych wyznań które również w Polsce istnieją.
Szukałam podobnej listy z tym że katolików ale niestety nie udało mi się znaleźć :?:

Odważni nie żyją długo, ale tchórzliwi nie żyją wcale..

[quote:f567a47258="Mscigniew"]nowo narodzone istoty pochodzące z katolskiej rodziny zostaja ochrzczone po to aby według doktryny obmyć noworodka z grzechu pierworodnego -czytaj wyrwać go ze szponów szatana.Ten zwyczaj ma wiele setek lat i być może jest w nim sens.Co jesli niewiniątko umiera a nawet prowizoryczny chrezst pozwala mu osiągnąć stan łaski. ... Co ja tego nie wymyśliłem i co przeszkadza ci to jesli to prawada ? :evil: [/quote:f567a47258]

Mscigniewie, mam nadzieję że ten hmm gniew, nie jest wobec mnie. zadałam pytanie do świata jako całości, nie wyśmiewam rytuału chrztu. osobiście uważam, że jeśli Bóg faktycznie skazuje na potępienie niewinne dzieci, które nie zdążyły być ochrzczone, to ja akurat nie chce wierzyć w takiego Boga.

Carpe jugulum

a ja ma nawet 4 imiona bo biskupowi nie podobało się moje 3cie więc mi dodał 4te :D

Carpe jugulum

Gniew nie był do Ciebie :wink:
biskup nadał ci 4 imie to chyba mówisz o bierzmowaniu a nie o chrzcie

Jest nikim ten, co nie ulepsza świata.

[quote:93f0a84ea5="Pan"][quote:93f0a84ea5="Lady_Margolotta"]jeśli Bóg faktycznie skazuje na potępienie niewinne dzieci, które nie zdążyły być ochrzczone, to ja akurat nie chce wierzyć w takiego Boga.[/quote:93f0a84ea5]

A czy prawda sie Twoim zdaniem zmienia zaleznie od chcenia? Nie chce by na swiecie byly wojny = wojen nie ma, nie wierze w nie? :)

Mniejsza juz o to. Kosciol chyba nie mowi nic takiego jak Ty. :D[/quote:93f0a84ea5]

oczywiście ze nie. i z resztą w większości przypadków z nim sie nie identyfikuję. przepraszam że powtórzę za pewnym czerwonym, ale :"opium dla mas". niemniej ja też tego opium potrzebuję, ale decyduję: od kogo.

Carpe jugulum

ponadto przytoczę banał: nikt nie wie czego tak naprawdę oczekuje po nas Bóg, bo nigdy nic sam się nie wypowiedział. wszystkie nakazy i zakazy wymyślili ludzie. a proroków nie można brać na poważnie, może byli chorzy. szkoda też Jezuska, ładną miał filozofię, ale głupio dał się zabić. w imię czego? czy dzięki jego śmierci zostaniemy zbawieni? mogę zabijać, krzywdzić, wszelkie zło czynić, ale i tak będę zbawiona bo żem ochrzczona i Jezusek za mnie umarł? mam większe szanse na zbawienie niż nieochszczone dziecko?

Carpe jugulum

[quote:bb03989233="Paskievicz"]mnie to szczerze wali 8)[/quote:bb03989233]

popieram w 666% 8)

a po co mam się w ogóle na jakieś listy wpisywać? jestem sobie ateistką i mam gdzieś czy to kogoś interesuje :roll:

"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"

Przepraszam, że przeszkadzam ale może zostawić Was samych? :twisted:

Młodzieży! Czymże Wam dane jest ciąć się w tych jakże nieszczęsnych czasach? O żyletki ciężko, dziadkowa brzytwa zardzewiała, a jednorazówką nie dość głęboko! Jeśli jednak Wam się uda (może widelcem?) to pamiętajcie: wzdłuż żył, a nie w poprzek! Wzdłuż!