Wysłany: 2009-02-16 22:33
Że niby jakiego rumu??? Czeskiego???
Rum, moi drodzy, musi mieć napisane Made in Jamaica albo Made in Cuba. Cała reszta tak się ma do rumu, jak jabol do win reńskich Polecam jasny Bacardi albo Captain Morgan :D
Wysłany: 2009-02-16 22:43
kiedyś wypiłem
[img:f1e3c5b777]http://st000263.host.inode.at/images/produkte/Stroh_80_1000.jpg[/img:f1e3c5b777]
o mało nie umarłem ,ogień
Wysłany: 2009-02-17 01:43
[quote:eeabe3400b="Viljar"]Że niby jakiego rumu??? Czeskiego???
Rum, moi drodzy, musi mieć napisane Made in Jamaica albo Made in Cuba. Cała reszta tak się ma do rumu, jak jabol do win reńskich Polecam jasny Bacardi albo Captain Morgan :D[/quote:eeabe3400b]
ahhh Captain Morgan :D uwielbiam
a co do reszty alkoholi oprocz rumu pijam whiskey, wodke oraz wina (reszta tez nie gardze :twisted: )
Wysłany: 2009-02-17 10:48
A ja tak wypatruję, szukam i widzę, że chyba posiałam gdzieś moją książeczkę z przepisami na miody polskie :evil: Więc z obiecanego spisania nici :evil: A odnośnie czeskich mieszanek wybuchowych, niedawno posmakował mi czeski caj, zaprawa taka rumowa do herbaty, zmieszany ze spirytusem, kokakolą i herbatą :D Brzmi przerażająco, ale mi nawet podpasowało, mimo, że rumowego aromatu unikam.
"Nagość, phoszę państwa, jest demagogiczna, jest wphost socjalistyczna, bo i cóż by było, gdyby gmin odkhył, że nasza dupa taka sama?!"
Wysłany: 2009-02-26 22:35
Z dumą oświadczam, że przez prawie miesiąc nie tknąłem alkoholu. Ale jutro otwieram piękną buteleczkę aromatycznego Havana Club :D
Wysłany: 2009-02-27 00:25
Co do rumu- zapomniałeś o rumie z Dominikany, który też jest niezły. Ja preferuje wspomniane Fortuny ciemne, oraz miodzik, kasztelański, półtorak.
"Hakuna Matata"
Wysłany: 2009-02-27 00:43
Najlepszy oczywiście Dżin lubuski z tonikiem, żurawinówka lubelska lub perła mocna!
pierdol studia, zostań ninja
Wysłany: 2009-02-27 07:35
http://www.perla.pl/
pierdol studia, zostań ninja
Wysłany: 2009-02-27 14:44
Dla mnie najlepszejsze martini z wódką :D
Wysłany: 2009-02-27 15:59
[quote:6d73a914db="Poltergeist"]Nie ma to jak Tequila to dopiero wali w łeb [/quote:6d73a914db]
Oj racja - 2 lata temu gadałam z kiblem po tym cudzie :?
Pamiętam to poniżenie, gdy śmiał się ze mnie
Aliquando praeterea rideo, jocoro, ludo, homo sum.
Wysłany: 2009-02-27 21:57
[quote:7eb0256439="thistle89"][quote:7eb0256439="Poltergeist"]Nie ma to jak Tequila to dopiero wali w łeb [/quote:7eb0256439]
Oj racja - 2 lata temu gadałam z kiblem po tym cudzie :?
Pamiętam to poniżenie, gdy śmiał się ze mnie [/quote:7eb0256439]
Zawsze jak kibel sie ze mnie śmieje to go strasze krzycząc z tekstem "AAAAA" albo "błeeee" i przestaje sie śmiać.
pierdol studia, zostań ninja
Wysłany: 2009-04-03 07:45
wszystko jest dla ludzi tylko trzeba zachowac umiar wtedy jest naprawde fajnie :lol:
Wysłany: 2009-04-03 10:54
Lubie :)
If i can`t be my own i feel better dead.
Wysłany: 2009-04-03 12:41
[quote:0d251a1f02]Rum niemal w każdej ilości A poważnie to kieliszeczek po niedzielnym obiedzie. Na imprezach czasami z colą, a czasami czysty. Jak się zdarzy okazja to jakiegoś drinka na wódzie, ale rzadko i tylko jeśli jestem wśród znajomych. [/quote:0d251a1f02]
mnie zasmakowała ostatnio pinacolada...Szklanka pinacolady plus bita śmietana=pyszota :D
Próbowałam pić czysty rum,ale jednak najlepszy jest z jakimś dodatkiem-np właśnie z colą.
Lubię brandy,whisky,koniaki...Z colą,bez coli...
I grzańca jeszcze lubię :) W jednym z łodzkich lokali na pietrynie podają go przyprawionego cynamonem,goździkami,skórką pomarańczową i z dodatkiem płatków migdałowych 8)
No i ostatnie "odkrycie" z okazji koncertu Opeth-żołądkowa miętowa-nie czuć praktycznie wódki,a jedynie przyjemną słodką miętę...
In these days I’m breathing stone
Wysłany: 2009-04-03 16:41
rzadko pije,a jeśli już to piwko i to też nie zbyt wiele..... 8)
[img:4124426faf]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:4124426faf]
Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...
Wysłany: 2009-04-03 17:58
[quote:b095b90a25]rzadko pije,a jeśli już to piwko i to też nie zbyt wiele.....[/quote:b095b90a25]
zależy jakie :wink:
In these days I’m breathing stone
Wysłany: 2009-04-03 19:32
wódka....bleeeeeeeeeee
piwko......może być (najlepiej smakuje na Słodowej)
ale i tak najbardziej lubie czerwone wino, chociaż ostatnio na imprezie pojawił się miód pitny i muszę powiedzieć że całkiem fajnie smakuje :D
Muminki Cię widzą, Muminki Cię śledzą, Muminki Cię dorwą, zabiją i zjedzą
Wysłany: 2009-04-04 01:07
prawdziwy absynt, czyli nie sztucznie aromatyzowana i barwiona wysoko procentowa wódka,kosztuje ładne parę złotych-przykładowo Absinth Bairnsfather to cena około 200 zł 8)
Znam coś na wzór Hill'sa,co przypomina bardzo mocną wódkę aromatyzowaną anyżem :wink: Jest to całkiem sympatyczne w połączeniu z sokiem limonkowym,czy ananasowym...Przy okazji polecam ciekawy "napój"-miks "absyntu" z Karlovarska Becherovka(likier ziołowy)... 8)
In these days I’m breathing stone
Wysłany: 2009-04-04 10:08
[quote:fe5c236947="1"] Ze względu na procent i charakter nie jest to trunek dla panienek.[/quote:fe5c236947]
taaaaaa...a to ciekawe :P ale tak serio, to raz próbowałam i szczerze to po jednej kolejce miałam już dosyć :D
Muminki Cię widzą, Muminki Cię śledzą, Muminki Cię dorwą, zabiją i zjedzą
Wysłany: 2009-04-04 11:35
Hmmmmm .... mowiac szczerze to dla samej przyjemnosci picia najlepsze sa babcine nalewki .. a zeby sie upic to bezwarunkowo wiejski bimber !!!
use condoms