Wysłany: 2007-12-04 22:02
W niedzielę miałam okazję obejżeć "1408" na podstawie powieści Stephena Kinga. Ktoś może się nie zgodzić, ale dla mnie film bardzo fajny. Pewnie nie jestem obiektywna, bo należę do rzeszy fanów Kinga, ale ogólnie polecam. Jakbym sama w nocy ogłądała ten film to pewnie barzdo bym się bała.
Wysłany: 2007-12-08 20:38
3:10 to Yuma..jednak mozna zrobic bardzo dobry western...polecam...
'Hand fighting hand As you turn to a man of two worlds'
Wysłany: 2007-12-17 11:59
Wczoraj widziałam w kinie "Złoty kompas". Film całkiem grabnie nakręcony. Dobre zdjęcia, ciekawy klimat i świetne efekty specjalne.
Wszystkim, którzy lubia fantasy, bajki i takie "nieziemskie" klimaty mogę szczerze polecić.
Szczególnie przed Świętami bardzo przyjemnie się film ogląda.
Akcja urywa się.. dość nagle, zapowiadając część drugą, na którą już czekam :)
I can't look it in the eyes Seconal, Spanish fly, absinthe, kerosene... Cherry flavored neck and collar I can smell the sorrow on your breath, The sweat, the victory... and sorrow The smell of fear, I got it
Wysłany: 2007-12-25 22:42
z tytułu tego, że telewizja obdarza nas w tymże świątecznym okresie samymi gniotami z aniołkami i mikołajem w roli głównej, postanowiłam sobie te święta czymś w miarę porządnym (tak mi się przynajmniej wydawało) uprzyjemnić. sięgnęłam więc po kolejną, po sin city i 300, ekranizację komiksu.
za komiksami nie przepadam, ale pamiętam że [b:665d4edd85]30 dni nocy[/b:665d4edd85] wrażenie na mnie zrobiło kilka lat temu. niestety nie mogę tego powiedzieć o nakręconym niedawno filmie reżyserii Davida Slade.
fabuła typowo horrorowa. zapomniane miasto, gdzieś na alasce, 30 dni bez żadnego słonecznego prezebłysku, wychodzące z cienia krwiożercze wampiry i dwójka szeryfów, która może uchronić garstkę mieszkańców przed tragiczną śmiercią.
film w którym pokładałam pewne nadzieje... skończyło się na tym, że miałam niezłą uciechę, bo jakoś chlustająca naokoło krew mnie ostatnio bawi zamiast straszyć... minusem największym jest brak nawiązania do komiksu w sferze wizualnej filmu. bo rysownicy fantazję mieli. na ekranie jej zabrakło. a plusik, za to duży, to Josh Hartnett, bo miło popatrzeć 8)
[url=http://www.lastfm.pl/user/bloodflower_87/?chartstyle=purple] [img:c7f7fdac9a]http://imagegen.last.fm/purple/recenttracks/4/bloodflower_87.gif[/img:c7f7fdac9a][/url]
Wysłany: 2008-01-16 12:28
bloodflower Ty się ciesz, że nie było "Kevina sam w domu" w święta (armageddon chyba się zbliża) :lol:
A ja mam coś do polecenia, szczególnie dla otaku ;]
Maniaków anime lub mang, ewentualnie po prostu dla miłośników wszystkiego co japońskie ^^
DeathNote i DeathNote2. Nie anime, nie manga a... life action xD i choć nienawidzę LA to tym razem mi przypasiło stuprocentowo (HOWKH)
http://qrscx.wordpress.com http://sway.darknation.eu zapisy do kółka antyfanów przyjmuję od 15:00! :twisted:
Wysłany: 2008-01-24 13:19
Ostatnio oglądałam okropny shit "Are you scared?" po prostu tragedia!!
Wysłany: 2008-01-24 14:34
[quote:24169c2158="Paskievicz"]ja oglądałem ostatnio Captain Orgazmo - film, o którym słyszałem jeszcze będąc w podstawówce 8) jak widać jednak dopiero po 10 latach udało mi się go zdobyć
a cóż o nim powiem? - rewelacja 8) tym bardziej że występuje w nim znany chyba każdemu Ron Jeremy :D[/quote:24169c2158]
Ron Jeremy gahah x)
hmm ostatnio to oglądałam [color=red:24169c2158]BloodRayne[/color:24169c2158]. Po 20 min zasnełam :P
Wysłany: 2008-01-27 19:14
Wczoraj na 2 dawali PULP FICTION. Jeśli chodzi o ten film to chyba nie muszę nieczego tłumaczyć. Oglądałam go już enty raz i nadal na mnie działa. Uwielbiam moment kidy Uma/Mia tańczy sama w pokoju w płaszczu Travolty/Vincenta. Tym co nie widzieli, a pewnie niewilu jest takich polecam Pulp.
Wysłany: 2008-01-27 22:37
kilka dni tmu Sweeney Todda - chyba wszyscy wiedza co to za produkcja, wiec dalszy komentarz zbedny (no... moze dodam tylko, ze tan kto obejzy napewno nie pozaluje :) )
wczoraj - Eastern Promisses, zeby sprawdzic za co nominowali Mortensena do oskara. film jak film nic nadzwyczajnego, ze szczerze mowiac, Viggo byl naprawde przekonywujacy jako rosjanin :)
Wysłany: 2008-01-28 00:36
grzech w sensie: takie filmy oglada sie tylko na duzym ekranie bo inaczej nie wypada ogladac swietnych produkcji, czy grzech sciagac?
jezeli to drugie, to tego grzechu nie pamietam... sa odpowiednie strony do ogladania filmow bez koniecznosci ich sciagania :D
Wysłany: 2008-01-28 11:07
[quote:263e2a5222="androgyne"]Wczoraj widziałam w kinie "Złoty kompas". Film całkiem grabnie nakręcony. Dobre zdjęcia, ciekawy klimat i świetne efekty specjalne.
Wszystkim, którzy lubia fantasy, bajki i takie "nieziemskie" klimaty mogę szczerze polecić.
Szczególnie przed Świętami bardzo przyjemnie się film ogląda.
Akcja urywa się.. dość nagle, zapowiadając część drugą, na którą już czekam :)[/quote:263e2a5222]
Polecam lepiej trylogię książkową - o wiele lepsza, choć w założeniu to książka bardziej dla dzieci :)
Co do filmu - nie widziałam, ale czytałam krótkie notki dość zgodnych z moimi gustami recenzentów, nie zachwalali Ot, ekranizacja.
Ja ostatnio obejrzałam "Beowulfa" - genialne :!:
Grafika powala, w dodatku naniesiona na prawdziwych aktorów, dla każdej płci coś miłego - dla panów pani A. Jolie, a dla mnie trochę długowłosych wikingów :lol:
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2008-01-28 14:25
[quote:df73f79735]Są oczywiście, że są. Nawet jakiś czas temu dostałem od gościa płytę z filmem Swenney Todd na Divixie, i leży w szufladzie. I wcale jakoś mnie nie ciągnie aby obejrzeć. To prawda - kusi, bo na tą produkcję trochę już czekam. Ale jak poczekałem taki szmat czasu to poczekam jeszcze do daty premiery w polskich kinach :D Będzie lepiej smakowało :)[/quote:df73f79735]
podziwiam :)
zgadzam, sie - w kinie napewno bedzie lepiej smakowalo i oczywiscie ja rowniez do kina sie wybiore :)
Wysłany: 2008-01-28 14:50
Po raz kolejny - Rob Roy z Liamem Neesonem. Piękny film - ostry, nieco krwawy i diabelnie wciągający. Dużo lepszy od literackiego pierwowzoru (Walter Scott to jednak nie jest to). Kończąca film scena - to chyba jedna z najlepszych scen walki na miecze ever. Tim Roth jako czarny charakter zwala z nóg - jest tak cyniczny i okrutny że można go zninawidzić. I ten diabelski uśmiech zblazowanego panicza. Rewelacja :)
pornografia: http://staryzgred1979.blox.pl/html pornografia w star treku: http://ksiazkimojegodziecinstwa.blox.pl/html
Wysłany: 2008-02-16 22:24
wlasnie skonczylem ogladac Dolls ... bardzo fajny , chwilami przesadzony ale jako calosc polecam :)
dorzuce jeszcze film "Pokuta" > moim zdaniem bardzo ladny tzn swietne zdjecia , historia juz taka sobie ale dla tych obrazow warto go zobaczyc
Nigdy nie kłóć sie z idiotą, ponieważ najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a później wygra doświadczeniem
Wysłany: 2008-03-04 23:49
"Into The Wild"
Film zrobił na mnie bardzo duże wrażenie. Świetna historia - mocno pobudzająca wyobraźnie. Gdyby reżyser skupił się tylko na opowiedzeniu barwnej historii głównego bohatera to i tak by mi wystarczyło. Było to jednak coś więcej i dlatego mnie ten film powalił.
Do tego świetna muzyka Veddera.
Zwykle nie oglądam filmów po raz drugi ale ten obejrzę na pewno jeszcze nie raz.
I'm rolling like a stone... never creep.
Golibroda Wysłany: 2008-03-05 09:53
Doczekałam się: "Sweeney Todd: Demoniczny golibroda z Fleet Street" obejrzany. Świetna makabreska (krew jak keczup tryska fontannami)i chociaż nie mogłam się opędzić od skojarzeń typu "Edward Nożycoręki - kryzys wieku średniego" to produkcję zaliczam do dość oryginalnych.
Pod względem plastycznym rewelacja!
Mroczny klimat Londynu świetnie oddawały błękitno- czarne zdjęcia. Napatrzeć się nie mogłam. :)
Młodzieży! Czymże Wam dane jest ciąć się w tych jakże nieszczęsnych czasach? O żyletki ciężko, dziadkowa brzytwa zardzewiała, a jednorazówką nie dość głęboko! Jeśli jednak Wam się uda (może widelcem?) to pamiętajcie: wzdłuż żył, a nie w poprzek! Wzdłuż!
Wysłany: 2008-03-22 16:17
[color=green:4fd06bfdea]Osatnio wpadl mi w łapki film dość specyficzny. Jego wyjątkowośc polegała na tym, iżskładał się jedynie z sekwencji obrazów i podkładu muzycznego, który dopełniał przekaz i emocje, jakie reżyser..rzy pragnęli wywołać u widza.
Film dość stary, bo z 1992 r., tytuł : [b:4fd06bfdea] "BARAKA" [/b:4fd06bfdea].
To film o nas - ludziach.
Twórcy oprowadzają nas po wszystkich cywilizacjach (również tych, które należą już do przeszłości, a po których pozostały jedynie charakterystyczne budowle, czy inne dowody bytności); oferują nam przeprawę przez najważniejsze religie świata kontrastując obrazy z nimi związane z nowoczesnością, oddechem wielkich aglomeracji miejskich i całą ich surowością, momentami okrucieństwem - rzeczywistością. Film dość sugestywny...nie da się ukryć.
Polecam dla tych, którzy mają już dość chamerykańskiej papki serwowanej przez tv, lub tym, którzy mają po prostu chęć na coś innego.
Jako zachętę mogę podać, iż ścieżka muzyczna zdominowana jest przez twórczość [i:4fd06bfdea] Dead Can Dance[/i:4fd06bfdea] 8)[/color:4fd06bfdea]
"...większość śpi nadal, przez sen się uśmiecha, a kto się zbudzi nie wierzy w przebudzenie. Krzyk w wytłumionych salach nie zna echa, na rusztach łóżek milczy przerażenie" [img:672c732866]http://www.avatary.ork.pl/avatary/3095.gif[/img:672c732866]
Wysłany: 2008-03-23 22:47
ost film jaki widzialam to bylo Wielkie Kino - komedia :P ale genialna przez caly film sie smialam polecam :P wszegolnosci wizje Harrego Pottera w tym filmie :P i Jack Sperowa
hehe
Niebianska Krolowo wszystko mi jedno, Zabierz mnie stad. Jestem umarla dla swiata [ ... ] Tutaj troszcze sie jedynie o martwe ogrody [ ... ] To cena jaka place za dar posiadania marzen [ ... ] Nightwish
Wysłany: 2008-03-24 14:36
a ja ostatnio siegnelam raczej po starsze filmy np.Efekt Motyla,ogladalam tez U Pana Boga w Ogrodku,a z nowszych to Lejdis a na najnowsze niestety nie znalazlam jeszcze czasu A moze polecacie cos ciekawego z komedii albo trillerow czy horrorow,ewnetualnie cos przygodowego :) ??
Nie po to umiem mówić,żeby siedzieć cicho :P
Wysłany: 2008-03-25 09:34
[quote:a4c50905d9="Allanon23"][quote:a4c50905d9="nomay"][color=green:a4c50905d9]Osatnio wpadl mi w łapki film dość specyficzny. Jego wyjątkowośc polegała na tym, iżskładał się jedynie z sekwencji obrazów i podkładu muzycznego, który dopełniał przekaz i emocje, jakie reżyser..rzy pragnęli wywołać u widza.
Film dość stary, bo z 1992 r., tytuł : [b:a4c50905d9] "BARAKA" [/b:a4c50905d9].
To film o nas - ludziach.
[/color:a4c50905d9][/quote:a4c50905d9]
Oj, jedno z najbardziej intrygujących dokumentów(jak mnie pamięć nie myli, to dostał Oscara w kategorii dokument), jakie było mi oglądać. Wrażenia gwarantowane.[/quote:a4c50905d9]
Baraka to film, który ze względu na swoją plastyczność powinni obejrzeć wszyscy interesujący się fotografią. :)Urzeka i fascynuje światłem, kolorem, różnorodnością. Satysfakcja gwarantowana. :D
Młodzieży! Czymże Wam dane jest ciąć się w tych jakże nieszczęsnych czasach? O żyletki ciężko, dziadkowa brzytwa zardzewiała, a jednorazówką nie dość głęboko! Jeśli jednak Wam się uda (może widelcem?) to pamiętajcie: wzdłuż żył, a nie w poprzek! Wzdłuż!