Wysłany: 2007-08-19 22:40
Mój współlokator ciagle gdzieś gubił skarpetki po domu i za to go goniłe...aż wkoncu pogoniłem na dobre :twisted:
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2007-08-20 07:26
Nie znosze kiedy od dochodzi do mandaryny (papieros
.
Wysłany: 2007-08-20 08:06
Uwielbiam kiedy on tańczy przez moimi oczami (dym z papierosa
.
Wysłany: 2007-08-20 08:50
[quote:4df5f00a7e="HANAHHH"][quote:4df5f00a7e="Harlequin"]Uwielbiam kiedy on tańczy przez moimi oczami (dym z papierosa [/quote:4df5f00a7e]
co do tego to--> uwielbiam gdy jest dostarczany do mojego organizmu ,powoli i systematycznie wchłaniać go hihihi :wink:[/quote:4df5f00a7e]
A ulubiony zespół muzyczny palaczy to Smokie
.
Wysłany: 2007-08-21 14:34
Nie znoszę, kiedy on twierdzi, że karta graficzna spaliła się przeze mnie!!! LOL :twisted:
Never taste of the fruit...
Wysłany: 2007-08-21 17:47
[quote:8927595583="slashy"]
§ kiedy nie wie czego chce w momencie kiedy ja tego nie wiem :roll: [/quote:8927595583]
Hmm.. zastanowiło mnie, brak ogonka przy "e" w wyrazie "chce" to literówka czy tak miało być?
Pierwsze, co mi przyszło do glowy w tym topiku to jakieś moje stare związki, a nie ma sensu wypisywać dlugiej listy tego, co się nazbierało, ponieważ co złe i minęło należy pogrzebać i posiać trawnik... To się zastanowię nad teraźniejszością.
Nie znoszę, kiedy on...
- yy... hmm... ee... :roll: no to może... wyjeżdża z dowcipem kiedy rozmawiamy o czymś ważnym/poważnym
kurczę, nic więcej nie przychodzi mi do głowy :mrgreen:
Wysłany: 2007-08-21 22:43
właśnie se uświadomiłam że nie znoszę kiedy przez niego spuźniam się do domu bo przez dwie godziny siedzieliśmy na kopcu wyzwolenia, na szlabanie gdzie zawsze są ogniska i rozmawialiśmy o niczym ^^
<tak naprawdę chyba kocham to :D>
"Kto ma miękkie serce, musi mieć twardą dupę"
Wysłany: 2007-09-06 20:14
nie znoszę kiedy on...
...pojawia się w najmniej odpowiednim momencie...
kto wymyślił katar?? :wink: :twisted:
Hexe ist ein Beruf mit Zukunft. ;)
Wysłany: 2007-09-09 13:40
nie znoszę, kiedy on psuje mi zabawę z odpisywania mu, bo kiedy ja chichocząc radośnie wklejam mu linka, on już dawno to przeczytał, bo dostał powiadomienie o odpowiedzi :evil:
Wysłany: 2007-09-09 13:45
[quote:2503641d60="SCHWEIGENDE"]nie znoszę, kiedy on psuje mi zabawę z odpisywania mu, bo kiedy ja chichocząc radośnie wklejam mu linka, on już dawno to przeczytał, bo dostał powiadomienie o odpowiedzi :evil:[/quote:2503641d60]
[color=green:2503641d60]Nie zawsze zdaze przeczytac, zalezy czy akurat przed chwila sprawdzilem poczte.
Co do wlaczenia powiadamiania: przeciez wiesz, ze jestem Uber :twisted:
[/color:2503641d60]
Wysłany: 2007-09-09 13:48
w którym miejscu? :twisted: :P
Wysłany: 2007-09-09 13:54
[quote:04aa53d8dd="SCHWEIGENDE"]w którym miejscu? :twisted: :P[/quote:04aa53d8dd]
[color=green:04aa53d8dd]Juz Ty dobrze wiesz...[/color:04aa53d8dd]
Wysłany: 2007-09-09 14:02
[quote:40adcfbf28="Pinhead"][quote:40adcfbf28="SCHWEIGENDE"]w którym miejscu? :twisted: :P[/quote:40adcfbf28]
[color=green:40adcfbf28]Juz Ty dobrze wiesz...[/color:40adcfbf28][/quote:40adcfbf28]
cholera, dobra odpowiedź :lol:
Wysłany: 2007-09-09 14:22
[quote:e5d7e5c0b5="SCHWEIGENDE"][quote:e5d7e5c0b5="Pinhead"][quote:e5d7e5c0b5="SCHWEIGENDE"]w którym miejscu? :twisted: :P[/quote:e5d7e5c0b5]
[color=green:e5d7e5c0b5]Juz Ty dobrze wiesz...[/color:e5d7e5c0b5][/quote:e5d7e5c0b5]
cholera, dobra odpowiedź :lol:[/quote:e5d7e5c0b5]
[color=green:e5d7e5c0b5]No ba, jestem z Suwalk :lol: [/color:e5d7e5c0b5]
Wysłany: 2007-09-10 22:16
nie znoszę, kiedy on zżera mi ważne dokumenty :evil: mój Toudi, oczywiście :twisted: :lol:
Wysłany: 2007-09-28 17:25
Nie znoszę kiedy on...chce wszystko o mnie wiedzieć i wtrąca się w moje sprawy!!!grrrrrr nie cierpię tego :evil:
Wysłany: 2007-09-28 18:43
[quote:5e220a310b="Narea"]tabliczka "PRIVATE" i do przodu :twisted:[/quote:5e220a310b]
Chyba to zastosuję, bo jak na razie to mnie krew zalewa :evil:
Wysłany: 2007-09-29 18:37
[quote:bc61bd27d0="Narea"]zawsze jest taka opcja jak cios METALOWYM prętem w jajka :twisted:[/quote:bc61bd27d0]
A przydałoby się czasam, bo kopniak już nie wystarcza :)
Wysłany: 2007-09-29 20:24
[quote:d551e30378="Narea"]zawsze jest taka opcja jak cios METALOWYM prętem w jajka :twisted:[/quote:d551e30378]
w pisanki komuś? :twisted:
Wysłany: 2007-09-29 20:26
[quote:aaa908ab8f="SCHWEIGENDE"]w pisanki komuś? :twisted:[/quote:aaa908ab8f]A cop owiesz na dmuchanie pisanek :?: A potem pasztet zajęczy :wink: :twisted:
"God made me a cannibal to fix problems like you."