Cześć Semjanku :*

Masz rację - w świetle prawa nie powinno być wątpliwości. Chociażby dlatego, że ten czyn jest zagrożony tak wysoką karą. Tutaj było wątpliwości aż nadto. A jak się jeszcze w Strasburgu okaże, że ponownie przeprowadzą badanie DNA, które podważy wyrok?
Praca sędziego to szalenie trudny fach :?

Idę na zajęcia - może będę mądrzejsza, aby to skumać.
Pozdrawiam.

... myślę nad problemem tym, czy można być bez duszy złym ...

[color=cyan:00539d8b3a]Witam Szanownych Państwa :D

Chineczko :**
Dottore...<graba>

Wstawiłem wodę na kawkę, może po małej filiżance? Zapraszam.[/color:00539d8b3a]

Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.

[color=green:95e8605d81]Bry Państwu : Semjan :* Dottore:* Little Si-ejcz:*, Nareo...

Widzę, że kolejna mała burza mózgów w naszej kawiarence :twisted: Cieszę się 8)
Ja, przyznaj,ę także nie śledziłam z uwagą wydarzeń toczących się wokół sprawy tego gwałtu. W głowie mam raczej teraz prawo fiskalne a nie karne, ale z tego co tu piszecie i co wczoraj jednym uchem słyszałam w wiadomościach, okazuje się, że dowody są wątpliwe i przeważają poszlaki i domysły...no...chyba, że polska telewizja z niewiadomych dla mnie przyczyn nie podaje wszystkiego lub tez nie o wszystkim sama wie...różnie to bywa. Tak czy owak, podobnie jak większość z was nie podchodzę do sprawy narodowościowo - jeśli winny, to nieważne czy Polak, Turek, Rumun, Amerykanin, Francuz etc...jeśli ma tą kobietę na sumieniu to niech siedzi...choć dla mnie kara dożywocia w więzieniu z pięcioma gwiazdkami to żadna kara...ale to już temat na inną pogawędkę.
Natomiast jeśli jest niewinny to z pewnością będą odwołania, aż do ostatniej instancji...do ETPC. Czas pokaże.

<łyk kawy>[/color:95e8605d81]

"...większość śpi nadal, przez sen się uśmiecha, a kto się zbudzi nie wierzy w przebudzenie. Krzyk w wytłumionych salach nie zna echa, na rusztach łóżek milczy przerażenie" [img:672c732866]http://www.avatary.ork.pl/avatary/3095.gif[/img:672c732866]

[quote:5ac80b5030="dr_Faustus"][color=green:5ac80b5030]Co do tematu wiezienia - poruszymy go kiedy indziej, choc podejrzewam, ze rowniez podobne bedziemy mieli spostrzezenia w tym temacie :wink:[/color:5ac80b5030][/quote:5ac80b5030]
[color=green:5ac80b5030]Też tak myślę i...trzymam za słowo 8)[/color:5ac80b5030]

[quote:5ac80b5030="dr_Faustus"][color=green:5ac80b5030]Trzymam kciuki za powodzenie sesji droga Dzej[/color:5ac80b5030][/quote:5ac80b5030]
[color=green:5ac80b5030]Jeszcze nie dziękuję, gdyż pozostały mi dwa egzaminy. póki co prawo gospodarcze UE bardzo dobrze do przodu:D <owiało skromnością...ale co tam>[/color:5ac80b5030]

"...większość śpi nadal, przez sen się uśmiecha, a kto się zbudzi nie wierzy w przebudzenie. Krzyk w wytłumionych salach nie zna echa, na rusztach łóżek milczy przerażenie" [img:672c732866]http://www.avatary.ork.pl/avatary/3095.gif[/img:672c732866]

[quote:75df5a7ea2="Narea"] Za zdane egzaminy: wszystkim zdającym kubas herbaty z prądem na mój koszt! :twisted:[/quote:75df5a7ea2]

[color=cyan:75df5a7ea2]Podaj dane. Muszę wystawić Ci fakturę za konsumpcję [/color:75df5a7ea2] :lol: :lol:

Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.

[color=green:6522314461]8) Ja na kubas z wkładką zawsze chętna...dwa razy powtarzać mi nie trzeba :twisted:
Zatem niech nam się wiedzie i szczęści...wszystkim 8)

Nareo...widzę, że najlepsze lata życia dopiero przed Tobą...ehh...mój studencki żywot dobiega niestety końca, a było tak miło...Były chwile gorsze i milsze, ale suma sumarum tych pięć lat zapadnie mi w pamięć jako ten lepszy czas...czy najlepszy...hmm...mówią, że życie zaczyna się po czterdziestce, więc chyba jeszcze wszystko przede mną...przed Wami tyż moi mili.

Zatem za przyjemne momenty <wznosi kubeczek>[/color:6522314461]

"...większość śpi nadal, przez sen się uśmiecha, a kto się zbudzi nie wierzy w przebudzenie. Krzyk w wytłumionych salach nie zna echa, na rusztach łóżek milczy przerażenie" [img:672c732866]http://www.avatary.ork.pl/avatary/3095.gif[/img:672c732866]

Ajaj, nikogo nie już ma w kawiarence
Klamkę pocałowałam - jak zwykle jestem nie w porę.

:arrow: Doktorze: dziękuję, w Dojczlandii jakoś mi się żyje, uniwerek jest przyzwoity, ale szczerze mówiąc czegoś mi tutaj brakuje. Myślę, że na razie się już najeździłam po świecie w poszukiwaniu podniet naukowych. Bardzo chcę już wracać, więc się nawet cieszę, że został mi tu już tylko miesiąc :P


Też niestety sesja się właśnie u mnie wkrótce zacznie. Łatwo nie będzie, więc wszelką działalność internetową zawieszę na jakiś czas.
:arrow: Życzę powodzenia tym, co go będą potrzebować.

Miłych snów :*

... myślę nad problemem tym, czy można być bez duszy złym ...

[color=cyan:d7a9a07553]Witam @ll !
Otwieram przybytek pozdrawiając ciepło :D [/color:d7a9a07553]

Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.

Czołem Panowie o tak wcześnie nieprzyzwoitej porze.

Co do braków - Doktorze - to są porażająco dotkliwe, ale nawet jeszcze nie to jest najgorsze.... przez takie ciągłe rozjazdy pewnych spraw związanych z życiem prywatnym nie ułożę sobie na spokojnie.
I kawę muszę sobie sama rano robić :cry:

... myślę nad problemem tym, czy można być bez duszy złym ...

[quote:b681f9832e="dr_Faustus"][color=green:b681f9832e]W razie co to wiesz przeciez, ze na brata mozesz liczyc :* [/color:b681f9832e][/quote:b681f9832e]
[color=cyan:b681f9832e]ależ zabrzmiało :wink:

Wciąłem śniadanko. Coffeeee part II.
B.t.w rozjazdów na przełomie marzec/kwiecień jadę do Holandi na min. 2 tyg. [/color:b681f9832e]

Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.

Witam Nareę, której chyba już wieki całe nie widziałam :)
Witam również Ciebie drogi Semjanku - no tego "drogiego" to chyba mi już nie podarujesz po tamtej pamiętnej rozmowie we wiadomym wątku :)
Czekam jeszcze, aż Nomay tu zajdzie, jakże się za Nią stęskniłam :)

[quote:16a9bcea7f="Semjan"][quote:16a9bcea7f="dr_Faustus"][color=green:16a9bcea7f]W razie co to wiesz przeciez, ze na brata mozesz liczyc :* [/color:16a9bcea7f][/quote:16a9bcea7f][color=cyan:16a9bcea7f]ależ zabrzmiało :wink:[/color:16a9bcea7f][/quote:16a9bcea7f]Ależ kiedy tak właśnie jest :D

Dzięki za słowa otuchy Bracie-Doktorze. Ale przecież ja już niedługo wracam. Skąd ten nastrój mi sie przypałętał, to sama chciałabym wiedzieć... chyba to przez brak słońca.

A co Wy tak wyjeżdżacie nagle wszyscy?

... myślę nad problemem tym, czy można być bez duszy złym ...

dzień dobry :)

ja dzisiaj scisla dieta , woda mineralna do tego woda mieralna ech .


[quote:26d81fc01f="dr_Faustus"]
[color=green:26d81fc01f]A ja sie zlapalem na tym, ze stosuje diete porucznika Coopera z Twin Peaks - szatan+pączek i to kilka razy dziennie :twisted: FIRE WALK WITH ME :twisted:[/color:26d81fc01f][/quote:26d81fc01f]

faktycznie moze byc ogniscie po takiej diecie

Nigdy nie kłóć sie z idiotą, ponieważ najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a później wygra doświadczeniem

Bracie Doktorze, a możeby tak posiedzieć coś trochę w domu ... ? coś niecoś ... :D
..ale nie... wciąż gdzieś gnamy :)

Smacznego Wam życzę, Drodzy Śniadaniożercy, ja już jestem po.
Teraz znikam na zajęcia (taaaa, posiedzę w domu :roll:)
Życzę Wam miłego dnia.

... myślę nad problemem tym, czy można być bez duszy złym ...

[color=cyan:068c323e56]Jakiż gwar z kawiarni dochodzi Słonko z góry w okna świeci...wiosna idzie?[/color:068c323e56]

[quote:068c323e56="Łowca potwora z Loch Loch Ness zwany w środowisku klubowym jako Drewniak :) "]
[color=green:068c323e56]
EDIT: A przywieziesz mi flaszeczke holenderskiego Absynthu? :lol: Ladnie prosze :lol:[/color:068c323e56][/quote:068c323e56]
[color=cyan:068c323e56]
Nie 8) Przywiozę i sam wycmokam butelczynę do ostatniej z-i-e-l-o-n-e-j kropeleczki :twisted:

:arrow: Little_China_Girl

[b:068c323e56]Droga Chineczko[/b:068c323e56] ależ oczywiście, że Ci podaruję :] Co do owej rozmowy w owym temacie...pamiętam jak najbardziej. Wielce sympatyczna..wielce..zacana, rzekłbym :wink:

Ja wyjeżdżam w sprawach służbowych jak juz Dottore zauważył. Raczej przesądzone już, choć całkowitą pewnosć będę miał na dniach.

Nomayka pewnei się uczy bidulka <tuli w myślach :roll: > sesja jej sie zaczyna/zaczęła i łowi piątale :D Troche ich ma, aż dumny z niej jestem :lol: :twisted:

:arrow: Faustus

Ptysiu, to jedziesz na ten FOTN? czy jaszczura bedziesz ganiał z lornetką? :lol: :lol: :)

Edit: Co Ty pierdzielisz z tym domem, stratą i trzymaniem 8O szaleju się najadłeś. Coraz gorzej z Tobą :twisted: :/

[b:068c323e56]Witam nie witanych[/b:068c323e56] :D

[/color:068c323e56]

Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.

Widze, że szanowne towarzystwo przechodzi na mocniejsze trunki Ja dzis na nogach od 6.00!!! Taką godzine zwykle widuje tylko na filmach Ide w pośpiechu walnac X^n kawe. Pozdrawiam ekipe. Ciao!

Life is complex: it has both real and imaginary components

[color=green:1d6bb35a3f]Bry wieczór Państwu, nie całuję, bo znów chora jestem - tym razem nie kaszel a gardło :/ Kuwa...

Widzę, jak przystało na DEKADENTS, ABSINTH AND DARK INDEPENDENCE rozmowa znów zeszła na temat zielonego 8)
A przydałoby się n odkażenie gardła, przywrócenie witalności po 6-godzinnym maratonie z GRETL'em, w którym trzeba było prognozę dla eksportu Kenii zrobić...
Czuję się jak wypruty z wełenki misio...

<ada na kanapę..twarzą do poduszek>

BTW Dottore zazdroszczę Ci tej wycieczki - świetna sprawa ten rajd po zamkach...ile fantastycznych fotek można strzelić <rozmarzyła się>[/color:1d6bb35a3f]

"...większość śpi nadal, przez sen się uśmiecha, a kto się zbudzi nie wierzy w przebudzenie. Krzyk w wytłumionych salach nie zna echa, na rusztach łóżek milczy przerażenie" [img:672c732866]http://www.avatary.ork.pl/avatary/3095.gif[/img:672c732866]

[color=cyan:3dcc71067f]Witam:)

Widzę, że Mr. Ciao nasz odwiedził ze "słonecznej" Itali, pozdrawiam, pozdrawiam.

:arrow: Dottore, ja raczej na pewno też jadę na FOTN.

Głowa mnie boli Wczoraj Kolega miał imieniny...ehh... Kolorwe Kamikaze poniosły mnie :lol:

Hmm..ciekawe czy ktoś mnie pączkiem poczęstuje :wink:

b.t.w. Absynthem nie częstuje nikawo..niet! :P
[/color:3dcc71067f]

Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.

Witam wszystkich. Można się dosiąść? :)
Ja dzisiaj potrzebuję duuużo kawy. Spać mi się chce okrutnie. Zresztą, w pracy wreszcie chwila wytchnienia - ten miesiąc był odjechany. 8O

I prefer to remain silent

Drogi Bracie Doktorze, Drogi Semjanku!
Poznajcie Solitary!
Mam nadzieję, że będzie to możliwe naprawdę na najbliższym CP, albo jeszcze szybciej.
Solitary to najukochańsza osoba pod słońcem...!

Witaj Kochana M! Dobrze, że jesteś.


A ja się nie mogę odczepić od tego forum, a mam sporo nauki.
Za to nastrój już dziś zdecydowanie lepszy.
Mogę działać :D
Dzięki za wszystkie słowa otuchy. Przydały się.

Życzę dziś Wam wszystkim miłego dnia z pączkami, albo berlinerami, jak kto woli :D

... myślę nad problemem tym, czy można być bez duszy złym ...

[quote:50ab6f5234="dr_Faustus"][color=green:50ab6f5234]Skoro Ty moja siostrzyczko tak mowisz, to tym bardziej bedzie mi milo poznac tajemniczą M. Z tego co bywalem w Poznaniu i o ile mnie pamiec nie myli (a to sie rzadko zdarza :wink: ) raczej chyba nam nie dane bylo sobie uscisnac dloni. Poza tym mysle, ze przed CP napewno w Poznaniu zawitam, to jest prawie tak samo pewne jak to, ze w tym roku jeszcze sniegu nie widzialem :wink:
Zatem droga M. milo nam bedzie Ciebie goscic w naszych progach :)[/color:50ab6f5234][/quote:50ab6f5234]


Oj, jeszcze nie mieliście okazji się zapoznać z M ale jest to do nadrobienia.
Zatem do zobaczenia w Poznaniu.


[quote:50ab6f5234="Dr_Faustus"][color=green:50ab6f5234]Jak sie nie odczepisz Sis, to brat Ci zasilanie wylaczy :wink: Poza tym jak wrocisz, to ja osobiscie sprawdze Twoja cenzurke :wink: Jak zobacze tam jakas lufe, to sie inaczej porachujemy. W koncu jako starszy brat, musze miec na Ciebie oko :wink:
Ciesze sie, ze dzis humorek dopisuje, a za otuche nie dziekuj droga O. bo nie ma za co, poza tym wiesz, ze tego nie lubie :) w koncu od tego m.in jestem, prawda :wink:
Buziaki, ale moze juz nie takie slodkie, bo dzis slodyczy przesyt jest :wink:
Dottore [/color:50ab6f5234][/quote:50ab6f5234]

Nie zapominaj, że laptop będzie jeszcze z jakieś 2 godziny pracował bez zasilania :twisted:

No dobrze... naprawdę znikam na wykład, potem biblioteka i nauka. Pozdrawiam.

... myślę nad problemem tym, czy można być bez duszy złym ...