Wysłany: 2008-01-25 12:14
[quote:7a9f9b486a="Wainamoinen"][quote:7a9f9b486a="Semjan"][color=cyan:7a9f9b486a]Żeby jednak nie było Ci tak dobrze...to powiem tak, a ja do pracy nie poszedłem:) siedzę na czterech literkach nadrabiając braki w surfowaniu po sieci :)[/color:7a9f9b486a][/quote:7a9f9b486a]
Semjan, a jak sądzisz: co ja od początku stycznia robię w swojej pracy? :lol: Normalne zajęcie będę miał za jakieś parę tygodni. Póki co siedzę na necie, spijam kawę i uczę się do sesji, jak szef nie patrzy. I jeszcze mi za to płacą :wink:[/quote:7a9f9b486a]
[color=cyan:7a9f9b486a]Jakby nie było :lol: Tyłek musiałeś ruszyć by do pracy dotrzeć :D a ja...śpiąca królewna...wyspany wstałem, kawę zsączyłem, nogi zapodałem przed siebie i heja oddawać się słodkiemu puszczaniu kolorowych baniek nosem :D :lol: o pracy nawet nie pomyslałem, a co dopiero by do niej dotzreć na czas:D
No dobra... przyznam rację masz lepiej w skali roku ! [/color:7a9f9b486a] :lol:
Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.
Wysłany: 2008-01-25 13:23
[quote:ff63da4841="dr_Faustus"]
[color=green:ff63da4841]
P.S. Zamowilem dzis bilecik na Fields of Nephilim - zacieram rece - zaluje tylko jednego - ze ekipa McCoya zamiast wystepowac w Wawie, nie bedzie gwiazda CASTLE PARTY'08. [/color:ff63da4841][/quote:ff63da4841]
[color=cyan:ff63da4841]Witaj więc w klubie, ja również dokonałem rezerwacji na koncert FOTN :)
I żałuję, że nie będzie ich właśnie na tegorocznym CP... to byłby hicior roku jak dla mnie
Powiedzmy sobie jednak szczerze... większość new generation i tak nie kuma co to jest FOTN :) no ale wychowani na hamburgerach jak mogą docenić krwistego schabowego?? [/color:ff63da4841]
Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.
Wysłany: 2008-01-25 13:44
[color=cyan:f9e56a2736]Sztampowym przykładem Bracie jest para, którą poznaliśmy w czasie obiadu podczas zeszłorocznego CP. To byli ludzie ze starej CP-owskiej renomy. Miło było z Nimi wymienić tych parę zdań i wspomnień.
Zgadzam się również z Tobą Przyjacielu, że ich występ uświetniłby ten Festiwal, mało tego zamiast tej "śmiesznej Stodoły" wolałbym zobaczyć ich na zamku w Grodźcu, od którego zaczęła się moja podróż po bezkresach Klimatu....eh...ja też odpłynąłem [/color:f9e56a2736] :wink:
Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.
Wysłany: 2008-01-26 13:33
[color=cyan:cad33b618e]Witam...ale nuda :D[/color:cad33b618e]
Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.
Wysłany: 2008-01-26 16:08
[color=green:c5ee5acdaf]Bry Panom :*
Także przelotem, na krótka chwile póki pasta na podłodze nie wyschnie (remont w biurze...). Hehe przez normalny kabel bym się z wami nie połączyła, ale przez eter i owszem :D :twisted:
To dopijam kawkę i lecę wycierać kurze...[/color:c5ee5acdaf]
"...większość śpi nadal, przez sen się uśmiecha, a kto się zbudzi nie wierzy w przebudzenie. Krzyk w wytłumionych salach nie zna echa, na rusztach łóżek milczy przerażenie" [img:672c732866]http://www.avatary.ork.pl/avatary/3095.gif[/img:672c732866]
Wysłany: 2008-01-27 10:18
Poranne espresso i spieprzam poszukac poszukac jakiegos sniadania. Pozdrawiam ciepło bo dzis ma być 17 stopni
Life is complex: it has both real and imaginary components
Wysłany: 2008-01-27 13:19
[color=cyan:26821e31c1]Witaj Amorphusie:)
no nie wiem czy tak będzie ciepło :) wstałem, patrzę za oknem, a tu śnieg prószy :)
Lecę po gorącą kawę! ktoś chce?[/color:26821e31c1]
Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.
Wysłany: 2008-01-27 15:19
No u mnie na Sycylii jest 19
Life is complex: it has both real and imaginary components
Wysłany: 2008-01-27 18:29
witam, dzisiaj dzien kaca ... zadna kawa nie dziala
Nigdy nie kłóć sie z idiotą, ponieważ najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a później wygra doświadczeniem
Wysłany: 2008-01-27 18:58
[quote:3d5ac3b233="cold_sea"]witam, dzisiaj dzien kaca ... zadna kawa nie dziala[/quote:3d5ac3b233]
[color=cyan:3d5ac3b233]najlepsze na kaca jest powietrze z pompki do materaca ... [/color:3d5ac3b233] :lol:
Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.
Wysłany: 2008-01-27 22:00
[quote:bebc2c54a5="Semjan"][quote:bebc2c54a5="cold_sea"]witam, dzisiaj dzien kaca ... zadna kawa nie dziala[/quote:bebc2c54a5]
[color=cyan:bebc2c54a5]najlepsze na kaca jest powietrze z pompki do materaca ... [/color:bebc2c54a5] :lol:[/quote:bebc2c54a5]
probowalem :D nie dawalo rady
Nigdy nie kłóć sie z idiotą, ponieważ najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a później wygra doświadczeniem
Wysłany: 2008-01-27 22:07
[quote:c43540a2e1="cold_sea"][quote:c43540a2e1="Semjan"][quote:c43540a2e1="cold_sea"]witam, dzisiaj dzien kaca ... zadna kawa nie dziala[/quote:c43540a2e1]
[color=cyan:c43540a2e1]najlepsze na kaca jest powietrze z pompki do materaca ... [/color:c43540a2e1] :lol:[/quote:c43540a2e1]
probowalem :D nie dawalo rady [/quote:c43540a2e1]
[color=cyan:c43540a2e1]Może Ci wentyl nie trzyma :wink:
Uciekam. Dobrej nocy życzę. Trzymaj się Cold i dochodź do siebie. [/color:c43540a2e1]
Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.
Wysłany: 2008-01-28 08:37
[quote:b134714f1a="dr_Faustus"][color=green:b134714f1a]Dzis dostalem potwierdzenie na rezerwacje biletu na Fields of The Nephilim. Czyli dzis obowiazkowo przelewik i jestem szczesliwym posiadaczem kolekcjonerskiej wejsciowki :lol: Tez masz termin do 29.01.2008 z jej potwierdzeniem?[/color:b134714f1a][/quote:b134714f1a]
[color=cyan:b134714f1a]
Witam kawoszy..
Też mam taki sam termin. Szczerze powiedziawszy, śmiech na sali :D Rezerwacja całe 4 dni, wow! Paranoid. Tym bardziej, że biletów jeszcze nie mają bo się drukują:)
Jestem wypłukany z kasy. Nie mam możliwości zrobić tego przelewu :/ w tym terminie. Napisze e-mail lub zrobię nową rezerwację jak będę miał kasę.
Czuję się tak sobie. Szału nie ma ale nie będę hipokrytą...jest lepiej
[/color:b134714f1a]
Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.
Wysłany: 2008-01-28 10:39
[quote:60f792de31="dr_Faustus"][color=green:60f792de31]Tak na marginesie to sie zastanawiam kiedy jest wielkanoc bo lece do UK (szlakiem zamkow w Szkocji) na ten czas i mam nadzieje, ze z koncertem to nie bedzie kolidowalo? Wie ktos? Bo ja zupelnie nie w temacie...[/color:60f792de31][/quote:60f792de31]
[color=cyan:60f792de31]Chwalisz się czy żalisz? :wink:
Proponuję bys spojrzał w kalendarz :D z polskimi świętami...Nooo dobra, wyręczę Cię. Wilekanoc przypada 23.marca. 24. marca zaś masz Poniedzialek Wielkanocny :D
Pozdrawiam Ptysiu :D[/color:60f792de31]
Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.
Wysłany: 2008-01-28 15:59
dzisiaj ok :) kaweczka , spacerek na solaczu i jest dobrze
Nigdy nie kłóć sie z idiotą, ponieważ najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a później wygra doświadczeniem
Wysłany: 2008-01-28 18:07
[color=cyan:95b269fa43]Ja dziś tylko jedną kawkę spiłem:] Słucham muzy....odprężam się :] Pierwszy dzień w pracy po urlopie był ciężki...oj ciężki...[/color:95b269fa43]
Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.
Wysłany: 2008-01-28 19:19
[quote:33335f5c5e="Narea"]... kto mnie poratuje kawką? ja was błagam...[/quote:33335f5c5e]
[color=cyan:33335f5c5e]Ja. Jeśli jeszcze trochę ślicznie po błagasz :lol: No dobra. Masz wielką filiiiiiżankę![/color:33335f5c5e]
Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.
Wysłany: 2008-01-28 21:14
[color=cyan:a035d5d92c]Niestety nie mam zdania. Nie śledziłem tej sprawy, nawet nie wiele o niej wiem:/ Jak poczytam to coś skrobnę[/color:a035d5d92c] :P
Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.
Wysłany: 2008-01-29 11:51
Dzień dobry Doktorze :*
Coś to pusto dziś w kawiarence.
Dostanę jakąś małą czarną? Kawkę oczywiście? :idea:
Przechodziłam obok, no to wpadłam, a tu widzę taki temat poruszyłeś, więc nie mogę nie zabrać głosu :)
Mam podobne odczucia do Twoich, choć może z innego powodu,co Ty. Mogłabym też się jakoś "solidaryzować", bo chłopak z Polski, bo z Poznania i nawet studiować zaczął to, co ja.
Jednak zupełnie odkładając emocje na bok, to muszę stwierdzić, że proces był dla mnie... hmmm.... co najmniej "niejasny".
Może tego do końca nie jarzę, bo w Anglii panuje kompletnie inny system prawny, ale w moim odczuciu zaszło tam sporo uchybień procesowych. Z zaciekawieniem obserwowałam tę sprawę od początku.
Poszlakowe, obarczone dużą dozą niepewności dowody, postępowanie dowodowe przeprowadzone po łebkach, no i w końcu niejednomyślność w ławie przysięgłych - to wszystko stawia ten wyrok dla mnie pod znakiem zapytania, choć res iudicata, to res iudicata.
Jak bum cyk ta sprawa trafi do Strasburga, jak już się wyczerpią wszystkie środki.
... myślę nad problemem tym, czy można być bez duszy złym ...
Wysłany: 2008-01-29 12:53
[quote:cf30430495="Little_China_Girl"]Jak bum cyk ta sprawa trafi do Strasburga, jak już się wyczerpią wszystkie środki.[/quote:cf30430495]
[color=cyan:cf30430495]Też tak sądzę.
Powstrzymam się jednak przed subiektywnym osądem tej sprawy, gdyż nie śledziłem jej od początku i kilka kwestii jest dla mnie niezrozumiałych.
Dla mnie to jest generalnie bez znaczenia, że sprawca jest pochodzenia polskiego, niesolidaryzuję sie z tym w żaden sposób. Mówie stanowcze nie dla gwałcicieli. Jednak uwazam też, że prawo nie moze być równe i równiejsze, a w świetle litery prawa nie może być wątpliwości.
P.S. :arrow: Dottore
może i ten Polak przejawił akt masochizmu, a może i nie. Jednak faktem jest jak najbardziej, że wśród nas - ludzi- są osobnicy lubiący takie "smaczki" i wybierają takie rodzynki z ciasteczka choć wokół świerze winogrona aż uginają kłącza. [/color:cf30430495]
Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.