Wysłany: 2011-07-05 15:44 Zmieniony: 2011-07-05 15:45
Na Atari 130XE - World Karade Cahmpionship.
Na Amidze - Cannon Fooder
Na blaszaku - Tomb Raider
Na Xboxie - GTA IV
Life is complex: it has both real and imaginary components
Wysłany: 2011-07-05 17:37
Moją pierwszą grą był Esprit na dyskietkowym Atari ST. Niestety wersja była uszkodzona i dostępne były jedynie 23 plansze z zapowiadanych 100; ciekaw jestem czy ktoś jeszcze kojarzy tą grę.
- Chciałem powiedzieć - wyjaśnił z goryczą Ipslore - że na tym świecie jest chyba coś, dla czego warto żyć. Śmierć zastanowił się przez chwilę. KOTY, stwierdził w końcu. KOTY SĄ MIŁE. Terry Pratchett, "Czarodzicielstwo"
Wysłany: 2011-07-06 11:39
Jeżeli chodzi o wyścigi Lotus Turbo Espirit to bylo to też na amigę.
Life is complex: it has both real and imaginary components
Wysłany: 2011-07-06 15:32
Nie, to nie były wyścigi. Sterowało się kulką za pomocą myszy i uderzało w pudełka, żeby otworzyć i zobaczyć jaki jest w środku symbol. Jeśli otworzyło się 2 takie same, pozostawały otwarte, po otwarciu wszystkich wygrywało się planszę. Na dalszych etapach były oczywiście utrudnienia - czaszki, które niszczyły kulkę, "gumowe" elementy od których się odbijała (często właśnie w czaszkę lub poza krawędź), bomby wesoło merdające lontami i inne :)
@Reddishhh: Przez chwilę poczułem się naprawdę stary :). Przypomina Ci się coś z mojego opisu?
- Chciałem powiedzieć - wyjaśnił z goryczą Ipslore - że na tym świecie jest chyba coś, dla czego warto żyć. Śmierć zastanowił się przez chwilę. KOTY, stwierdził w końcu. KOTY SĄ MIŁE. Terry Pratchett, "Czarodzicielstwo"
Wysłany: 2011-07-26 22:28
Jedną z pierwszych gier w jakie zagrałem było Call Of Duty , ale dopiero teraz będę miał okazję zagrać w COD : United Offensive , pierwszy oficjalny dodatek , warto zaznaczyć że za jego produkcję odpowiadają ludzie którzy pracowali nad Return to Castle Wolfenstein.
[img:5b067a4928]http://www.gry-online.pl/Galeria/Gry12/345568109.jpg[/img:5b067a4928]
[img:5b067a4928]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:5b067a4928]
Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...
Wysłany: 2011-07-27 10:58
[quote:4f60908f89="amorphous"]Na Atari 130XE - World Karade Cahmpionship.
Na Amidze - Cannon Fooder
Na blaszaku - Tomb Raider
Na Xboxie - GTA IV[/quote:4f60908f89]
Cannon Fodder :D - Grałem w to zawsze jak z podstawówki przychodziłem do domu. Do dziś pamiętam tą smutną różę i nagrobki poległych ludzików
Kiedyś miałem Amigę 500 połączoną z Commodore 1200 (monitor i klawiatura do której się wkładało dyskietki były innej firmy). Eh, to były piękne czasy..
Moimi pierwszymi grami były przykładowo - Settlers 1, Megalomania, Utopia, czy też Lotus Turbo Challenge. Ta ostatnia miała taką fajną muzyczkę
Noc jest ciemna i pełna strachów.
Wysłany: 2011-07-27 13:10
Pierwsza gra... Pamiętam ją tak jakbym grał w nią jeszcze przed chwilę. Oczywiście to Quake I, którego przechodziłem dwa razy po sto razy i jeszcze raz. Ciągle mi go było dość. Dziś jedyne co mi po nim pozostało to wszystkie dźwięki.
[img:4105df3add]http://www.iprezenty.pl/blog/fileadmin/pics/mijeno.terazwww.pl.jpg[/img:4105df3add]
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2011-07-27 13:18
Czasami słucham sobie soundtracku z tej gry.
Suffer the pain of discipline or suffer the pain of regret!
Wysłany: 2011-08-18 11:44
Moja pierwsza gra to stare RPG "Neverwinter Night". Ach! To epickie stare RPG
Pamiętam do dziś jak bardzo wzruszyła mnie historia Lady Aribeth która oszalała po stracie ukochanego...
Pośród zgiełku i chaosu, między życiem a śmiercią, Ciemność przysłania mi drogę, muszę wyjść ,uciec ,zatrzymać ten sen Niechaj stanie się dzień! I uwolni serce me...
Wysłany: 2011-08-24 13:29 Zmieniony: 2011-08-24 13:32
pierwsza gra w ktora zagralam to chyba był Prehistoric (?) na starym systemie, na starym sprzecie , pamietam do dnia dziejszego, a ostatnio przegladajac jakies galerie wlasnie natrafilam na screeny z tej gierki i normalnie zakrecila sie mi w oku sentymentalna lezka
a i jeszcze (nawet pokusze sie o stwierdzenie, ze to prehistoric jednak nie był pierwszy) jakas taka gierka z dziwnymi statkami kosmicznymi, ale nazwy nie pamietam za ni hu hu
Nie musicie mi dziękować. Wystarczy, że będziecie wielbić mnie na klęczkach.
Wysłany: 2011-09-24 01:44
U mnie zaczęło się na grze w Mario na Pegazusie A z gier na PC to Blood II: The Chosen.
" You all run around in circles, chasing a mouse you will never catch, and if you do, it will bite you and give you rabies "
Wysłany: 2011-09-24 15:04
Pierwsza gra na Pegazusie to nie pamiętam czy to był Mario czy Pac Man a na PC to Legacy of Kain: Soul Reaver 2