z tych małych kłamstw
budujesz mur
i z cegieł łgarstw
postawisz dom
pełny po dach
zakłamania
któregoś dnia
obudzisz się
zupełnie sam
na samym dnie
i spotkasz tam
załamania
teraz już idź
drwij sobie, szydź
śmiej się i kpij
truciznę pij, śnij
twoje złe sny
już nie obchodzą mnie
nic a nic
nic a nic
nic a nic
już nic a nic...
2010