No tak... oto ja zbyt wiele napisałam... i znowu wszystko się rozpada.. Jak domek z kart... jak zamki z piasku,... może panikuje... może mi się wydaje. Ale czuje dystans... może panikuje...
Czy ja jestem dziwna? Może trochę... ale zależy mi na czymś więcej... więcej niż.... kilkoma słowami raz na jakiś czas... może powinnam przeprosić